PIWO # 1
Warzenie piwa ... 15-05-2009r z zacieraniem. Piwko powstało w celu sprawdzenia - czy wyjdzie, jakie wyjdzie i jak bardzo śmierdzi podczas warzenia.
Przepis i sposób warzenia według opisu z książki "Piwo warzone w domu" Wolfgang Vogiel.
Składniki:
2 kg słodu pale ale
Chmiel Saaz
Drożdże Safbrew S-33
Do warzenie użyłem garnka 15l, zacieranie detokcyjne.
-zasyp do wody podgrzanej do 40st C
- podgrzanie do 52st C
- przerwa 30min
- podgrzanie do 65st C
- przerwa 20min
- podgrzanie do 72st C
- przerwa 30min
- podgrzanie do 78st C
Do filtrowania i wysładzania zaadoptowałem ponawiercaną miskę plastikową + ściereczka bawełniana.
... mordka wszytko opisze
Za fermentor posłużyło mi 15l wiaderko plastikowe z przykrywką.
Piwo zostało rozlane do butelek zaraz po fermentacji burzliwej i zakapslowane, nadmiar CO2 upuszczałem trzykrotnie poprzez delikatne podważenie kapsli oraz ponowne "dokapslowanie".
Pomimo spartańskich metod warzenia / filtracji / fermentacji, piwo wyszło bardzo smaczne - część została rozdana niedowiarkom oraz częściowo spożyte. Pozostały dwie butelki, które będą degustowane dosłownie za parę dni.
Najważniejsze jednak to to, że dostałem pozwolenie od Ładniejszej połowy na dalszą działalność
Warzenie piwa ... 15-05-2009r z zacieraniem. Piwko powstało w celu sprawdzenia - czy wyjdzie, jakie wyjdzie i jak bardzo śmierdzi podczas warzenia.
Przepis i sposób warzenia według opisu z książki "Piwo warzone w domu" Wolfgang Vogiel.
Składniki:
2 kg słodu pale ale
Chmiel Saaz
Drożdże Safbrew S-33
Do warzenie użyłem garnka 15l, zacieranie detokcyjne.
-zasyp do wody podgrzanej do 40st C
- podgrzanie do 52st C
- przerwa 30min
- podgrzanie do 65st C
- przerwa 20min
- podgrzanie do 72st C
- przerwa 30min
- podgrzanie do 78st C
Do filtrowania i wysładzania zaadoptowałem ponawiercaną miskę plastikową + ściereczka bawełniana.
... mordka wszytko opisze
Za fermentor posłużyło mi 15l wiaderko plastikowe z przykrywką.
Piwo zostało rozlane do butelek zaraz po fermentacji burzliwej i zakapslowane, nadmiar CO2 upuszczałem trzykrotnie poprzez delikatne podważenie kapsli oraz ponowne "dokapslowanie".
Pomimo spartańskich metod warzenia / filtracji / fermentacji, piwo wyszło bardzo smaczne - część została rozdana niedowiarkom oraz częściowo spożyte. Pozostały dwie butelki, które będą degustowane dosłownie za parę dni.
Najważniejsze jednak to to, że dostałem pozwolenie od Ładniejszej połowy na dalszą działalność
Comment