Browar Zamość :)

[iKrzysiek]

Tak się naczytałem o tym całym warzeniu, aż mi ślinka cieknie. Wczoraj Pocztą Polską dotarł mój pierwszy zestaw startowy do warki. Aż mnie świerzbi, żeby wszystko rozbełtać i warzyć. Jednak pech w najbliższą niedzielę, czyli za dwa dni jadę na tydzień na wczasy i muszę czekać do powrotu. No chyba, że nie pojadę i żona mnie utłucze, że dla piwa nie ma w tym roku wakacji. Po powrocie postaram się opisać jak mi poszło. Mam nadzieję, że piwo będzie nie gorsze niż żywe niepasteryzowane ze sklepu.
Pozdrawiam wszystkich piwoszy-warzelników i opiszę za tydzień jak zacznę

[Seta]

Witam sąsiada. Jak Ci coś dojrzeje może będzie okazja do jakiejś wymiany...

[iKrzysiek]

A skąd jesteś? To w tej mieścinie lub okolicach też ktoś warzy piwko. Miło wiedzieć. Długo się tym zajmujesz. Jak smakuje?

[Seta]

A skąd jesteś?

Nie powiem. Jak sam dowiesz się co to profil użytkownika, to prędzej swój uzupełnisz.

Długo się tym zajmujesz. Jak smakuje?

Krótko. Najczęściej smakuje lepiej niż sklepowe. Chociaż mi np. nie zawsze wychodzi to, co sobie zaplanuję...

[iKrzysiek]

No i powrót z wakacji mam już za sobą. I od razu pytanie. Wczoraj rozbełtałem pierwszą warkę no i po pomiarze zawartości cukru wyszło mi 9 Blg (sorki jak źle napisałem symbol). Cukru dosypałem tyle ile było trzeba do brewkitu czyli 1 kg, wody też nie mnie nie więcej. Czy przyczyną była temperatura? Pomiaru dokonałem przy 25 stopniach, a było napisane, że wyskalowany był przy 20 stopniach. Te 5 stopni robi aż taką dużą różnicę bo miało być 12.5 Blg.

[Seta]

Te 5 st to ok 0,4 blg.
Napisz dokładniej co zrobiłeś. Jak warzyłeś/gotowałeś. Ile było w puszce, jaka puszka, ile dałeś wody, kiedy i jak mierzyłeś balling, ile wyszło na koniec etc.

[iKrzysiek]

Zrobiłem tak jak było opisane na puszce. Z tego powodu, że klikam z pracy to nie pamiętam dokładnie jaki to brewkit. Ale zrobiłem tak. Wlałem 20 litrów wody do butli, do garnka 5 litrów i dodałem cukier, następnie brwekit i wlałem to do butli. Gdy temperatura spadła poniżej 27 stopni dodałem drożdże i tyle. A jeszcze jedno pytanie. Kiedy powinienem zaobserwować moje drożdże w akcji?

[Seta]

To nie tłumaczenie, też jestem w pracy...
Najpierw odpowiedź. Drożdże startują z reguły do 24h. Hydrolizowałeś je (wymieszałeś z wodą znaczy)?

Zrobiłeś 25l i recepturę miałeś na 25l? Nie na 20 lub 23? Na pewno?
Puszkę pogotowałeś żeby galareta się rozpuściła?
Blg mierzyłeś PO dodaniu drożdży, czy poprałeś próbkę wcześniej?
Butla, do której wszystko przelałeś nie ma żadnej skali?
Jak mierzyłeś balling?

[Wujcio_Shaggy]

Podejrzewam, że w przepisie było "uzupełnić wodą do 20 l", a nie dwudziestoma litrami. To, co zrobiłeś nie ma prawa mieć więcej niż 9°Blg...

[iKrzysiek]

Co znaczy hydrolizowałeś. W instrukcji było napisane, żeby je dodać do zrobionego roztworu więc je wsypałem do butli z ekstraktem i wymieszałem. Czyli, że z piwa dupa
Dobra opisuje ze szczegółami.
Wlałem do baniaka 20 litrów wody tak chciała instrukcja.
Podgrzałem puszkę brewkita w gorącej wodzie.
Zagotowałem 5 litrów wody i dodałem 1 kg. cukru wg instrukcji. Do tego wlałem brewkit i dokładnie rozmieszałem. Następnie wlałem zawartość do wody i ponownie dokładnie wymieszałem.
Gdy temperatura całości spadła poniżej 27 stopni wsypałem drożdże i dokładnie wymieszałem.
Pobrałem trochę wypocin do menzurki i za pomocą urządzenie do pomiary blg odczytałem wynik. Przy 25 stopniach pokazało 9 blg.
Przykryłem całość przykrywką i nalałem wody do rurki fermentacyjnej.
ps.
Robiłem to pierwszy raz
Napisz co z drożdżami bo zaczyna mię niepokoić.

[iKrzysiek]

Było napisane, że wychodzi 23 litry piwa więc musi być więcej niż 20 litrów wody.

[Wujcio_Shaggy]

A Ty dałeś 25 litrów wody plus ekstrakt plus cukier. Razem ze 27 litrów - to gdzie miałyby się zgubić te nadmiarowe 4?

Swoją drogą, to instrukcje brew-kitów i tak przesadzają z ilością wody, warto dać ze 2-3 litry mniej. Jest fizycznie niemożliwe, by z puszki 1,8 kg brew-kita i 1 kg cukru zrobić 23 l brzeczki 12,5°Blg.

Secie chodziło o rehydratację, czyli rozpuszczenie suchych drożdży w letniej wodzie przed dodaniem do brzeczki, dzięki czemu mogą szybciej zacząć fermentację. Hydroliza to całkiem co innego...

[iKrzysiek]

Nie wszystkiego mam dokładnie 24.5 litra. A co do drożdży to wystartują jak wsypałem je bezpośrednio do baniaka?

[Seta]

Wygląda na to, że wyjdzie Ci wodniste piwo z bimbowym posmakiem Nie przejmuj się - na pewno da się wypić (jeśli nie skwaśnieje oczywiście)...
Następnym razem daj mniej wody i odradzam cukier.
Drożdże powinny ruszyć i tak, zwłaszcza, że nie mają dużo do jedzenia...

[iKrzysiek]

Dałem cukier browarniczy, a nie do herbaty. To może jeszcze dodam troszkę więcej i uratuję to com se naważył.