Browar Piotrowy

[anjinsan]

blog

To już blog się zrobił, ale dzięki wpisom tutaj nie muszę pisać terminów z zeszycie

Dziś na warsztacie Irish Red Ale z zestawu BA. I znów problemy. Robiłem wszystko książkowo i znowu blg końcowy na 20 l wyszedł mniejszy niż powinien - tylko 8 blg!!!
powinien 12 - co jest grane, kolejny zestaw który ma za niski blg.

Opisze może jak robię a wy znajdźcie błąd:

woda 15 litrów temperatura 3 stopnie wyżej niż pierwszy etap czyli 70st - po zasypie spadło do około 67 więc OK!
zacieram wg. instrukcji, tutaj 60min - 67st, potem 30min. i 72st po dojechaniu do 72 zrobiłem próbę jodową i wyszło OK! Na koniec podjazd do 76 i filtracja.

Mam filtrator z wężyka 80 cm, leciało żwawo więc ustawiłem kranik na 1/2 - pierwsze litry z powrotem do filtracji. wysładzane w 3 etapach: około 5litrów, potem 3litry i na koniec 1,5litra - temp 80st. - nawet blg sprawdziłem - końcowe leciało 2blg

Po zagotowaniu (60min) uciekło parę litrów - uzupełniłem w sumie ponad 3 litry wody przegotowanej. Zrobiłem pomiar no i 8blg - co jest grane - zastawiam się czy to wina zestawu czy moja?!!!

[Stasiek]

Zrobiłem pomiar no i 8blg - co jest grane - zastawiam się czy to wina zestawu czy moja?!!!

Wszystko wydaje się być w porządku. Ja stawiam na ballingomierz. Sprawdz czy w czystej wodzie wskaże Ci 0blg.

[wogosz]

Zrobiłem pomiar no i 8blg - co jest grane - zastawiam się czy to wina zestawu czy moja?

Według mnie za grubo śrutujesz słód. Wracam do zdjęcia gdzie prezentujesz młynek do kawy. Sugeruję ustawić go na znacznie drobniejsze śrutowanie/mielenie. Wydajność powinna się poprawić.
Odnośnie Twojego pszenicznego "a la Grodziskie".

pszeniczna- tydzień w butelkach - próbka po tygodniu otwarta - piana super (delikatna na 2cm i utrzymuje się) smak - kiepskawy - mocna gorycz chmielowa - mam nadzieję że następna za tydzień wypadnie lepiej

Musisz wiedzieć, że oryginalne Piwo Grodziskie miało bardzo silną goryczkę i dlatego tak został skomponowany gotowy zestaw który kupiłeś.

[anjinsan]

Według mnie za grubo śrutujesz słód

Na forum BA naprowadzono mnie też na ten trop. Ten za mały blg to nie tylko u mnie występuje.
Ten zestaw IRA był już ześrutowany przez BA. I właśnie wszystkie zestawy z BA które zamówiłem ześrutowane miały za mały blg. Natomiast wszystkie warki które sam śrutowałem właśnie tym młynkiem mają blg 14-16. Raczej stawiam właśnie na jakość śrutowania. Nawet ktoś porównał rodzaj śruty z BA i z innego źródła no i z BA wyszło po prostu grubiej!!

A z mojego młynka może nie widać na foto tak dokładnie, ale mam drobniutką kaszkę manną - zamawiam zestawy śrutowane jedynie by nie przegrzać młynka - wychodzi jednak na to że trzeba przerzucić się na zestawy nieśrutowane.

Musisz wiedzieć, że oryginalne Piwo Grodziskie miało bardzo silną goryczkę i dlatego tak został skomponowany gotowy zestaw który kupiłeś.

no i wszystko jasne ale powiem Ci że po kilku miesiącach goryczka spadła do takiego poziomu, że piwko jest wyśmienite - chociaż pszeniczniaki podobno nie trzyma się tak długo - została mi 1 butelka której mi szkoda otworzyć - toż to pierwsza warka

[anjinsan]

Wszystko wydaje się być w porządku. Ja stawiam na ballingomierz. Sprawdz czy w czystej wodzie wskaże Ci 0blg.

sprawdziłem jest 0 - też myślałem że ustrojstwo mi padło

[wogosz]

A z mojego młynka może nie widać na foto tak dokładnie, ale mam drobniutką kaszkę manną - zamawiam zestawy śrutowane jedynie by nie przegrzać młynka - wychodzi jednak na to że trzeba przerzucić się na zestawy nieśrutowane.

No to proponuję kompromis. Zamawiaj zestawy śrutowane i śrutuj je jeszcze raz przez swój młynek. Będzie bardzo mało obciążony więc nie będzie się grzał, a ty poprawisz wydajność.
Powodzenia.
Jak ta teoria się sprawdzi, to pewnie nie będzie to reklamą dla BA

[anjinsan]

VI warka - Imbirowe

No to popełniłem VI-teczkę, sam śrutowałem i na 19l wyszło 14,6blg, to na 20l wyszło by pewnie blisko 14.
Właśnie się zastanawiam co z tymi zestawami, bo to jest potwierdzeniem reguły. Sam śrutuję jest super, zamawiam zestaw ześrutowany przez BA, blg jest sporo za mały!!! to nic został mi zestaw z BA nieśrutowany więc go sam ześrutuję - ale to pewnie w okolicach wakacji bo mi się chwilowo ciasno od piwka zrobiło, a od tygodnia nie mam co pić , źle wyliczyłem i wypiłem wszystko (cała reszta musi jeszcze leżakować)

Dziś V - IRA w butelki (zakupiony śrutowany zestaw) - blg spadł do 2,5 - 1 tydz. burzliwa + 2 cichej, schodziło z 8,5 (a w sumie z 9 po korekcie temp.) niestety. Tu pytanie czy IRA z reguły jest mętne po cichej - coś za mało klarowne jak na 2 tyg. cichej? wyszło jak pszeniczne

VI
4 kg pilzneński
1 kg monachijski

20g chmiel lubelski
60g chmiel lubelski

drożdże Safale S-04 - 6g - starter 3h przed zalaniem, pożywka z brzeczki przed gotowaniem do rozpoznania materiału i pół łyżeczki glukozy do szamania -ładnie wystartowały - mam nadzieje że można tak robić ?

Fajnie maja nadane nazwy gatunki piw - czy to co powyżej podałem ma jakąś, czy jako klasyk to po prostu piwo jasne pełne? a może Kölsch? albo coś z Ale?

Jako ciekawostkę dodałem tutaj na 15min przed końcem gotowania 90g imbiru startego z korzenia i zostawionego do schłodzenia. Zostało czekać na efekty.

[anjinsan]

Degustacja 2 tygodniowego IRA wypadła rewelacyjnie, piwko od samej brzeczki jest dobre, aczkolwiek łagodniejsze w odczuciach smakowych od jasnych pełnych robionych z "nie zestawów". Czyli odmiana Irish Red Ale zaliczona z sukcesem, aczkolwiek odrobinę mętności zostało - bynajmniej nikomu to już nie przeszkadza - moi znajomi i rodzinka już wiedzą, że klarowność nie jest oznaką dobrego piwa

VI - imbirowe - dobrze wróży temu piwku. Świeżutkie - imbiru nie było czuć smakowo (zapach był za to silny) - chmiel i drożdże wszystko zatarło. Po 1tyg. burzliwej i 1 tyg. cichej (oj chyba dziś w buteleczki) pojawił się delikatny smaczek imbirowy i generalnie jest dobre. Pierwsze piwko prosto z fermentora które smakuje nie tylko mi /bardzo przydatny ten kranik blg z 14,5 spadł do 3 - zapowiada się dobre i procentowe piwko /dla odmiany niskoalkoholowych zestawów .
___________________
poprzedni post ma błąd

20g chmiel lubelski

oczywiście to marynka w 5 min. gotowania

[anjinsan]

W ten weekend postanowiłem że po długiej przerwie remontowej czas powrócić do warek. Odkurzyłem surowce i zanim zabrałem się za dzieło to sprawdziłem drożdże (zrobiłem 2 startery)
Niestety jedne nie dały oznak życia, drugie lekko coś próbowały ale też nic z tego. Trudno czekam na przesyłkę z drożdżami.
Słody nieśrutowane stały w suchym miejscu to powinny przetrwać te 3 lata pleśni i dziwnych zmian nie widać. Wszystkie w hermetycznych woreczkach. Niestety żal to po prostu wyrzucić - wyjdzie co wyjdzie, materiał na 2 warki.

[anjinsan]

no to poszło VII. Browar Piotrowy znowu w akcji po 3 latach przerwy. Z 2010 zostało mi trochę surowców + zestawik Porter (w stylu angielskim). Na początek by sobie przypomnieć co i jak to poszły surowce luzem to co miałem pod ręką, stouta szkoda zmarnować

a co miałem:
3kg pilzneński nie śrutowany /2010
1kg monachijski nie śrutowany /2010
drożdże Safale S-04 świeże
chmiel własny marynka/lubelski z tego roku 2013 fotki w temacie Chmielnik http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=1473

Stare surowce więc zrobiłem próbę jodową po pierwszej przerwie 63-65stC i wynik negatywny. ooo no i co dalej, na tym etapie nie powinna być negatywna. popsute te surowce czy nie? nic to zacieram dalej.
Po schłodzeniu na 19l blg 11 - biorąc pod uwagę że brakuje 1kg pilznieńskiego chyba dobrze nie uzupełniałem tego 1 litra.
Drożdży dałem 6g - na drugi dzień czapa na 5cm - uff operacja raczej udana, drożdże szamają. Teraz dłuuugie oczekiwanie z niepokojem. Zastanawiam się czy dawać cichą.

[anjinsan]

Po 8 dniach burzliwej mam 3 blg, a że nie mam zapasów odpuszczam cichą. Najwyżej będzie mętne, ale się nie mogę doczekać więc od razu w butelki. Zadaję glukozą.
Startowało z 11. Będzie około 4%. Nie jest źle, oby smacznie
Następne ciemne. Może już w ten weekend.

[anjinsan]

No to VIII za mną... tym razem Porter z zestawu /3 letniego

Na początek parę słów o VII - wyszło dobre, smaczne, mocno delikatne piwo o zawartości alk 4%, to tak po 2 tyg. po zabutelkowaniu. Więc na słody długość przechowywania nie ma znaczenia. No chyba że te 3 lata to jeszcze w normie
Zastanawia mnie mała zawartość goryczki - czyżby szyszki trzeba było dać więcej niż w instrukcji dla granulatu? założyłem że waga ma być identyczna - szyszki lekkie więc i tak będzie ich więcej

Wracając do portera blg12 czyli VIII.
skład:
pilzneński 3,6kg.
karmelowy ciemny 0,2
barwiący 0,2
chmiel goryczkowy 25g od początku gotowania
chmiel aromatyczny 25g na 15 min przed końcem 70min. okresu gotowania
drożdże safale S04

Śrutowałem sam tak dla pewności - wszystkie samodzielnie śrutowane uzyskują lepszy blg na start. Wychodzi mi na to że śrutowane w sklepie są grubiej mielone i stąd gorszy wynik.

ześrutowałem również barwiący - to tak na wzmocnienie koloru, a nie miałem pojęcia czy tak trzeba - instrukcja milczy

na stracie po uzupełnieniu do 20l (a nawet 20,5l -tak jakoś mi ręka zadrżała i przelałem - blg 13 czyli lepiej niż zakłada receptura.

Drożdże: gęstwa z poprzedniej warki + 4g świeżych, wystartowały prawie natychmiast, na drugi dzień czapa 10cm - szok jeszcze takiej nie miałem - była jakby mniej zbita. Po 3 dniach burzliwej wszystko się nagle uspokoiło, dla wszystkiego sprawdziłem blg - wyszło 5. Jest dobrze, stout owsiany też szybciej dojrzał ale i tak jeszcze do tych 7 dni przetrzymam. W smaku ok - kwasu nie czuć. Z założenia na te piwo trzeba będzie poczekać - myślę o 2 tyg cichej.

[howser]

czyżby szyszki trzeba było dać więcej niż w instrukcji dla granulatu? założyłem że waga ma być identyczna - szyszki lekkie więc i tak będzie ich więcej

Szyszka jest mniej efektywna w chmieleniu niż granulat. Z tego co pamiętam Kopyr w swoich filmach zalecał rzucanie 20% więcej szyszki.

[barsliw]

Yyyy...Porter 13Blg??
Fakt, brak mi doświadczenia,ale portery to się chyba od 19-20Blg zaczynają. Poza tym porter to dolniak a s-04 to górniaki...
Na moje niewprawne oko to wyjdzie z tego stout.

[zgoda]

Porter. Angielski, jak najbardziej.