Katowicki Browar Khana

[jkocurek]

Tripel ten nie ma 12%. Spławik pokazuje pororne odefrmentowanie. Rzeczywiste odfermentowanie wynosi gdzieś 2,8Blg, czyli cukrów zostało zjedzonych 17,2 Blg razy 0,6= 10,3% alkoholu plus refermentacja= 10,5%.

Zgadza się to, że nie ma 12% reszta to nieprawda. Resztkowy ekstrakt przy fermentacji 21->0°Blg to 4,1 a nie 2,8, zawartość alkoholu 11,6% obj. Podany wzór jest niedokładny przy tak wysokim ekstrakcie nastawnym i tak głębokim odfermentowaniu.
Edytka: nie uwzględniłem glukozy do refermentacji. Z nią to będzie spokojnie te 12% czyli i tu Khan miał rację.

[Robert13]

4,1? A niecukry?

Winiarze liczą mnożąc przez wskaźnik objętościowy 0,6 dla takich i wyższych balingów i jakoś nie korygują wyników...

[Robert13]

Pomyłka z niecukrami, chodzi mi o korektę wyniku ze względu na alkohol, tutaj przyjąłem własnie 2,8 Blg dla domyślnego alkoholu niewiele poniżej 10%.

No ale co z tymi niecukrami? Nie powinno sie ich odejmować, choćby przy balingu początkowym?

[jkocurek]

Pomyłka z niecukrami, chodzi mi o korektę wyniku ze względu na alkohol, tutaj przyjąłem własnie 2,8 Blg dla domyślnego alkoholu niewiele poniżej 10%.

No ale co z tymi niecukrami? Nie powinno sie ich odejmować, choćby przy balingu początkowym?

Jak sam napisałeś niecukry, a właściwie składniki niefermentowalne, więc jeżeli odejmować to na początku i na końcu zatem po co? Wzory obliczające zawartość alkoholu uwzględniają spadek gęstości spowodowany raz ubytkiem cukrów a dwa pojawieniem się w mieszaninie lżejszego od wody alkoholu, który ponadto w mieszaninie z wodą podlega zjawisku kontrakcji.

[Robert13]

Dla zjedzonych pozornych 20Blg sprawdził się -jeśli prawdą są owe 12%- najprostszy wzór: (20Blg-0Blg) x 0.6=12% alk, jest on nawet tak 'dobry', że uwzględnił refermentację..
Skoro jest tak bardzo trafny dla wysokich zjedzonych pozornych Blg, to może by ustalić pewne warunki graniczne dla których daje on zadowalające wyniki?

[Khan]

Witam, kolejne warzenie
Po tygodniu ciężkiej roboty czas na upragnione warzenie.
Tym razem uwarzyliśmy standardową pszeniczkę i z lekka przekręconą pszeniczkę coś ala witek czyli bier blanche.


Warka #30 Pszeniczne

Zasyp:

Pilzno - 2200g
Pszeniczny - 3000g

Zacieranie:
42*C - 15"
52*C - 15"
62*C - 30"
72*C - 60" próba jodowa

filtracja i wysładzanie

Gotowanie i chmielenie - 60"

30g hallertau Hersbrucker granulat od początku gotowania

Po gotowaniu filtracja brzeczki na gorąco i chłodzenie do rana na podłodze "warzelni"
po ochłodzeniu się brzeczki, brzeczkę napowietrzyłem i dodałem wody do 12blg i dodałem uwodnione drożdże wb-06.

W sumie wyszło 27l - 12BLG.

$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$

Warka #31 Witbier 12blg

Zasyp:

Pilzno - 2000g
Pszeniczny - 2000g
Caramunisch I - 100g
pszenica niesłodowana - 2000g
jęczmień niesłodowany - 1000g

kolendra - 10g
skórka z dużej pomarańczy
skórka z limonki

Zacieranie:

52*C - 15'
62*C - 90"
72*C - 30"

filtracja i wysładzanie

Gotowanie i chmielenie - chyba 50"

0" hallertau Hersbrucker granulat - 17g
0" magnum - 13g

Skórkę i kolęndrę zapomniałem dodać podczas gotowania bo troszkę za dużo się spożyło (kompanija strasznie pijacka) ) więc rano wziąłem garnek i 5 minut gotowałem skórkę z pomarańczy i limonki i kolendrę i ten wywar po ochłodzeniu wlałem do chłodnego fermentora...

Znalazłem w lodówce drożdże z poprzednich warek (trapisty 3789) zrobiłem starter i dodałem.. w końcu witek to belg

[Khan]

Dziś po 11 dniach burzliwej przelałem na cicha obie ostatnie warki #30 pszeniczne i #31 Witbier .

#30 pszeniczne z 12blg odfermentowała do 3blg, a Witek z 12blg zszedł do 2blg. w smaku obie warki lekkie i już smaczne.
Zrobię baardzo krótka cichą i daje je w butle

Hmmm nie wiem czy aby 4 dni cichej to jednak nie przesada) Chyba przeciągnę o tydzień.

[Marusia]

Ja ani Witka, ani pszenicy nie daję na cichą, niech będzie trochę drożdża - chyba, że chcesz kristall klar

[Seta]

E tam drożdża i tak będzie dość, chyba, że dasz suche.

[Khan]

Niestety z braku czasu, musiałem przeciągnąć cichą pszeniczniaków aż od 16 dni... trudno będą klarowne pszeniczniaki( ->> wypije się

Warka #30 Pszeniczne

odfermentowała do 2 blg i rozlałem 52 butelki dodając 150g glukozy

Warka #31 Witbier 12blg

Odfermentowała do 1blg i tez wyszło mi 52 butelki i podobnie jak do pszeniczniaka dałem 150g glukozy.

Kolejne dwie warki to jakiś jasny lekki dolniak i coś bursztynowego.. co wpadnie mi w rękę to ześrutuję i zatrę

[Khan]

I znów w katowicach czuć cudowny zapach warzenia..
Rok się kończy, śnieg spadł.. jutro w planie porządki, wiec czas "pomarasić" (dla niewtajemniczonych goroli -> "pobrudzić" ) w kuchni i warzymy.. wiedeńskie (a w zasadzie wariację w stylu wiedeńskiego) i piwo busztynowe.. taka robocza nazwa piwa lekkiego o kolorze miedzianego bursztynu. Oczywiście obie warki ->> dolniaki.

21.29 wiedeńskie się filtruje.. bursztyn stoi w 72*C..

a na zewnątrz dymi się wędzarka i boooczki i szyneczka mniaaammm ) będą mniam za 5 godzin

[Khan]

Witam, nie miałem możliwości wcześniej opisać ostatniego warzenia -> wiadomo święta więc dopełniam swój obowiązek i czynie to teraz.. 21.12 warzyliśmy kolejne 2 warki. Oczywiście dolniaki: wiedeńskie i piwo o roboczej nazwie bursztyn. Tak jak już pisałem post wcześniej to wiedeńskie jest raczej z nazwy głównego słodu w zasypie. Tym razem śrutowałem i ustalałem recepturę na "czuja" co z tego wyniknie?? czas pokaże a żołądek zweryfikuje


Warka #32 Wariackie wiedeńskie 12blg

Zasyp:

Wiedeński - 3500g
Monachijski - 800g
melanoidowy - 300g
Carapils - 500g
Caraamber - 200g
Carahel - 200g


Zacieranie:

52*C - 12"
62*C - 40"
72*C - 40" próba jodowa
78*C - 5"

filtracja i wysładzanie

Gotowanie i chmielenie - 70"

0" Magnum granulat - 10g
20" Magnum granulat - 5g
50" Hallertau Hersbrucker granulat- 30g
65" Mech - 5g

Po gotowaniu filtracja brzeczki na gorąco i chłodzenie do rana na podłodze "warzelni"
po ochłodzeniu się brzeczki, brzeczkę napowietrzyłem i dodałem wody do 12blg i dodałem uwodnione drożdże (1/2saszetki) S-23.

W sumie wyszło 26l - 12BLG.

$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$

Warka #33 Bursztyn

Zasyp:

Wiedeński - 1600g
Monachijski - 2100g
Pilzno - 800g
Special B - 500g
CaraRed - 300g
Caraamber - 200g
Carahel - 200g


Zacieranie:

52*C - 10"
62*C - 60"
72*C - 100" próba jodowa
78*C - 5"

Przerwy musiałem wydłużyć ze względu na kolejność warzenia.. i oczekiwanie w kolejce do filtracji.. Za wcześnie zacząłem zacierać bursztynowe, Musiało poczekać aż przefiltruje się wiedeńskie.

Gotowanie i chmielenie - 70"

0" Marynka szyszki - 25g
50" Fuggles granulat - 30g
65" mech - 5g

Po filtracji na gorąco, ochłodzone i po dodaniu wody do 13blg, dodałem 1/2 saszetki S-23 (uwodnionej).


Wydajność:

Wyszło 26l brzeczki o gęstości 13blg.

[Khan]

Obydwie warki pracują, martwi mnie jedynie temperatura. Niestety w piwnicy 12-14 stopni....

[tenebri]

U mnie też podobne temperatury, za ciepło. Choć przy drożdżach Danstar Nottingham jakie teraz wykorzystuje to dobrze, ale na jakieś prawdziwe dolne to nie za ciekawie.

[Khan]

Witam,
dziś po 21 dniach fermentacji przelałem na cichą dwie warki. #32 Wiedeńskie i #33 Bursztyn. Obie odfermentowały do 3blg.

Niestety temperatura w piwnicy cały czas oscyluje koło 12 stopni..