W kuchni po prawej się warzy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 07-2009
    • 5853

    #46
    Warka #18 Stout

    Trochę, w ramach podkręcania wykorzystania gęstwy (Fidoangel pisał, że już 3 pokolenie dało nieciekawe posmaki a ja użyłem 4tego), uwarzyłem stouta, do którego London ESB nie całkiem przystają ale w ramach eksperymentu można.

    Zasyp:
    • pale ale - 3,8 kg
    • caraamber - 0,2 kg
    • carafa II - 0,25 kg
    • jęczmień palony - 0,2 kg

    Zacieranie:
    • 67-61* - 90' (po drodze, w 60' dodany słód czekoladowy i jęczmień, stąd spory spadek temperatury)

    Gotowanie 65':
    • 50' Amarillo 40 g
    • 15' Amarillo 15 g

    Założeniem był stout w stylu amerykańskim. Sporo paloności, kawy, goryczki i chmielowych cytrusów (to tylko wyczytana teoria, trzeba się jeszcze skalibrować).
    Słaba wydajność i zbyt małe odparowanie poskutkowały 22 litrami brzeczki o ekstrakcie 12 Blg. Czyli ciut za mało. Zadano starterem z gęstwy pomildowej.

    Comment

    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 07-2009
      • 5853

      #47
      Warka #19 Pils

      Trzy czwarte osób częstowanych przeze mnie piwem pyta "kiedy zrobisz takie jak w sklepie?". No to robię.
      Temperatury były idealne, w piwnicy 10-11 stopni. Na dekokcję jeszcze się nie zdecydowałem ale po marnej wydajności przy kolejnej warce albo będzie dekokcja, albo kaszka kukurydziana

      Zasyp:
      • pilzneński - 3,9 kg
      • karmelowy jasny - 0,1 kg
      • zakwaszający - 0,05 kg

      Zacieranie:
      • 52* - 10'
      • 62-61* - 30'
      • 72-70* - 30' (próba jodowa negatywna po 15' ale mam wrażenie, że trzeba było jeszcze pozacierać)

      Gotowanie 90':
      • 60' Marynka - 30 g
      • 20' Hellertauer Hersbrucker 20 g
      • 0' Hellertauer Hersbrucker 20 g


      Słaba wydajność podniosła goryczkę, którą wyliczam na 40-42 IBU.
      Brzeczka 12 Blg. zadana uwodnioną saszetką Saflager W34/70.
      Niestety w trakcie cichej, temperatura się podniosła i termometr na wiadrze wskazywał 15-16* - znowu z konkursu nici
      Zielone piwo smakuje gorzkooooo ale dobrze, jako laik nie czuję górnej fermentacji. Jest średnie masełko i wydaje się być mocno alkoholowe (FG ok. 2 Blg.)

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 07-2009
        • 5853

        #48
        Warka #19 Pils

        Próba nagazowania po 3 dniach wypadła dobrze
        Niepokoi jedynie aromat chlebowo-miodowy. Chlebek jest ok ale miód?? Utlenienie po tak krótkim czasie? Ktoś pocieszy?

        Comment

        • Gabe
          Porucznik Browarny Tester
          • 03-2010
          • 405

          #49
          Teraz miodne pilsy w modzie

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 07-2009
            • 5853

            #50
            Warka #20 Jasne lekkie

            Zasyp zdecydowanie wymuszony tym co było w spichlerzu - trzeba było zużyć ześrutowane, długo leżące słody.
            Zasyp:
            • pilzneński - 2,1 kg
            • monachijski - 1,1 kg
            • pale ale - 0,4 kg
            • zakwaszający 0,05 kg

            Zacieranie:
            • 62-61* - 15'
            • 72-70* - 55'

            Gotowanie 90':
            • 60' Marynka - 30 g
            • 15' mech irlandzki
            • 5' Hallertauer Hersbrucker 12 g
            • 5' Marynka 15 g


            W czasie zacierania browar został zajęty przez Podgrzewaczy Obiadu i niestety zapomniałem podbić temperaturę do mash out'u i zrobiłem go dopiero dolewając wrzątek do kadzi filtracyjnej.
            Wykorzystałem gęstwę Saflager W34/70 w krótkim, 2 dniowym starterze. Zadałem nią 22 litry brzeczki 10 Blg. Zielone piwo ma 1,5-2 Blg. i jest zadziwiająco zrównoważone w smaku i zapachu.
            Mimo nadmiaru masełka podobają mi się te domowe dolniaki

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 07-2009
              • 5853

              #51
              Warka #21 Marcowe

              Na koniec sezonu zimnego - marcowe, na dodatek pierwsza warka z dekokcją.
              Zasyp:
              • pilzneński - 3 kg
              • caramunich I - 0,5 kg
              • karmelowy jasny - 0,5 kg
              • zakwaszający - 0,1 kg
              • ekstrakt jasny 0,35 kg

              Zacieranie:
              • 63* - 40'
                w tym czasie dekokcja 4 l zacieru - 15'
              • 73*- 40'
              • 76*C

              Gotowanie 70':
              • 50' Sybilla - 25 g
              • 5' Hallertauer Tradition 25 g

              Brzeczka 12,5 blg. zadana drożdżami bezpośrednio z fermentora po zlaniu jasnego lekkiego #20. Piwo odfermentowało do ok. 2,5 blg. Masełka zdecydowanie mniej niż w poprzednich dolniakach, goryczka nieco za wysoka - obliczam na 22 IBU, więc powinno się jeszcze ułożyć.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 07-2009
                • 5853

                #52
                Warka #22 Alt

                Na sezon pośredni do warzenia idą piwa na drożdżach Wyeast 1007 German Ale. Zacząłem od alta z przewaga słodu monachijskiego i carafa (2%) na kolor oraz lekki, palony posmak.

                Zasyp:
                • monachijski I - 3,05 kg
                • pilzneński - 1,03 kg
                • carafa - 0,08 kg

                Zacieranie:
                • 64-67* - 70'
                • 72* - 10'
                • mash out

                Gotowanie 70':
                • 60' Hallertauer Trad - 35 g


                20 litrów brzeczki 12 Blg. zadane drożdżami Wyeast 1007 German Ale prosto z saszetki. Startowały chyba długo bo po 24 godzinach była cisza, potem wyjechałem na dwa dni i po powrocie zostałem zaszczycony piękną, zaawansowaną fermentacją.

                Nie przepadam za altem i chyba dlatego jeszcze spróbuję uwarzyć jakiegoś treściwszego, zacieranego w wyższej temperaturze. Ale czy to będzie alt?

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 07-2009
                  • 5853

                  #53
                  Warka #23 Alt

                  Uhu, zaległości tu mamy

                  Jak planowałem powyżej, tak i zrobiłem inna wersję alta na tych samych germanach. Miało byś jaśniejsze bo oparte głownie na pilzneńskim, bez posmaków palonych, bardziej gorzkie i mocniejsze. Wszystko zgodnie z planem ale jest słabsze.

                  Zasyp:
                  • pilzneński 3,7 kg
                  • monachijski - 0,5 kg
                  • caraamber - 0,2 kg

                  Zacieranie:
                  • 69-64* - 65'
                  • 73-72* - 15'
                  • mash out

                  Gotowanie 60':
                  • 60' Sybilla 30g
                  • 10' Perle 30g


                  Brzeczka 11,5 Blg. wlana bezpośrednio na gęstwę w fermentorze po poprzednim alcie.

                  Comment

                  • leona
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 07-2009
                    • 5853

                    #54
                    Warka #24 Dunkelweizen

                    Boję się pszenic. Sklepowe poza nielicznymi wyjątkami mi nie smakują, są zbyt wytrawne, przekwaszone i najczęściej z zaburzonym balansem bananowo-goździkowym.
                    Zobaczymy co sobie uwarzę? 40 butelek niezbyt pijalnego piwa to jest wyzwanie.

                    Zasyp:
                    • pszeniczny 2,5 kg
                    • monachijski 1 kg
                    • pilzneński 0,5 kg
                    • carafa 0,17 kg
                    • caraaroma 0,1 kg

                    Zacieranie:
                    • 44 * - 10 ' tylko pszeniczny
                      15 minut podjazdu do 64* po drodze wsypana reszta
                    • 64-61* - 35'
                    • 73-71* - 60'
                    • mash out

                    Gotowanie 65':
                    • 60' - Perle 16 g

                    Brzeczka 12 Blg. zadana uwodnionymi WB-06. Zielone piwo ładnie pachniało drożdżowo-goździkowo-bananowo, w smaku kwaskowate i orzeźwiające ale moje obawy się potwierdziły - będę miał dwie skrzynki a'la sklepowej pszenicy tyle, że ciemnej

                    Comment

                    • leona
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #55
                      Warka #25 Pszeniczne

                      Podczas wizyty w HB okazało się, że Elroy przywiózł z Wrocławia drożdże ale nie ma czasu warzyć a ja byłem na etapie planów pszenicznego. Dostałem wiec drożdże żeby mu zrobić 20 litrowy starter
                      Żeby eksperyment był większy robimy jasne pszeniczne na "czarnobaranowych".

                      Zasyp:
                      • pszeniczny - 2 kg
                      • pilzneński - 2 kg

                      Zacieranie:
                      • 43°C - 15'
                      • 55°C - 15'
                      • 62°C - 40'
                      • 72°C - 40'
                      • mash out

                      Gotowanie 60':
                      • 60' - Perle 15 g


                      Około 22 litry brzeczki 11 Blg. zadane starterem Zymoferm Z044-8-38 Weissbier Breslauer Schwarzer Schöps.
                      Piwo o sporym aromacie bananowym ale niestety również bardzo mocno fenolowe. Początkowo nawet byłem przekonany, że to apteka ale z czasem ten aromat powoli zanika czyli chyba nie zakażenie?

                      Comment

                      • leona
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 07-2009
                        • 5853

                        #56
                        Warka #26 Wit

                        Jedziemy dalej z zaległościami
                        Kolejne piwo na lato. Miało być bardzo stylowo, z prawie 50% zasypem pszenicy ale niestety odsuwanie warzenia podziałało na źle przechowywane ziarno, które zatęchło. Nie miałem już czasu jechać na plac albo odbierać wikt rynkowym gołębiom więc sypnąłem to co było w sklepie.

                        Zasyp:
                        • pilzneński - 2,5 kg
                        • pszeniczny - 0,5 kg
                        • płatki owsiane - 0,4 kg
                        • mąka pszenna - 0,4 kg
                        • płatki pszenne - 0,3 kg

                        Zacieranie:
                        • płatki i mąka skleikowane z 0,25 kg słodu pilzneńskiego
                        • 65-63° - 60'
                        • 72° - 30'
                        • mash out

                        Gotowanie 60':
                        • 60' - Sybilla 15 g
                        • 20' - kandyzowana skórka pomarańczy 100 g
                        • 0' - kolendra 10g


                        Brzeczka 12° Blg. zadana starterem drożdży Zymoferm Z036 Belgisches Wit, fermentor zamknięty i wyjazd w góry. Na trzeci dzień fermentacja hulała w najlepsze.
                        Nie zmierzyłem ekstraktu końcowego (rutyna czy ki diabeł?). Piwo dość mocno kolendrowe, wytrawne, aromat pomarańczowy znikomy, jest trochę typowo pszenicznych bananów. Mogłoby być bardziej gorzkie i pewnie by było gdybym użył curacao a nie zwykłej skórki.
                        Drożdże otrzymane od BrowarmistrzaNY. Dzięki

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 07-2009
                          • 5853

                          #57
                          Pienistość

                          Generalnie jestem zadowolony z pienistości moich piw. Są przykłady bardzo dobre jak alty, pilsy czy wszelkie jasne ejle, są i te średnie jak portery i stouty.
                          Niestety ale oba witbiery pianę mają niezadowalającą. Nalewa się dobrze, dość wysoko, jest bielutka lecz trwałość to najwyżej 1/3 szklanki. Potem zostaje nędzna obrączka, która przy tym stylu jest nieco rażąca.

                          Nie sądzę abym akurat przy witach popełniał jakieś rażąco inne błędy, których nie było przy innych piwach. Czyżby diabeł tkwił w surowcach niesłodowanych?

                          Comment

                          • leona
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #58
                            Warka #27 Wit (dubeltowy)

                            Inspiracją do warzenia mocnego wita był IJwit z Brouwerij ‘t IJ. Mocny, z nutką suszonych owoców ale nie pozbawiony owocowo-cytrusowej świeżości. Dodatkowym atutem było to, że miałem gęstwę Zymoferm Wit, które to drożdże, zdaniem producenta, są dobre również do tripli. A zatem mariaż wita z triplem w kotle.

                            Zasyp:
                            • pilzneński - 2,5 kg
                            • pszeniczny - 1 kg
                            • pszenica niesł. - 1,2 kg
                            • płatki owsiane - 0,4 kg
                            • carabelg - 0,1 kg
                            • zakwaszający - 0,05 kg

                            Zacieranie:
                            • pszenica i płatki skleikowane metodą Wogosza, dodana reszta zacieru i ustalona temperatura:
                            • 65-61* - 50'
                            • 72* - 45'
                            • mash out

                            Gotowanie 60':
                            • 60' - Sybilla 20 g
                            • 5' - 100g kandyzowanego cytronu, 200 g cukru białego, 3 g kolendry, 20 g suszonej skórki pomarańczowej (cała torebka Kotany)


                            Wydajność słaba, brzeczka 15,5° Blg. zadana krótkim starterem 24 godzinnym zrobionym z ok. 100 ml gęstwy. Fermentacja modelowa: 7+14 dni.
                            Piwo zatarte zbyt wytrawnie, zeszło do 2,5° Blg.
                            Próbna butelka potwierdza zbyt wysokie odfermentowanie. Kolor typowy z lekkim błyskiem pomarańczu, piana krótka, aromat drożdżowo-pomarańczowy, w smaku mało treściwe i orzeźwiające, lekka goryczka raczej od skórki, nieco owoców. Eksperyment oceniam na razie na "3+", zobaczymy co pokaże po miesiącu leżakowania?
                            Last edited by leona; 11-08-2011, 14:52.

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 07-2009
                              • 5853

                              #59
                              Zapiski uzupełnione w czasie zacierania dubbla.
                              Powrocławskie zymofermy klasztorne doczekały się próby w starterze. Bez oznak życia leżały ponad 48 godzin, kiedy już miały lądować w kiblu okazało się, że hasają wesoło i coś tam jeszcze dokazują. Weekend wyjazdowy więc zacierać trzeba szybko

                              Ale w lodówce mam Sybillę, Marynkę i Hallertauera. Jak wystarczy to chmielę tylko Marynką, a jak nie?...
                              Last edited by leona; 11-08-2011, 15:00.

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 07-2009
                                • 5853

                                #60
                                Warka #27 Dubbel

                                Tak sobie umyśliłem, że ten sezon będzie stał pod znakiem piw mocnych a raczej długo leżakujących. Kontynuując belgijski szlak uwarzyłem dubelka. Okazało się, że z chmielu w lodówce to ja miałem tylko Perle.

                                Zasyp:
                                • pilzneński - 3,04 kg
                                • monachijski - 0,5 kg
                                • pszeniczny - 0,5 kg
                                • carabelg - 0,15 kg
                                • caraaroma - 0,15 kg

                                Zacieranie:
                                • 63°C - 30'
                                • 72°C - 40'

                                Gotowanie:
                                • 60' - Perle 25 g
                                • 15' - Perle 23 g oraz 0,23 kg cukru kandyzowanego, 0,1 kg cukru białego, 0,1 kg rodzynek


                                Brzeczka 15,5 ° Blg zadana solidnym starterem Zymoferm Z039 Belgische Kloster-Biere und Ales. Piwo odfermentowało do 3° Blg.
                                Po kilkunastu dniach nagazowania wyczuwalne leśne owoce, alkohol i - albo mocne fenole, albo lekka apteka. Ma czas niech się układa.

                                EDIT: numer warki to oczywiście #28
                                Last edited by leona; 09-09-2011, 16:57.

                                Comment

                                Przetwarzanie...