W kuchni po prawej się warzy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 07-2009
    • 5853

    #91
    Warka #39 Blonde Ale

    Jasne, lekkie, z amerykańska cytrusowe piwo na lato.

    Zasyp:
    • 2,10 kg pilzneński
    • 1,00 kg wiedeński
    • 1,00 kg pszeniczny
    • 0,10 kg Carared (Weyermann)
    • 0,05 kg zakwaszający

    Zacieranie:
    • się zapomniało zapisać ale planowałem dość płytko odfermentować, więc pewnie było to jakieś 67-68°C przez godzinę

    Gotowanie:
    • 60' - 11 g Citra
    • 15' - 15 g Columbus (Tomahawk)
    • 10' - łyżeczka mchu irlandzkiego


    11° Blg. zadane połową saszetki US-05. Start trwał bardzo długo i już bałem się, że skwaszę drugie pod rząd. Odfermentowało do 3,5° Blg. czyli z cukrem do refermentacji ma ok. 4,2-4,4% alkoholu. Cudownie.
    Piwo dobre, lekkie, goryczka dość wysoka ale przyjemna (ok. 30 IBU), słodowo-owocowy aromat. Taki "american style koelsch" do płukania gardła

    Comment

    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 07-2009
      • 5853

      #92
      Kiedy w końcu będą prawdziwe mrozy? Przecież nie zarzucę warzenia przez temperaturę w piwnicy, teraz mam 21*C. Dom wariatów, belgi fermentuję w mieszkaniu, przy otwartym oknie a potem w celu podniesienia temperatury w drugiej fazie fermentacji, przenoszę do piwnicy, dom wariatów...

      EDIT: musiałem to napisać, bo "spadłem" na trzecią stronę wątku
      Last edited by leona; 16-11-2012, 12:41.

      Comment

      • bielok
        Porucznik Browarny Tester
        • 10-2007
        • 338

        #93
        Cześć.
        Okienka w piwnicy nie posiadasz? Otworzyć/wybić szybkę i już.
        Ja w ogóle nie planuję w tym sezonie lagerów
        anioły śmierdzą potem
        żrą kiełbasę
        mają w dupie żywych

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 07-2009
          • 5853

          #94
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bielok
          Cześć.
          Okienka w piwnicy nie posiadasz? Otworzyć/wybić szybkę i już.
          Ja w ogóle nie planuję w tym sezonie lagerów
          Zabiliby mnie sąsiedzi. Już miałem niby przypadkową rozmowę uświadamiającą, jak to od piwnic ciągnie
          Ja też lagerów nie bardzo ale stabilne 18C byłoby wystarczające.

          Comment

          • bielok
            Porucznik Browarny Tester
            • 10-2007
            • 338

            #95
            Cześć.
            W moim bloku stropy w piwnicach są ocieplone styropianem, sam mieszkam na parterze na szczęście nie odczuwam skutków otwierania okienek w piwnicy
            anioły śmierdzą potem
            żrą kiełbasę
            mają w dupie żywych

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 07-2009
              • 5853

              #96
              Nam zrobili tzw. ciepłą piwnicę. Ocieplenie jest na zewnątrz, poniżej linii gruntu.
              Też mieszkam na parterze o ciągnie tym z wyższych pieter...klatka schodową
              Uroki blokowisk.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 07-2009
                • 5853

                #97
                #40 Belgijskie Pale Ale

                Jakoś trzeba było okiełznać upały w piwnicy i na tapetę poszły piwa belgijskie. Są drożdże fermentujące w wyższych temperaturach ale maksimum w 24° C i przystępna cena wystarczyły żeby wybrać Wyeast Belgian Abbey II. Zacząłem od startera w postaci BPA

                Zasyp:
                • 3,00 kg Pilzneński
                • 0,50 kg pszeniczny
                • 0,42 kg Carared
                • 0,20 kg Cara

                Zacieranie:
                • 65°C - 20'
                • 72°C - 45'
                • mash out

                Gotowanie:
                • 60' - 15 g Aramis [8,90 %]
                • 15' - 20 g Aramis [8,90 %]
                • 10' - łyżeczka mchu irlandzkiego


                Saszetka drożdży nie była pierwszej świeżości ale i tak nie spodziewałem się, że po 7 dniach nie napuchnie. Żeby dać szanse nielicznym drożdżom, które były w środku, zrobiłem niewielki (0,7l) starter. Coś tam się podziało więc uznałem, że na lekkie piwo to wystarczy.
                Brzeczkę 12,5 °Blg zadałem wspomnianym starterem. Fermentację zacząłem od 19° C, z czasem podniosłem (a w zasadzie zniosłem, bo zataszczyłem fermentor z pokoju do piwnicy) do 22° C. Odfermentowało do 3,5° Blg.
                Po kilku dniach smak jest głownie słodowy, lekko słodki, mało goryczkowy. Aromat nikły, owocowy, chmielu nie czuć. Na początek słabo.

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 07-2009
                  • 5853

                  #98
                  #41 Tripel

                  Na rozhulaną gęstwę poszedł tripel. Taki delikatny, w dolnych zakresach ekstraktu i goryczki.

                  Zasyp:
                  • 5,00 kg pilzneński (5,0 EBC)
                  • 0,20 kg CARA BLOND® (20,0 EBC)
                  • 0,10 kg zakwaszający (6,0 EBC)

                  Zacieranie:
                  • 65°C - 20'
                  • 72°C - 45'
                  • mash out

                  Gotowanie:
                  • 60' - 25 g Northern Brewer [10,00 %]
                  • 15' - 0,70 kg cukier biały
                  • 0' - 13 g Aramis [8,90 %]


                  Brzeczka 18° Blg wlana do fermentora po przelanym na cichą BPA. Wydawało się, że gęstwy było mało ale 20 litrów brzeczki wystarczyło, żeby drożdże poszły na liczny spacer.
                  Piwo zeszło do 2° Blg. Piwo po rozlewie było tylko leciutko opalizujące i zastanawiam się czy nie za mało w nim drożdży do prawidłowego nagazowania?
                  Last edited by leona; 14-12-2012, 13:24.

                  Comment

                  • leona
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 07-2009
                    • 5853

                    #99
                    #42 Quadrupel

                    Zasyp:
                    • 2,70 kg pale ale (5,9 EBC)
                    • 2,00 kg pilzneński (3,9 EBC)
                    • 0,70 kg pszeniczny (3,9 EBC)
                    • 0,39 kg Cara (20,0 EBC)
                    • 0,32 kg melanoidynowy (80,0 EBC)
                    • 0,10 kg zakwaszający (5,9 EBC)
                    • 0,11 kg Aroma (100,0 EBC)
                    • 0,03 kg czekoladowy (900 EBC)

                    Zacieranie:
                    • 65°C - 20'
                    • 72°C - 40'
                    • mash out

                    Gotowanie:
                    • 60' - 40 g Palisade [6,50 %]
                    • 15' - 13 g Palisade [6,50 %]
                    • 5' - 40 g Bramling Cross [6,00 %]
                    • 60' - 0,22 kg daktyli suszonych
                    • 10' - 16 g skórka mandarynki, suszona


                    21,5 ° BLG zadane gęstwą Belgian Abbey II. Po kilku dniach fermentacji planowałem dodać syrop cukrowy, niestety się zapomniało.
                    Przy butelkowaniu dodałem ok. 2 g suchych drożdży. Zapowiada się obiecująco choć potwierdza się, że te drożdże nie dają dużo estrów. To co w triplu jest minusem, w tym wypadku może być pozytywem bo na plan pierwszy wysuwa się zasyp i chmiel.

                    #43 Wysłodkowe Ale
                    Ostatnie dziesięć litrów gotowałem 60 minut z 15 g chmielu Bramling Cross. Brzeczkę 9° Blg zadałem suchymi MauriBrew Ale. Wyszło fajne piwo do picia.

                    Comment

                    • leona
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #44 Brown Ale

                      Brown po amerykańsku, rewolucja zobowiązuje

                      Zasyp:
                      • 3,70 kg pale ale (5,5 EBC)
                      • 0,25 kg Amber (45 EBC)
                      • 0,25 kg Aroma (100,0 EBC)
                      • 0,25 kg Caraaroma (400,0 EBC)
                      • 0,05 kg zakwaszający (5,9 EBC)
                      • 0,05 kg czekoladowy (900,0 EBC)

                      Zacieranie:
                      • 68°C - 70'
                      • mash out

                      Gotowanie:
                      • 60' - 7 g Simcoe [12,00 %]
                      • 60' - 7 g Centennial [10,00 %]
                      • 15' - 15 g Centennial [10,00 %]
                      • 0' - 10 g Simcoe [12,00 %]


                      Brzeczka 14° Blg zadana saszetką uwodnionych US-05. Odfermentowało tylko do 5° Blg. Po 3 dniach burzliwej już było tyle, potem przez kolejne 4 dni nie drgnęło, przelałem na cichą i to samo, nawet pół balinga w dół. Trochę to niepokoi a w połączeniu z bardzo słabym klarowaniem oznacza, że gdzieś mógł być błąd.
                      Szkoda bo piwo ciekawe, niezbyt gorzkie (~27 IBU), w aromacie przeplatają się nuty chlebowe, przypiekane i żywiczno-cytrusowe.

                      Comment

                      • leona
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 07-2009
                        • 5853

                        #45 Porter Miodowy

                        Wpadł mi w ręce miód "mieszanka miodów z UE i spoza UE". Jeść na żywca tego nie zamierzaliśmy, wyrzucić szkoda, więc najlepiej zrobić coś co chętnie wypiją goście - ciemne, miodowe, bez goryczki
                        Planowałem taki trochę robust porter na czyszczenie magazynu z tym, że kolor i goryczka w dolnych zakresach stylu. Finalnie goryczka (z obliczeń) wyszła poniżej, 18 IBU.
                        Nie miałem angielskiego chmielu a nie chciałem zabijać aromatu żywicą i cytrusami, i paczką chmielu Goldings poratował mnie Elroy. Dzięki! Niech to będzie dowód na to, że TS z KS na jednej ulicy się zwalczają ale piwo.org i b.biz już współpracują

                        Zasyp:
                        • 3,00 kg pale ale (5,5 EBC)
                        • 0,50 kg słód owsiany (2,0 EBC)
                        • 0,25 kg Aroma (100,0 EBC)
                        • 0,25 kg Caraaroma (400,0 EBC)
                        • 0,13 kg czekoladowy (900,0 EBC)
                        • 0,05 kg zakwaszający (3,5 EBC)

                        Zacieranie:
                        • 68°C - 75'
                        • 72°C - 5'
                        • mash out

                        Gotowanie:
                        • 60' - 10 g Centennial [10,00 %]
                        • 15' - 25 g Goldings [4,50 %] i 0,80 kg miodu gryczanego
                        • 0' - 25 g Goldings [4,50 %]


                        Nie chciało mi się zatrzeć, po założonej godzinie przedłużyłem o kwadrans i po wsypaniu czekoladowego podniosłem temperaturę w kierunku mash out, zatrzymując po drodze na chwilę.
                        Brzeczka 14°Blg wlana na całość gęstwy US-05 po brown ale (to ten sposób, którego nie należy robić bo paczka suchych drożdży to nie majątek). Do refermentacji rozpuściłem 120 g tego samego miodu.
                        Po nagazowaniu miód moim zdaniem wyczuwalny (pewnie sugestia), porterowość nie przekonująca, goryczka bardzo delikatna. Ale w sumie dobre!

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 07-2009
                          • 5853

                          #46 American Pale Ale

                          Niezobowiązujące pale ale po amerykańsku, stonowane, nie przechmielone, ba, nieco poniżej dolnej granicy stylu.

                          Zasyp:
                          • 3,75 kg pale ale (5,5 EBC)
                          • 0,25 kg pszeniczny (3,9 EBC)
                          • 0,10 kg zakwaszający (3,5 EBC)
                          • 0,07 kg Caraaroma(400,0 EBC)

                          Zacieranie:
                          • 68-66°C - 75'
                          • mash out

                          Gotowanie:
                          • 60' - 10 g Simcoe [12,00 %] i 3,00 gm Centennial [10,00 %]
                          • 10' - łyżeczka mchu irlandzkiego
                          • 15' - 15 g Centennial [10,00 %]
                          • 0' - 25 g Centennial [10,00 %]


                          Brzeczkę 14,5° Blg zadałem trzema (sic!) paczkami Danstar Windsor termin przydatności sierpień 2007 (sic!).
                          Na ostatnie trzy dni cichej dodane 30 g Centennial i 10 g Simcoe. Po przeterminowanych drożdżach, kolejnym eksperymentem było zadanie chmielu w siatce. Fermentacja ruszyła modelowo i wyszła dobrze, chmielenie na zimno w "skarpecie" to jednak nie to, zdecydowanie za mało aromatu zostało w piwie.

                          Comment

                          • bielok
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 10-2007
                            • 338

                            Cześć.

                            Normalnie sypiesz chmiel luzem do chmielenia na zimno?
                            anioły śmierdzą potem
                            żrą kiełbasę
                            mają w dupie żywych

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 07-2009
                              • 5853

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bielok
                              Cześć.

                              Normalnie sypiesz chmiel luzem do chmielenia na zimno?
                              Do tej warki tak robiłem ale miałem strasznie dużo pływającego chmielu więc chciałem to ograniczyć. No i ograniczyłem... aromat raczej.
                              Inna rzecz, że ja trzymam chmiel maks 4 dni na cichej, spodziewam się, że wydłużenie tego czasu spowoduje jednak większe opadnięcie na dno.

                              Comment

                              • Kazimierz_W
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                🍼🍼
                                • 05-2009
                                • 689

                                Trzeba było dać żelatynę, to rozwiązało by problem.
                                Browar Bociana smaczny od rana
                                Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

                                http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

                                Comment

                                Przetwarzanie...