Pora na fermentora... :)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mihai
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.02
    • 186

    #16
    drożdże wystartowały po ok 30 godz.

    błędnie podałem ilości słodów , pierwotnie obliczone na 20l a później dopiero na 25l, czyli było:

    pilzneński 4,0 kg
    pszeniczny 0,62 kg
    carapils 0,37 kg
    płatki pszeniczne 0,25 kg

    Comment

    • Mihai
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2010.02
      • 186

      #17
      Warka # 22

      Pszeniczne

      zasyp policzony na 25 l

      pilzneński 1,9 kg
      pszeniczny 2,8 kg
      karmelowy jasny (3-5 EBC) 0,4

      44° 25 min
      63° 25 min
      73° 40 min

      Chmielenie na 28l 12blg

      Hallertauer Mittelfrüh 23g - 60min.

      Podczas gotowania uzupełnione 2 l wody

      Gęstwa - Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen

      Woda ze źródła św. Świerada na Łące Sulistrowickiej

      Pierwsze piwko, które warzyłem w systemie dopołudniowym , przed 12 już chłodziło się na balkonie, jednak warto się czasem zorganizować zamiast zarywać noce

      Comment

      • puszka
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2002.10
        • 204

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mihai Wyświetlenie odpowiedzi
        Warka # 22


        Pierwsze piwko, które warzyłem w systemie dopołudniowym , przed 12 już chłodziło się na balkonie, jednak warto się czasem zorganizować zamiast zarywać noce
        Z ciekawości zapytam o której zacząłes?

        Comment

        • Mihai
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.02
          • 186

          #19
          O 6 zwlokłem się z łóżka i chwilę potem grzałem już wodę

          Comment

          • Khan
            Porucznik Browarny Tester
            • 2009.09
            • 297

            #20
            Mihai: O 6 zwlokłem się z łóżka i chwilę potem grzałem już wodę
            Ja lubię/wolę wieczorno-nocne warzenia... bo zazwyczaj warzenie połączone jest u nas z "imprezką", a piwo wieczorem lepiej "wchodzi".
            Rano .. to kawa.. a browar wieczorem.

            Comment

            • Mihai
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2010.02
              • 186

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Khan Wyświetlenie odpowiedzi
              zazwyczaj warzenie połączone jest u nas z "imprezką", a piwo wieczorem lepiej "wchodzi".
              Prawda to i obyczaj również kultywuję ale jeśli na drugi dzień mam iść rano do pracy to ciężko. A tym razem dzień miałem owocny bo po skończonym warzeniu zdążyłem jeszcze do robo

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                #22
                Też ostatnio chciałem się wyrobić od 6 do 12, a skończyłem o 14. No, ale bawiłem się gęstym zacierem, zacieranie się przedłużyło, filtracja szła opornie a gotowania było 90 minut.
                Jednak w miarę możliwości preferuję warzenie poranne, może nie od 6 ale jednak. Dodatkowy plus jest taki, że jednego dnia można spokojnie uwarzyć dwie warki
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • Mihai
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2010.02
                  • 186

                  #23
                  Kto rano wstaje temu... "Dej Bůh štěstí"

                  Comment

                  • Mihai
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2010.02
                    • 186

                    #24
                    w związku z tym dziś od 6.30...

                    Warka # 23

                    Święto Przebiśniegu

                    W zamyśle jasne piwo z intensywnym bukietem słodowym, średnio goryczkowe z mocnym aromatem chmielu :

                    zasyp na 25 l

                    Pilzneński - 3,1 kg
                    Monachijski - 1,1 kg
                    Karmelowy jasny (20-30 EBC) - 0,4 kg
                    Biscuit - 0,25 kg
                    Aroma - 0,15 kg


                    63° - 35min
                    72° - 40min

                    Marynka 42g - 60min
                    Centennial 18g - 15min
                    Centennial 10g - 5min

                    wyszło ok 27l 12blg

                    gęstwa Wyeast 1007 German Ale

                    w planie chmielenie na zimno 20g- centennial

                    Brzeczka wyszła bardziej gorzka niż się spodziewałem, zastanawiam się czy to nie aromatyczny Centennial 9,6% udzielił solidnie goryczki już po tak krótkim gotowaniu.

                    Comment

                    • Mihai
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2010.02
                      • 186

                      #25
                      Warka # 24

                      Bitter

                      Medvídek Mýval

                      Pale Ale - 4.75 kg
                      Cara Gold - 0.35 kg

                      68° - 90 min

                      Filtrowanie bez podgrzewania do 78° bo wpadł mi termometr do zacieru Brzeczka z wysładzania była dosyć mętna mimo zwrócenia prawie 3 litrów.

                      Chmielenie:

                      Marynka 52g - 60min
                      Lubelski 25g -15 min
                      Lubelski 15g 5 min

                      Mech irlandzki - 5g 10min

                      Wyszło ok 25l 12Blg

                      Gęstwa Wyeast 1098 British Ale

                      Po odfiltrowaniu z chmielin brzeczka uzsykała idealną przejrzystość, której nie spodziewałem się po tak mętnym początku. Czyżby mech irlandzki już zadziałał?

                      Fermentacja dość długo nie chciała dać wyraźnych objawów.
                      Po ponad 40 godzinach pojawiła sie warstwa płatków drożdży na powierzchni, piany znikome ilości. Po kolejnych 20 godzinach piany już zdecydowanie więcej, ale w porównaniu do dotychczasowych warek objawy fermentacji bardzo oszczędne.

                      Comment

                      • Mihai
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2010.02
                        • 186

                        #26
                        No to czas na relacje z efektów ostatnich warek. Warki 20,21,22 miały swój debiut na degustacji podczas VIII WWP i zdecydowanie największym wzięciem cieszyło się Pszeniczne #22 , które wystąpiło pod nazwą "Piwo Wiosenne". Faktycznie chyba to zasługa wody ze źródła św. Świerada bo piwko wyszło bardzo fajnie - intensywny smak, bananowy aromat i goździki.

                        Kasztanowe Ale #22 wystąpiło pod nazwą "Ogier" i ku mojemu zaskoczeniu również znalazło wielu entuzjastów. Piwo dość wytrawne w smaku co podkreśla dominujący "palony" smak ciemnego słodu karmelowego do tego mocna goryczka podkreślona intensywnym aromatem Marynki a no koniec dla równowagi długie posmaki karmelowe.Niezwykle intenyswna pienistość. Piwo przypomina w smaku "Bursztynowe" z Zawiercia.


                        Kölsch #21 wystąpił w roli "Ogrodowego". Piwo cieszyło się sporym wzięciem u pań. Zgdonie z założeniem bardziej treściwe, wyraźnie odczuwalna pszeniczność w smaku,niektórzy nawet brali je za pszeniczne, stosunkowo słabo nagazowane bo po przegazowanych Koelszach, ograniczyłem glukoze do 2.5 g na butelkę a to chyba jednak za mało, ale pewnie się jeszcze nagazuje. Jak dla mnie o wiele o lepiej smakuje ciepłe (ok 15st ) niż schłodzone, fajnie wyeksponowane niuanse słodowe.

                        No ogólnie nienajgorzej ...

                        Comment

                        • Mihai
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2010.02
                          • 186

                          #27
                          W trakcie przygotowań do VIII WWP....
                          Attached Files

                          Comment

                          • Mihai
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2010.02
                            • 186

                            #28
                            Oj pomyłka w poprzednim poście, miało być Kasztanowe Ale #20

                            Comment

                            • Mihai
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2010.02
                              • 186

                              #29
                              A dziś kolejne warzenie. Zainspirowany amerykańskim podejściem do ejli, tym razem

                              Warka # 25 Cascade PaleAle

                              PaleAle 2.3 kg
                              Wiedeński 1.4 kg
                              Monachijski 0.9 kg
                              Crystal 145 EBC 0.45 kg

                              Przed chmieleniem 29l brzeczki 12blg

                              Chmielenie tylko Cascade:

                              45g - 60min
                              15g - 30min
                              15g - 15min
                              30g - 10min
                              15g - 5min
                              15g - 0min

                              +30g na zimno podczas cichej fermentacji

                              Brzeczka właśnie na etapie gotowania. Ciekaw jestem jak będzie wyglądało filtrowanie przez wężyk z oplotu przy takiej ilości granulatu...

                              Comment

                              • Mihai
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2010.02
                                • 186

                                #30
                                Zacieranie:

                                68° - 90 min

                                bez podgrzewania i izolacji więc po godzinie spadło do 63°

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X