Nie zaszkodzi, jak u Ciebie lata dużo owadów możesz czymś przykryć fermentor dla pewności, że nic nie wpadnie np. poszewką. My nawet nie przykrywamy w naszym domowym browarze, a jedynie nakrywamy fermentor pokrywą.
Co do wcześniejszych pytań - spokojnie fermentor można zdezynfekować dzień wcześniej, byle potem szczelnie zamknąć, by nic się nie przypałętało.
Warzenie czasem robimy na tzw. świeżym powietrzu, co jest szczególnie przyjemne po wielu godzinach spędzonych przed kompem w domu/pracy. Co do płytek - Marusia ma w kuchni i warzy na taborecie, jej nie popękały. Nie wydaje mi się żeby mogły, bo pod spodem nie jest aż tak mega gorąco z tego co pamiętam, ale też nie wiem czy to nie zależy od płytek.
Co do wcześniejszych pytań - spokojnie fermentor można zdezynfekować dzień wcześniej, byle potem szczelnie zamknąć, by nic się nie przypałętało.
Warzenie czasem robimy na tzw. świeżym powietrzu, co jest szczególnie przyjemne po wielu godzinach spędzonych przed kompem w domu/pracy. Co do płytek - Marusia ma w kuchni i warzy na taborecie, jej nie popękały. Nie wydaje mi się żeby mogły, bo pod spodem nie jest aż tak mega gorąco z tego co pamiętam, ale też nie wiem czy to nie zależy od płytek.
Comment