Browar pod kilofami

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • geophagus
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.10
    • 33

    Browar pod kilofami

    Witam.
    Po 7 warkach, z czego 6 odbyło się z procesem zacierania, nadszedł czas na piwowarski Coming out, a przy okazji archiwizacje własnych dokonań.
    Tak więc:

    Warka nr. 8
    Belgijskie Speciality Ale, mała wariacja n/t zestawu z Centrum Piwowarstwa
    • Słód pilzneński 5,0 kg
    • Słód monachijski 0,7 kg
    • Słód karmelowy jasny 0,3 kg


    Zacieranie:
    • 40 min. w 62 °C
    • 30 min. w 72 °C
    • 5 min. w 78 °C


    Gotowanie 60':
    • 0' 35g Magnum szyszki, 12,7% alfa-kwasów
    • 50' 15g Lubelski granulat, 3,8% alfa-kwasów
    • mech irlandzki
    • 10g kolendra
    • 400g cukier kandyzowany brązowy
    • 150g cukier kandyzowany biały

    Wyszło 22 l. 18°Blg.
    Drożdże Wyeast 3944 Belgian Witbier zadane wprost z napęczniałej saszetki.

    Nazwa dla wynalazku się wymyśla, etykieta się projektuje.
  • geophagus
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.10
    • 33

    #2
    Warka nr. 9
    Witbier - zestaw z Centrum Piwowarstwa
    • Słód pilzneński 2,0 kg
    • Pszenica niesłodowana ześrutowana 1,8 kg
    • Płatki owsiane 0,4 kg


    Kleikowanie pszenicy:
    • 20 min. w 80 °C


    Zacieranie:
    • 90 min. w 63 °C
    • 20 min. w 71 °C
    • 5 min. w 78 °C


    Gotowanie 60 min. :
    • 0' - 25g. Lubelskiego granulat
    • 50' - 20 g. kolendry
    • 20g. - Curacao


    Wyszło 19 l. 11°Blg. Chłodzenie eksperymentalnie, zamiast w wannie odbyło się w fermentatorze na balkonie. Przy tych temperaturach, brzeczka stygła do 28 °C ok. 20 godzin. Schłodzona brzeczkę dodałem do przeszło litra osadów i drożdży Wyeast 3944 Belgian Witbier pozostałych w baniaku po fermentacji warki nr. 8. Po 6 godzinach od zadania fermentacja szaleje. Dziwi tylko kolor, jest raczej brązowy niż ''Blanche''

    Warka nr. 8
    Po wydłużonej, bo aż miesięcznej fermentacji burzliwej (faktycznie burzliwa trwała ok. 3 tygodni), zlana na cichą z powodu chęci odzyskania drożdży do wita.

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika geophagus Wyświetlenie odpowiedzi
      Dziwi tylko kolor, jest raczej brązowy niż ''Blanche''
      Może tak tylko się wydaje jak się patrzy do fermentora - przy nalaniu do szklanki powinno być jaśniutkie jak woda z cytryną niemalże
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • geophagus
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2007.10
        • 33

        #4
        Saison

        Warka nr. 10
        Belgijski Saison w amerykańskim stylu (użyty chmiel Cascade).

        * Słód pilzneński 3.4 kg

        * Słód wiedeński 1 kg

        * Słód pszeniczny 1 kg

        * Słód carahell 0.25kg

        * Słód cararoma 0.2 kg

        * Słód zakwaszający 0.2 kg

        Zacieranie:

        * 60 min. w 62°C- 64 °C

        * 20 min. w 72 °C

        * 5 min. w 78 °C


        Gotowanie 65':

        * 0' 30g Magnum szyszki, 12,7% alfa-kwasów

        * 45' 25g Cascade szyszki, 6,6% alfa-kwasów
        20g curacao

        * 60' 25g Cascade szyszki, 6,6% alfa-kwasów
        150g cukier kandyzowany biały
        mech irlandzki

        Drożdże:

        * Wyeast 3724 Saison zadane wprost z napęczniałej saszetki do brzeczki o temp. 34°C

        Wyszło 22l 14°Blg zamiast planowanego 25l. Zastanawiająco mała wydajność jak na taki udział słodu zakwaszającego. Skutkować to będzie zapewne lekkim przechmieleniem. Możliwe że pokiełbasiłem coś z temperaturami zacierania i/lub z temperatura wody wysładzającej, gdyż zmuszony byłem korzystać z elektronicznego termometru, do którego mam średnie zaufanie.

        Planowany Saison nr.2 będzie już zacierany na zburtonizowanej wodzie.

        Comment

        • wogosz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.12
          • 1007

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Geophagus
          Kleikowanie pszenicy:
          * 20 min. w 80 °C
          Dziwi tylko kolor, jest raczej brązowy niż ''Blanche''
          Pszenica kleikuje, jak dobrze pamiętam, w koło 65 st.
          Na podwyższenie barwy piwa wpłynął długi czas chłodzenia, a raczej długi czas utrzymywania się wysokiej temp. w brzeczce. Ten eksperyment to nie jest dobre rozwiązanie latem, bo dodatkowo bardzo łatwo o skwaśnienie brzeczki.
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Geophagus
          Wyeast 3724 Saison zadane wprost z napęczniałej saszetki do brzeczki o temp. 34°C
          To chyba niebezpiecznie wysoka temperatura zadawania drożdży. Jak się jeszcze okaże że trochę Cię oszukuje termometr, to drożdże może szlag trafić. Bezpieczniej jest zadawać w temp. 23-27 st. wtedy jest rezerwa na niedokładności pomiaru.
          Wyszło 22l 14°Blg zamiast planowanego 25l.
          Rzeczywiście jak na 6kg. słodów wydajność zatrważająco kiepska. Na pewno opisane przez Ciebie temperatury zacierania na nią nie wpłynęły. Raczej zwróciłbym uwagę na jakość śrutowania i sposób wysładzania. No i nie bez znaczenia jest częste mieszanie zacieru. Jest to uciążliwe i wielu tego nie robi, ale dość mocno wpływa na wydajność.

          Comment

          • geophagus
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2007.10
            • 33

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
            Pszenica kleikuje, jak dobrze pamiętam, w koło 65 st.
            Było to moje pierwsze kleikowanie. Kierowałem się instrukcją warzenia dołączoną do zestawu, gdzie zaleca się to robić przez 20 min. w 80°C. Tak czy siak, myślę że jeśli faktycznie występuje w niej błąd, sprawę załatwiła 60 min. przerwa w 63 °C.

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
            To chyba niebezpiecznie wysoka temperatura zadawania drożdży. Jak się jeszcze okaże że trochę Cię oszukuje termometr, to drożdże może szlag trafić. Bezpieczniej jest zadawać w temp. 23-27 st. wtedy jest rezerwa na niedokładności pomiaru.
            Wyeast 3724 rzekomo fermentują w temperaturze do 35°C, zdarzało mi się zadawać drożdże typowo lagerowe do brzeczki o temp. dwudziestu paru °C bez żadnych poważnych konsekwencji, więc liczę że jeśli nawet było z 40°C to i tak przeżyją. Uspokaja mnie fakt iż fermentacja ruszyła z kopyta po ok. 6 h. Teraz po ok. 24 znacząco wyhamowała, ale czytałem że ten typ tak ma. Dodam iż fermentuje w kuchni, gdzie temperatura waha się w okolicach 30-35°C.

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
            Raczej zwróciłbym uwagę na jakość śrutowania i sposób wysładzania. No i nie bez znaczenia jest częste mieszanie zacieru. Jest to uciążliwe i wielu tego nie robi, ale dość mocno wpływa na wydajność
            Śrutuje zawsze tak samo, bardzo drobno. Myślę że w sedno trafiłeś z tym mieszaniem. Straszny ze mnie leń jeśli o to chodzi, a tym razem nie miałem żadnego ''mieszadła'' które by to robiło za mnie.

            Comment

            • geophagus
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2007.10
              • 33

              #7
              Belgijskie Speciality Ale

              Warka nr. 8
              19 Lipca Belgijskie Speciality Ale zabutelkowane w 54 bączki 0.33 z dodatkiem 5g cukru na litr. Gdyby wierzyć ballingometrowi odfermentowało z 18 blg do 1blg, co jest niedorzeczne. Chyba pora przesiąść się na refraktometr, gdyż odczyty z cukromierza, w moim wypadku, nie są nawet orientacyjne. Piwo już teraz zachęca cytrusowym aromatem i solidną goryczką, lecz planuje co najmniej 4 miesięczne leżakowanie.
              Last edited by geophagus; 2010-07-20, 12:25.

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                #8
                Nie zakładałbym, że balling końcowy odczytasz z refraktometru dokładniej.
                1blg jest możliwe, zacierałeś wytrawnie, przynajmniej go nie przegazujesz jak ja...

                Comment

                • geophagus
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2007.10
                  • 33

                  #9
                  Wierząc wikipiwo drożdże Wyeast 3944 Belgian Witbier zapewniają odfermentowanie na poziomie 72-76%. Mi teoretycznie zeszły z 18 blg do 1 blg co by dawało wynik ~95%!!.

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #10
                    Alkohol zaniża pomiar gęstości. Wyszło Ci mocno odfermentowane, ale taki wynik jest możliwy.

                    Comment

                    • geophagus
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2007.10
                      • 33

                      #11
                      Helaasheid Tripel

                      Warka nr. 11
                      Tripel na bazie zestawu z Centrum piwowarstwa
                      • Słód pilzneński 7,0 kg
                      • Słód karmelowy jasny Steinbach 0,3 kg


                      Zacieranie:
                      • 40 min. w 62 °C
                      • 20 min. w 72 °C
                      • 5 min. w 78 °C


                      Gotowanie 60':

                      • 0' 30g Marynka granulat
                      • 0' 200g Ekstrakt słodowy jasny w proszku
                      • 50' 15g Lubelski granulat
                      • 50' 500g cukier kandyzowany ciemny
                      • 50' mech irlandzki


                      Wyszło 26 l. 18°Blg. Chłodzenie na balkonie. Przez noc temperatura brzeczki spadła do 25 °C. Schłodzona brzeczkę dodałem do przeszło litra osadów i drożdży Wyeast 3944 Belgian Witbier pozostałych w baniaku po fermentacji warki nr. 9.

                      Warka nr. 9 przelana na cichą. Ile witbier powinien stać na cichej? Biorąc poprawkę na to iż przetrzymałem go na burzliwej aż trzy tygodnie.

                      Comment

                      • Seta
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.10
                        • 6964

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika geophagus Wyświetlenie odpowiedzi
                        Warka nr. 9 przelana na cichą. Ile witbier powinien stać na cichej? Biorąc poprawkę na to iż przetrzymałem go na burzliwej aż trzy tygodnie.
                        Tydzień pewnie wystarczy, dwa nie zaszkodzą.

                        Comment

                        • fidoangel
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛
                          • 2005.07
                          • 3489

                          #13
                          A ja myślę, że od razu można w butelki bez cichej. Ciepło było, już na pewno odfermentował. Strata czasu. Szybciej do picia będzie
                          Last edited by fidoangel; 2010-07-26, 15:00.
                          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #14
                            Nie ucz chłopa złych nawyków. Dwa tygodnie wtórnej się przyda.

                            Comment

                            • geophagus
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2007.10
                              • 33

                              #15
                              Warka nr. 9

                              Witbier zabutelkowany dopiero dziś z dodatkiem 6g cukru na litr. Wyszło 38 butelek 0,5 l. o zawartości ok. 5% alc. Piwo zdecydowanie o brązowym kolorze, z zapachem jest lepiej, jest słusznie cytrusowy. Czeka mnie jeszcze butelkowanie warek nr. 10 i 11. Chyba muszę zacząć przestrzegać czasów fermentacji.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X