Pivicko pierwszy raz

[wogosz]

Powodzenia i napisz jak Ci poszło.

[Robert13]

Jeszcze prostszą metodą jest przelanie bez zdezynfekowanego wężyka. Wtedy napowietrza się, że hoho.

Watpię. Zawsze trzeba jeszcze porządnie przedmuchać niezaleznie od sposobu przelewania, by być pewnym dobrej fermentacji. A przelewanie wężykiem ma tą zaletę, że nie wprawiamy w ruch osadu dennego.
Przy chmieleniu granulatem pozostaje do odzyskania z osadu dokładnie taka ilość brzeczki, jaka jest zazwyczaj potrzebna do refermentacji za pomocą rezerwy. Wszystko wychodzi niemal na 0.

[anteks]

Watpię. Zawsze trzeba jeszcze porządnie przedmuchać niezaleznie od sposobu przelewania, by być pewnym dobrej fermentacji.

Zapewniam Cię że przelewając 3-4 razy z fermentora do fermentora super sie napowietrzy

[pivicko]

Warka wykonana

Witajcie.
W zeszłym tygodniu, w sobotę uwarzyłem pivko, poniżej podaję w skrócie przebieg:
Przygotowanie naczyń - umyte ludwikiem i opłukane roztworem OXI: gar emaliowany 20 litrów, wiaderka z PP do filtrowania, fermentator z PE 40 litrów.
Warkę wykonałem na 10 litrów (miałem tylko 20l gar)
1. Zacieranie
godz. 17.30 7 litrów wody własnej, głębinowej podgrzane do 75oC, słód wsypany, spadek temp do 59oC, podgrzane do 62oC,
godz. 18.10 podgrzane do 71oC, godz. 18.40 koniec 2 przerwy, (temp.utrzymywana +- 3oC), próba jodowa negatywna
filtrowanie jednokrotne na wiaderkach, po osadzenia młóta brzeczka wlewana na talerzyk
brzeczka 23 Blg
wysładzanie 7 litrami wody 70oC, lane na talerzyk, filtrat wyciskany talerzykiem, po wysładzaniu 14,5 blg
2. Warzenie
godz. 19.40 zagotowane, godz. 19.50 dodane chmiel goryczkowy, 20.30 dodany aromatyczny,
godz. 20.50 wstawione do chłodzenia, godz. 21.45 - 35oC, godz. 22.00 27oC
filtrowanie do fermentatora (trochę poleciało osadu) przez odkażone płótno (3x płukane w trakcie - zapychanie, tu mogło wdać się niejakie cholerstwo?) na wiaderku filtracyjnym
3. fermentacja
23.00 brzeczka intensywnie zamieszana, wsypane suche drożdże, fermentator zamknięty, pozostawiony w temp. pokojowej
na drugi dzień ok. 12.30 fermentacja ruszyła, przestawione na strych do 13oC
16.10.2010 koniec burzliwej fermentacji,
teraz do soboty na cichej stoi

Zastanawiam się czy dodawać cukier do refermantacji w butelkach czy nie ????
Pozdrawiam wszystkich pivosmakoszy

[pivicko]

Vazene Damy, vazeni Panove
poradzcie jak z tą refermentacją ?????

[ART]

Jak piwo już dofermentowało na cichej, to oczywiście trzeba dodać przed rozlewem pożywienia drożdżom aby wytworzyły dwutlenek węgla w butelce.

[pivicko]

Jak piwo już dofermentowało na cichej, to oczywiście trzeba dodać przed rozlewem pożywienia drożdżom aby wytworzyły dwutlenek węgla w butelce.

Czyli poniżej jakiego blg trzeba dodać cukier i ile w zależności od resztkowego blg?
Jeśli np będzie 3 blg w momencie rozlewu do butelek to dodawać cukier?
jeśli tak to ile?
ogólnie jakie blg jest zalecane do leżakowania??
Pewnie jest to gdzieś spisane ale wiecie, rozumiecie czasu brak .....

[mareks]

Pewnie jest to gdzieś spisane ale wiecie, rozumiecie czasu brak .....

Ręce opadowywują...

[ART]

Wicie rozumicie... http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=87244

[mareks]

Myślisz, że przeczyta?

[pivicko]

Myślisz, że przeczyta?

czytam ale nie widzą konkretnych odpowiedzi na moje pytania:
"Czyli poniżej jakiego blg trzeba dodać cukier i ile w zależności od resztkowego blg?
Jeśli np będzie 3 blg w momencie rozlewu do butelek to dodawać cukier?
jeśli tak to ile?"

O co mi chodzi
jeśli będę przelewał nie do końca sfermentowane piwo to w zależności od ilości blg nie ma potrzeby dodawać cukru, mylę się?
Więc przy jakim blg przelana brzeczka do butelek będzie mieć jeszcze dość cukru aby dobrze się nagazować ?

Jeśli wiecie, chcecie pomóc napiszcie
jeśli nie, szkoda Waszego, mojego i innych czasu na durnawe uwagi.

[wogosz]

jeśli nie, szkoda Waszego, mojego i innych czasu na durnawe uwagi.

Nie obrażaj innych forumowiczów jeżeli chcą Ci pomóc, a Tobie nie bardzo chce się czytać, lub nie możesz zrozumieć tego co czytasz, bo wszystkie odpowiedzi są na tym forum. Pobędziesz kilka lat na forum, nabierzesz doświadczenia, to sam będziesz zwracał uwagę nowym, którzy nie dość że nie potrafią wypełnić swojego profilu, to zadają wciąż te same pytania, bo wolą skorzystać z gotowej odpowiedzi niż sobie jej poszukać.
Niemniej postaram się Ci odpowiedzieć, choć wiem że to nie dyscyplinuje do poszukiwań tylko skłania do kolejnych, wielokrotnie już zadawanych pytań:
- nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie "poniżej jakiego blg trzeba dodać cukier i ile w zależności od resztkowego blg?". Nikt z góry nie wie przy jakim ballingu zakończy się fermentacja, więc nie wiemy jak mocno niedofermentowane jest piwo i w związku z tym ile dosypać cukru licząc na dofermentowanie resztek ekstraktu z brzeczki. Mój najwyższy balling przed butelkowaniem był na poziomie 8 Blg, a najniższy 0,5. Po prostu trzeba badać ekstrakt pod koniec fermentacji i jak przez 3 kolejne dni już nie spada, to piwo nadaje się do butelkowania. Ilość cukru obliczasz w zależności od tego, jak mocno chcesz nagazować piwo.

[pivicko]

Uwaga aby pisać na temat albo wcale to raczej nie jest obrażanie.
Przepraszam lubię konkrety albo milczenie.
Jeśli ktoś tu kogoś obrażał to nie ja.

Nie chce mi sie wierzyć, że nie ma wypracowanych zasad odnośnie refermantacji w zależności od końcowej blg (przed butelkowaniem).
Przecież to aż się prosi,
bo przecież bez sensu jest dodawać cukier w jakiejkolwiek postaci kiedy przy rozlewie mamy np 8 blg.
Oczywiście można ciągnąć dalej fermentacje w balonie, można jednak rozlać do butelek przenosząc tym fermantację do nich i nie dodawać cukru a piwo się nagazuje.
Czy slodząc brzeczkę przed rozlaniem nikt nie oznaczał zależności blg (przy rozlewie, po leżakowaniu) i nasycenia w CO2 pivka?
Niemożliwe?

[ART]

Co z tego że ma 8 BLG skoro to cukry w większości nierefermentowalne. To sposób zacierania wpływa na ilość cukrów nie- i refermentowalnych w brzeczce.

ps. skoro lubisz konkrety to takim konkretem było by poczytanie więcej na temat we wskazanych miejscach.

[pivicko]

ps. skoro lubisz konkrety to takim konkretem było by poczytanie więcej na temat we wskazanych miejscach.

Konkret czytanie "niekonkretów" OK niech i tak będzie.

Koniec dyskusji z mojej strony, idę poczytać sobie ............ :-)