Wczoraj wieczorem z leksza wkurzony pan kurier (akurat wysiadła winda paczka ważyła 20 kg (wg UPS) a mieszkam na 7-mym piętrze ) przyniósł mi do domu paczkę z Centrum Piwowarstwa zawierającą zaciermajstra pro + gar. Dziś po pracy planuję szybką lekturę dołączonych materiałów jutro I warzenie (no ew. w niedzielę) Na pierwszy ogień pójdzie dołączone do zestawu Pale Ale Moje pierwsze piwo planuję zrobić z zacieraniem może ambitne ale jakoś nie widzie frajdy w wlaniu puszki do wiadra i dodaniu wody :P Co z tego wyjdzie zobaczymy za jakiś czas. Oczywiście relacja znajdzie się w tym temacie.
Marmurowa Warzelnia..
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedziOżesz, jak przeczytałem tytuł to pomyślałem, że ktoś wystrugał sobie warzelnię z marmuru
Czekamy na relacje warzelnicze - powodzenia!
Comment
-
-
Takie małe pytanko. Na opakowaniu z pirosiaczynem sodu pisze żeby stosować roztwór 20g/l a w instrukcji dołączonej do zestawu z CP pisze o roztworze 20g/10 l. Do której z tych wskazówek się zastosować?"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
-
Tak, wkradł się babol w instrukcji - poprawimy, dzięki za spostrzeżenie tego niepotrzebnego zera
Comment
-
-
Ok. 20 listopada 2010 roku o godz. 12:00 (noo 11:57...) 12 litrow wody wylądowało na ogniu i tak oto zaczeła się:
Warka nr 1
Będzie to Pale Ale z zestawu do zacierania z CP o dalszych postępach będę informował"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
-
Dawaj, dawaj. Ja chyba tez jeszcze dzisiaj coś uwarzę - jakiegoś szwarcbira chyba
Comment
-
-
No to pierwszy raport z warki nr 1
12 l wody, uznałem że ją przegotuje trochę stygła zanim dało się wrzucić słód ale cóż. Słód wrzucony w ok. 65 C (zapisać sobie kupić termometr elektroniczny ten analog to męka ) ustaliła się ok. 62 C i pół godzinki przerwy. Pogrzałem następnie do ok. 73 C i kolejne pół godziny laby. Próba jodowa za pierwszym razem negatywna (miło), mash-out i piwko wylądowało w filtratorze. Obecnie czekam na przegotowanie się pierwszej partii wody do wysładzania."Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
-
(jest tu gdzieś opcja edytuj?? to tak wysładzanie idzie troche wolnawo ale jakoś to będzie przed wysładzaniem wyszło mi 20,5 blg :P wiec z tego co wynika z receptury na 12tke przed chmieleniem powinno być jakieś 10 tak więc na razie jest nieźle :-] Poza wzbudzeniem lekkich nerwów u siostry ale cóż... będzie musiała przywyknąć"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marmur Wyświetlenie odpowiedzi(jest tu gdzieś opcja edytuj??
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marmur Wyświetlenie odpowiedziNo to pierwszy raport z warki nr 1
12 l wody, uznałem że ją przegotuje trochę stygła zanim dało się wrzucić słód ale cóż. Słód wrzucony w ok. 65 C (zapisać sobie kupić termometr elektroniczny ten analog to męka ) ustaliła się ok. 62 C i pół godzinki przerwy. Pogrzałem następnie do ok. 73 C i kolejne pół godziny laby. Próba jodowa za pierwszym razem negatywna (miło), mash-out i piwko wylądowało w filtratorze. Obecnie czekam na przegotowanie się pierwszej partii wody do wysładzania.Pozdrawiam
Artur
Comment
-
-
Tak, niby prawda ale jakoś nie miałem zaufania do wody z Goczałkowic , A co do raportu z warki, to tak przed chmieleniem miała 11 blg (po poprawce na ciulanie areometru) powinna niby mieć 10 ale uznałem że nie będę sie bawił w aptekarza zapomniałem zmierzyć po chmieleniu a już nie chcę w tym grzebać na moje ślepe oko odparowało trochę więcej niż na papierze miało ale cóż tak to w zwykle ywa Co najwyżej wyjdzie Pale Ale Mocne. Brzeczka się chłodzi w wannie a woda na drożdże zakryta folią w misce z wodą. Za niedługo myślę że będzie można zadać drożdżami o odstawić na burzliwą . A co do chmielenia to tak najpierw goryczkowym "Marynka" od zagotowania 60 min, na 10 min przed końcem dodany aromatyczny "Lubelski" zgodnie z przepisem Ilości nie pamiętam wsypałem całość co była w paczkach dołączonych w zestawie chyba 35 i 40 g ale mogę się mylićLast edited by Marmur; 2010-11-20, 21:15."Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
-
To raport ostatni na dziś . Warka Marmurowej Warzelni nr 1 właśnie została zadana drożdżami i odstawiona na spoczynek. co z tego wyniknie no cóż nie dowiemy się przed degustacją a do tego jeszcze trochę ogólnie smak brzeczki całkiem ok. Nb przy dezynfekowaniu fermentatora pirosiarczynem sodu zauważyłem na jego dnie jakiś silnie rudy osad nie wiem co to. Kolor wskazuje mi na coś z dużą zawartością żelaza ale pewności nie mam. Może to coś z wody którą mam w kranie. Jak ktoś wie co to może być to prosił bym o informację co to i jaki może mieć wpływ na piwko"Jak tam było, tak tam było,
Ale jeszcze nigdy tak nie było,
Żeby jakoś nie było."
Comment
-
Comment