Tweet
16 lutego uwarzyłem piwo pszeniczne ze słodów które sam słodowałem. Brzeczka nastawna miała14*Blg, wczoraj miało 6*Blg z tym, że to piwo już, w fermentatorze się nagazowało co nigdy podczas wcześniejszych warzeń mi się nie zdarzyło. Czy to jest normalne, może ktoś już tak miał? Mam coś z tym robić. Jeśli do końca fermentacji się zbytnio nie odgazuje, mam zamiar je rozlać do butelek bez dodatku glukozy- dobry pomysł czy macie jakąś inną propozycję?
-
Last edited by Marecki1410; 2011-02-20, 11:47. -
Fermentowałeś ciśnieniowo w hermetycznym fermentorze? Jeżeli nie, to piwa nie masz nagazowanego, tylko pewna ilość CO2 rozpuściła się w piwie. Zanim skończy się fermentacja większość tego gazu uleci.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marecki -
Nie, fermentowałem w wiadrze z fermentrurką i kranikiem z browamatrora. A piwo jest jest nagazowane jak po leżakowaniu- jest mocno nagazowane, jak normalne piwo z butelki.Comment
-
No to chyba normalne, że podczas fermentacji piwo nasyca się CO2.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
Ale nigdy nie nasyciło mi się ono aż tak mocno CO2 na tym etapie...Last edited by Marecki1410; 2011-02-20, 15:46.Comment
-
Jeszcze fermentuje więc jest nagazowaneMniej książków więcej piwaComment
Comment