Niezależny browar domowy "Pod Baranem"

[bielok]

Cześć

W związku z małą kolejką na bezrobociu, miałem sporo dnia dla siebie, udało się wyskoczyć na działkę i uwarzyć dwie warki. Niestety pospiech miał także złe strony, zapomniałem zabrać zamrażarki chmieli. W zapasach na działce znalazłem 50 g marynki którą po połowie obdzieliłem dwie warki, resztę dochmile dziś kompotem chmielowym.

[bielok]

Warka #70 Zenonowa pszenica

Warka #70 Zenonowa pszenica

Zasyp:
2600 g - pilzneński
3000 g - pszeniczny
400 g - karmelowy jasny litovel

Chmiel - marynka 25g

Drożdże - Zymoferm Z033-4-35 Weissbier Weihenstephan

Zacieranie:
woda deszczówka 18l 17,5*C:
40*C - 15'
62*C - 20'
72*C - 30'
78*C - 15' - włożenie filtratora, oczekiwanie na ułożenie się złoża.

Do filtracji użyłem 21l wody 80*C, wysładzanie do objętości ok. 31l brzeczki.

Chmielenie:
60' - marynka

Wrząca brzeczka przelana do fermentatora i zostawiona do ostygnięcia przez noc.

[bielok]

Warka #71 - Lekkie belgijskie

Warka #71 - Lekkie belgijskie

Zasyp:
4600 - pilzneński
1000 - monachijski
400 - karmelowy jasny litovel

Chmiel:
25g marynka

Drożdże - THG (gęstwa II pokolenie)

Zacieranie w 18 l deszczówki:
62 - 66*C - 20'
72*C - 30'

Wysładzanie identyczne jak w poprzedniej warce do identycznej objętości.

Chmielenie:
60' - marynka
Dziś pod wieczór zrobię kompot chmielowy z któregoś z amerykańskich chmieli i dodam aby zwiększyć goryczkę.

Brzeczka po skończonym chmieleniu pozostawiona w garze do wystygnięcia.

Zarówno w #70 i 2 #71 drożdże zostaną dodane dziś wieczorem.

[Mihai]

Cześć,

czy zacieranie na deszczówce to specjalny zabieg nastawiony na konkretne efekty?

[Krzysiu]

Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, deszczówka jest ściekiem. Ja tam bym w tym piwa nie robił.

[bnp]

Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem sikanie w miejscu publicznym jest wykroczeniem
ja bym nie sikał

Grzesiu nie pij tego

[bielok]

Cześć.
Nie mam na działce dostępu do wody lepszej jakości. Ponieważ nie płacę opłat za ścieki na działce, nie uznaję tej wody za ściek

[fidoangel]

Robiłeś już pszenicę na deszczówce? Teoretycznie nie powinna wyjść dobra.
I Ale też z tej wody też nie powinno wyjść.

Co Cię skłoniło do opisywania zmagań warzelniczych na naszym forum? Trochę minęło od pierwszej warki

[anteks]

Cieszę się Grzesiu że wróciłeś do opisywania swoich warek

[bielok]

Cześć

Fido, żadna z moich pszenic (to czwarte podejście) nie zadowoliła mnie choćby w 30% ( a były i warzone w domy na kranówce). Na ejle nie narzekam. Generalnie warzę dla siebie i jak mnie piwo smakuje to mam w nosie całą resztę świata.
Notatki prowadzę w wersji elektronicznej bo tak lubię, często ludzie którzy je czytają wskazują mi błędy jakie popełniam przy warzeniu lub dają jakieś dobre rady

Ot i tyle ....

[wogosz]

Robiłeś już pszenicę na deszczówce? Teoretycznie nie powinna wyjść dobra.

Fido, zdecyduj się. W przypadku mojej pszenicy pisałeś że woda na weizena powinna być twarda, a przecież deszczówka to woda super miękka, pozbawiona soli mineralnych.

[banita12]

Nie boisz się, że deszczówka zwyczajnie jest brudna?

[fidoangel]

Fido, zdecyduj się. W przypadku mojej pszenicy pisałeś że woda na weizena powinna być twarda, a przecież deszczówka to woda super miękka, pozbawiona soli mineralnych.

No właśnie, Te wypowiedzi są takie same

[zgoda]

Nie boisz się, że deszczówka zwyczajnie jest brudna?

Przecież godzinę gotujesz, albo i lepiej. Będzie sterylnie.

[jacer]

Gdzieś na jutubku jest filmik z jakieś uczelni piwowarskiej czy coś takiego. I tam w ramach praktyk uwarzono piwo na wodzie z brudnej sadzawki. Później dawali ludziom aby skosztowali, każdemu smakowało. Na koniec informowali na jakiej wodzie było warzone to piwo. Fajne miny mieli wtedy ludzie.

Eksperyment miał potwierdzić to co wiadmo od dawna, że w czasach gdy szlały choroby piwo było najbezpieczniejszym napojem.