Browar Buongiorno

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • LuisCypher
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2011.12
    • 6

    Browar Buongiorno

    Witam, zapiski czas zacząć!

    Pierwsze parek warek miałem "na Frana", bez robienia notatek, ale dla zachowania chronologii zacznę od warki nr 5

    #5 Diabeł Łańcucki - zestaw Oatmalt Stout z CP
    28.03.2012

    Słód pilzneński 2 kg
    Słód monachijski 1,2 kg
    Słód owsiany 0,8 kg
    Słód karmelowy ciemny 0,3 kg
    Słód barwiący 0,2 kg i jęczmień palony 0,3 kg

    zatarte w ok 15 litrach wody

    zacieranie / lekka modyfikacji vel przejaw fantazji:
    63°C 25'
    71°C 30'
    73°C 15' (dodany "dekokt" z słodu barwiącego i palonego jęczmienia)
    78°C 10'

    Wysładzanie ciągłe: uzyskano ok 25 litrów nieznanego BLG

    Chmielenie (90min):
    60' - 30g Marynki
    20' - 5g Marynki
    5' - 5g Marynki

    Ostatecznie 22litry, 12,5BLG
    Drożdże Danstar Nottingham

    Niestety chłodzone z chmielinami (1.30 w nocy bardzo demotywuje). I - tutaj błąd - warka wraz z tymi "brudami" zadana drożdżami Zobaczymy co z tego wyrośnie, narazie smak OK jak na ten etap , ale będę starał się szybko to zlewać
    Last edited by LuisCypher; 2012-03-30, 11:58.
  • Mason
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2010.02
    • 3280

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika LuisCypher Wyświetlenie odpowiedzi
    Niestety chłodzone z chmielinami (1.30 w nocy bardzo demotywuje). I - tutaj błąd - warka wraz z tymi "brudami" zadana drożdżami Zobaczymy co z tego wyrośnie, narazie smak OK jak na ten etap , ale będę starał się szybko to zlewać
    A jak Ci idzie fermentacja?
    JEDNO PIVKO NEVADI!

    Comment

    • Gabe
      Porucznik Browarny Tester
      • 2010.03
      • 405

      #3
      Chłodzenie z chmielinami nie jest takie złe, jak się wydaje na pierwszy rzut oka - robiłem tak kilkakrotnie i goryczka nie była za wysoka - pewnie dlatego, że chmiel większość goryczki daje w temperaturze bliskiej 100*C, a około 80*C jest to już znacznie mniejsze.

      Natomiast pozostawienie chmielin w fermentującej brzeczce jest mało estetyczne i ciężko później taką gęstwę wykorzystać.

      Comment

      • LuisCypher
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2011.12
        • 6

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
        A jak Ci idzie fermentacja?
        Wygląda i pachnie normalnie Wydaje mi się że jest trochę więcej tych żywic chmielowych (to się chyba tak nazywa), ale to może być również efekt placebo.

        Przed chwilą mierzyłem BLG i jest 4-5 więc szybko... ale robiłem już IRA na Danstarach i pamiętam że niezłe bestie z nich

        Natomiast pozostawienie chmielin w fermentującej brzeczce jest mało estetyczne i ciężko później taką gęstwę wykorzystać.
        No właśnie to mnie martwi... Próbować jakoś to oczyścić, czy olać i postawić następną na nowych i więcej nie popełniać tego błędu? Miałem następne w planach IRA i jakiegoś Milda...
        Ale może zrewiduję i spróbuję dolniaków - ale wolałbym raczej nie (min 13-14C w piwnicy) No chyba że na balkonie

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika LuisCypher Wyświetlenie odpowiedzi
          No właśnie to mnie martwi... Próbować jakoś to oczyścić, czy olać i postawić następną na nowych i więcej nie popełniać tego błędu?
          Ja bym robił następną warkę na nowych

          Ale może zrewiduję i spróbuję dolniaków - ale wolałbym raczej nie (min 13-14C w piwnicy) No chyba że na balkonie
          13-14 się nada na dolniaki. Ja bym nie fermentował na balkonie z uwagi na możliwe duże wahania temperatury. Chyba że włożysz fermentator w styropian.
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          • LuisCypher
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2011.12
            • 6

            #6
            #6 Ostatni Irlandczyk - zestaw Irish Red Ale z CP
            05.04.2012

            Zasyp z zestawu, odrobinę zmienione chmiele - trzeba testować i eksperymentować
            Słód pilzneński 1,7 kg
            Słód monachijski 2,20 kg
            Słód karmelowy jasny 0,15 kg
            Słód karmelowy ciemny 0,15 kg

            zatarte w ok 14 litrach wody z kranu

            zacieranie:
            63°C 20'
            73°C 40'
            78°C 5'

            Wysładzanie musiałem zatrzymać w połowie, po powrocie młóto było już zbite i chłodne - odbiło się to chyba troszkę na wydajności... :/ Ale póki nie dorobię się własnego śrutownika to na wydajność narzekać nie będę

            Chmielenie (70min):
            60' - 15g Marynki
            40' - 8g Fuggles
            3' - 5g Marynki
            3' - 7g Fuggles

            Piękny przełom - nareszcie Poprzednio chyba za słabo gotowałem - tym razem na pełnym palniku, wrzało strasznie i zaraz po wrzuceniu chmieli, pojawiły się takie ładne płatki/kulki... Jak zwał, tak zwał.
            Zaskoczył mnie Fuggles - zapach jest dziwny... taki ciężki (?) Powiedziałbym że to jest chmiel goryczkowy a Marynka aromatyczna... Ale saszetka została otwarta więc planu trzeba się trzymać...

            Tym razem nie zostawiłem osadów - po gotowaniu wystawiłem gar na balkon na jakieś 30 minut, większość osadów skierowała się w kierunku dna, i powoli zlałem to wężykiem do fermentatora. Dziś rano zmierzyłem cukry w chłodnej warce i mam 20litrów, 11,5BLG.

            Zadane skoro świt świeżymi Danstar Nottingham, wczoraj uwodnione w wychłodzonej warce wymieszanej 50/50 z wodą mineralną.

            Dolniaki narazie odpuszczam, może na jesień

            Warka #5 zlana na cichą, zeszła do 4BLG. Smak narazie zbytnio "spalony", jak dla mnie, może to kwestia braku gazu - na burzliwej tego nie wyczułem

            Comment

            Przetwarzanie...
            X