Gdy przygotowywałem do druku swoją książkę o browarach na Kresach Wschodnich właściwie nic nie wiedziałem o browarze Johanna Prochaski, dlatego został on przeze mnie tylko wymieniony w gronie funkcjonujących wówczas we Lwowie producentów piwa. Niedawno dotarłem do kilku informacji, chciałbym więc dzięki forum browar.biz wymazać tę "białą plamę":
Johann Prochaska był synem lwowskiego piwowara, również Johanna. Prochaska senior był Niemcem, zmarł we Lwowie w 1821 roku i pozostawił synowi dobrze prosperujący browar. Znajdował się on z dala od centrum miasta, przy ulicy Szerokiej, w dużym ogrodzie, w którym działały również restauracja oraz kręgielnia. Na początku lat 30 XIX wieku Prochaska zaangażował się w działalność polityczną, był członkiem Związku Węglarzy Polskich, organizacji, która przez pewien czas w swoich planach niepodległościowych miała wywołanie powstania w Galicji. Franciszek Jaworski tak pisał o Prochasce w książce "Cmentarz Gródecki" ( wyd. Lwów 1909):
"Mimo swojego nazwiska i niemieckiej mowy, był to jeden z najofiarniejszych patriotów i krzewicieli ducha narodowego wśród mieszczan lwowskich."
W browarze Prochaski odbywały się tajne zebrania członków organizacji. Prochaska został aresztowany za swoją działalność w 1835 roku. Nie wiem, co działo się z nim potem. W ksiąźce "Jan Bończa Pawulski i jego patriotyczne działalność. Wspomnienie z dziejów Lwowa w XIX stuleciu" (wyd. Lwów 1931) wyczytałem, że po aresztowaniu Johanna Prochaski współwłaścicielem browaru był Ludwik Prochaska. Nie wiem, niestety, kiedy Ludwik pojawił się we władzach browaru, być może był synem Johanna - ale to tylko domysły.
W połowie lat 50 XIX wieku browar Prochaski nie jest już wymieniany w gronie funkcjonujących w mieście "piwowarni". Nie wiem, czy przestał istnieć, czy też zmienił się jego właściciel. Mam nadzieję, że ktoś z Was posiada informacje, które uzupełnią to, co udało mi się znaleźć.
Johann Prochaska był synem lwowskiego piwowara, również Johanna. Prochaska senior był Niemcem, zmarł we Lwowie w 1821 roku i pozostawił synowi dobrze prosperujący browar. Znajdował się on z dala od centrum miasta, przy ulicy Szerokiej, w dużym ogrodzie, w którym działały również restauracja oraz kręgielnia. Na początku lat 30 XIX wieku Prochaska zaangażował się w działalność polityczną, był członkiem Związku Węglarzy Polskich, organizacji, która przez pewien czas w swoich planach niepodległościowych miała wywołanie powstania w Galicji. Franciszek Jaworski tak pisał o Prochasce w książce "Cmentarz Gródecki" ( wyd. Lwów 1909):
"Mimo swojego nazwiska i niemieckiej mowy, był to jeden z najofiarniejszych patriotów i krzewicieli ducha narodowego wśród mieszczan lwowskich."
W browarze Prochaski odbywały się tajne zebrania członków organizacji. Prochaska został aresztowany za swoją działalność w 1835 roku. Nie wiem, co działo się z nim potem. W ksiąźce "Jan Bończa Pawulski i jego patriotyczne działalność. Wspomnienie z dziejów Lwowa w XIX stuleciu" (wyd. Lwów 1931) wyczytałem, że po aresztowaniu Johanna Prochaski współwłaścicielem browaru był Ludwik Prochaska. Nie wiem, niestety, kiedy Ludwik pojawił się we władzach browaru, być może był synem Johanna - ale to tylko domysły.
W połowie lat 50 XIX wieku browar Prochaski nie jest już wymieniany w gronie funkcjonujących w mieście "piwowarni". Nie wiem, czy przestał istnieć, czy też zmienił się jego właściciel. Mam nadzieję, że ktoś z Was posiada informacje, które uzupełnią to, co udało mi się znaleźć.
Comment