W trakcie penetracji netu znalazłem artykuł o browarze zamieszczony w "Rzeczy Krotoszyńskiej" nr 28/589, 11 lipca 2006 r. firmowany przez Sebastiana Pośpiecha.
Oto fragment tego artykułu:
"Były 3 browary
Historia browaru rozpoczęła się w XIX wieku. Produkcja piwa ruszyła w 1896 r., jednak pierwsze wzmianki historyczne datowane są na rok 1865, kiedy postawiono pierwszy budynek. To budowla od frontu ul. Słodowej. Do 1920 r. firma funkcjonowała pod nazwą Krotoszyński Browar Parowy Heppner i Katzenellbogen. Mało kto pamięta, że istniał jeszcze jeden browar - Baumgarta, u zbiegu ulic Sienkiewicza i Kobylińskiej (obecnie Zakłady Przetwórstwa Mięsnego). Oprócz niego działał także jeszcze jeden mniejszy browar, którego lokalizacji nie można dziś ustalić.
Do naszych czasów przetrwał tylko ten z ul. Słodowej. W 1919 r. wykupił go Bank Związku Kółek Zarobkowych i oddał na własność utworzonej w tym celu spółce akcyjnej Browar Krotoszyński Towarzystwo Akcyjne. W tej formie zakład funkcjonował do 1945 r., m.in. zdobywając w 1929 r. na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu złoty medal za piwo oraz za dobre i celowe urządzenie browaru. Po II wojnie światowej zakład upaństwowiono. Najpierw nazywał się Ostrowskie Zakłady Piwowarskie - Browar w Krotoszynie, dopiero później przekształcono go w Wielkopolskie ZP-BK.
1995 - Kulczyk
W 1995 r. browar wyodrębniono w spółkę z o.o. ze stuprocentowym udziałem Lecha Browarów Wielkopolskich najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka. Pracownicy dostali po 255 akcji, jednak Kulczyk nie wprowadził spółki na giełdę. Potem zaczął skupować akcje, w końcu 13 sierpnia 1997 r. sprzedał firmę spółce Porion z Warszawy. - W trakcie negocjacji na temat sprzedaży spółkę chciało nabyć dziewięciu pracowników browaru, wspartych przez inwestora strategicznego. Pomimo że oferowaliśmy dwukrotnie większą kwotę, zakład za 500 tys. dolarów trafił w inne ręce - opowiada Grzegorz Matyla. Jego zdaniem spółka byłaby strzałem w dziesiątkę. Matyla jest pewien, że browar utrzymałby się na rynku do dnia dzisiejszego. Piwo nadal lałoby się, ale mniejszym strumieniem. "
Oto fragment tego artykułu:
"Były 3 browary
Historia browaru rozpoczęła się w XIX wieku. Produkcja piwa ruszyła w 1896 r., jednak pierwsze wzmianki historyczne datowane są na rok 1865, kiedy postawiono pierwszy budynek. To budowla od frontu ul. Słodowej. Do 1920 r. firma funkcjonowała pod nazwą Krotoszyński Browar Parowy Heppner i Katzenellbogen. Mało kto pamięta, że istniał jeszcze jeden browar - Baumgarta, u zbiegu ulic Sienkiewicza i Kobylińskiej (obecnie Zakłady Przetwórstwa Mięsnego). Oprócz niego działał także jeszcze jeden mniejszy browar, którego lokalizacji nie można dziś ustalić.
Do naszych czasów przetrwał tylko ten z ul. Słodowej. W 1919 r. wykupił go Bank Związku Kółek Zarobkowych i oddał na własność utworzonej w tym celu spółce akcyjnej Browar Krotoszyński Towarzystwo Akcyjne. W tej formie zakład funkcjonował do 1945 r., m.in. zdobywając w 1929 r. na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu złoty medal za piwo oraz za dobre i celowe urządzenie browaru. Po II wojnie światowej zakład upaństwowiono. Najpierw nazywał się Ostrowskie Zakłady Piwowarskie - Browar w Krotoszynie, dopiero później przekształcono go w Wielkopolskie ZP-BK.
1995 - Kulczyk
W 1995 r. browar wyodrębniono w spółkę z o.o. ze stuprocentowym udziałem Lecha Browarów Wielkopolskich najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka. Pracownicy dostali po 255 akcji, jednak Kulczyk nie wprowadził spółki na giełdę. Potem zaczął skupować akcje, w końcu 13 sierpnia 1997 r. sprzedał firmę spółce Porion z Warszawy. - W trakcie negocjacji na temat sprzedaży spółkę chciało nabyć dziewięciu pracowników browaru, wspartych przez inwestora strategicznego. Pomimo że oferowaliśmy dwukrotnie większą kwotę, zakład za 500 tys. dolarów trafił w inne ręce - opowiada Grzegorz Matyla. Jego zdaniem spółka byłaby strzałem w dziesiątkę. Matyla jest pewien, że browar utrzymałby się na rynku do dnia dzisiejszego. Piwo nadal lałoby się, ale mniejszym strumieniem. "
Comment