A tak wczoraj mnie naszło: widział ktoś w jakiejś starej karczmie/chałupie kiedyś wafle bez żadnych wrzutek reklamowych? Taką podłą tekturę tylko i wyłącznie stosowaną jako przedmiot użytkowy?
Podbijam pytanie.
„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Hessenmüller to postać na osobny temat. Był bardzo aktywny w Branży, śledzę go już od dłuższego czasu. O ile pamiętam, to w latach 1906 i 1907 wydawał jakieś fachowe pisma w Namysłowie.
Karol musiał być rzeczywiście postacią znaną w środowisku - był nawet recenzentem wydanego w 1936 roku ,, Słownika Technicznego". W ,, Księdze adresowej i informacyjnej przedsiębiorstw przemysłowych, handlowych i finansowych w Rzeczypospolitej Polskiej " z 1930 roku - znajdziemy informacje, że prowadził ,, Biuro Techniczno - Browarniane" ulokowane na ulicy Gdańskiej 124 w Bydgoszczy. Zakład został założony w 1919 roku i na początku był przedstawicielstwem niemieckiej fabryki maszyn do słodowni. W późniejszym czasie biuro zaczęło reprezentować dalsze zastępstwa fabryk maszyn browarniczych. Karol zaczął również na własny rachunek prowadzić i trzymać na składzie aparaty i artykuły potrzebne do pracy w browarze. Odział towarowy firmy dostarczał m.in: maszyny i artykuły techniczno - browarniane czy słody karmelowe jasne i ciemne ". Odział konsultacyjny biura wykonywał zaś wszelakie oszacowania czy zaopiniowania zlecane przez branże. Z reklam zamieszczanych w ,, Przeglądzie Piwowarskim " - wynika. że BTB posiadało w ofercie : chłodnie lodowe, tanki do fermentacji i składowania piwa, aparaty do żywicowania, maszyny słodownicze, maszyny do butelkowni. Prowadziło również ,, Sprzedaż na Polskę " żywicy ,, Mamut" , czy handel ,,pozbawionym goryczy, patentowanym piwem barwiącym Sinamar z Poczdamu"
Attached Files
5Photos
Ostatnia zmiana dokonana przez Buhu; 2021-02-10, 22:42.
Źródła dla reklam za kolejnością wyświetlania ,, Przemył Piwowarski" - rocznik 1926 nr 6; rocznik 1927: nr 7, 12 i ta z mamutem z numeru 19 z 1926 roku. Informacja o powołaniu Karola jako recenzenta - pochodzi z publikacji prof K.Stadtmullera i inż K.Stadtmullera - ,,Słownik Techniczny" - część Polsko-Niemiecka - Poznań 1936
A tak wczoraj mnie naszło: widział ktoś w jakiejś starej karczmie/chałupie kiedyś wafle bez żadnych wrzutek reklamowych? Taką podłą tekturę tylko i wyłącznie stosowaną jako przedmiot użytkowy?
Jeśli chodzi o zupełnie czyste podstawki pod piwo to ja się nie spotkałem.
Co zaś się tyczy podstawek bez reklamy konkretnego produktu to tak, bywały. Głównie z różnymi wierszykami (kojarzę niemieckojęzyczne) lub wzorami ozdobnymi. Część miała miejsca aby ew. dodrukować nazwę browaru i zapewne funkcjonowała w obu wersjach.
Widzimy na nim browary z:
-Bydgoszczy
-Tychów
-Grudziądza
-Żywca
-Grodziska
-Gniezna
-Warszawy
-Gdańska
-Chojnic
Ciekawe, czy wszystkie trzy drukarnie z Grudziądza działały równolegle. Trzeba tego poszukać, bo wydaje się to aż mało prawdopodobne.
Rok 1928.
skąd dokładnie ta reklama?
Zbieramporcelanki składów z Pomorza; kapsle dziewicze Carlsberga (cały świat) oraz powojenne zdjęcia i pocztówki Słupska Szukam e-materiałów (zdjęć, skanów fantów i artykułów) nt. składów i rozlewni obecnej i dawnej RP z okresu pw-ppf do strony na facebooku BEZ LOGOWANIA: https://www.facebook.com/SkladyRozlewniePiwa
Ciekawostka. 2 października 1935 roku - niejaki Kurt Maron z Tarnowskich Gór - złożył wniosek do Urzędu Pateno twego o uzyskanie patentu na podstawkę z licznikiem pod kufle i szklanki. Wpis został zatwierdzony 21 maja 1937 roku.
1Photo
Ostatnia zmiana dokonana przez Buhu; 2021-02-11, 13:59.
11) LASKÓW i Syn - Wilno ( póżniej M.Laskovas Vilnus)
Firma Łasków i Synowie mieściła się w Wilnie na ulicy Subocz 9. Głową rodziny był Chonon Łaskow. Był on cenionym wileńskim litografem, artystą, malarzem. W ,, Przeglądzie artystycznym" z 1925 roku czytamy, że Chonon wykonywał w swej pracowni litograficznej portrety na jedwabiu, plakaty artystyczne, afisze, nuty, programy dyplomy a nawet całe czasopisma. Na wileńskiej wystawie rzemiosł i sztuki żydowskiej Łaskow posiadał swój własny pawilon - według autora wystawiane tam rozmaite wzory prac świadczyły o litograficznym mistrzostwie Chonona. Był on uczniem prof. Trutniakowa i Kasprzykiewicza i za swoje prace otrzymał kilkanaście medali i odznaczeń. W zawodzie pracował już 30 lat i wykonywał m.in znaczki pocztowe dla ,, byłej " Litwy Środkowej". Z reklam z tamtego okresu wynika, że firma ,,Łaskow i Synowie " - została założona w 1894 roku ( choć na jednej z reklam widnieje data 1884 rok ). Zakład posiadał 4 litograficzne maszyny pospieszne, 5 litograficznych maszyn ręcznych i 12 maszyn pomocniczych. Zatrudniał 4 pracowników. W 1938 roku jako właściciel wymieniany jest już Miron Łaskow ( stąd pewnie M. Laskovas Vilnus ).
Źródło:
Książka Adresowa Zakładów Graficznych w Rzeczypospolitej Polskiej - Poznań 1926,
Przegląd Artystyczny nr 4 Rok I - 30 maja 1925
Spis Abonentów sieci telefonicznych Państwowych i Koncesjonowanych w Polsce (z wyjątkiem m. st. Warszawy) 1938
Reklamy:
Wilno i woj wileńskie - informator i księga adresowa na rok 1939 - pod redakcją Pawła Krasnopolskiego
Księga Adresowa Miasta Wilna - Wileński kalendarz informacyjny - 1939 r
Przegląd Artystyczny nr 4 Rok I - 30 maja 1925
3Photos
Ostatnia zmiana dokonana przez Buhu; 2021-02-11, 22:44.
Zakład został założony w 1845 roku przez Samuela Silberringa. Mieścił się w Bochni na ul Kazimierza Wielkiego 94. W 1926 roku drukarnia dysponowała: 1 płaską maszyną drukarską, 3 tyglówkami i 4 maszynami pomocniczymi. Zatrudniała 12 pracowników i specjalizowała się w drukach trójbarwnych. W latach późniejszych ,,Secesja” przeniesiona została do reprezentacyjnej ,,willi pod Kozłami” - mieszczącej się na ulicy 3 Maja. Opis budynku przybliża nam mgr. Anna Sołtysik – w artykule ,, Teodor Talowski i jego Willa pod Kozłem w Bochni” . Czytamy w nim że: ,, .... Willa pod Kozłem (1895 r.) to jedna z wielu realizacji T. Talowskiego, jednego z najwybitniejszych polskich architektów z przełomu XIX i XX w. Wejście do willi wieńczy malowniczy szczyt, z herbem Jelita i głową kozła. Nadbudowa z lat 30. XX wieku nie pozbawiła willi pierwotnego charakteru i wysokich walorów artystycznych. Na szczególną uwagę zasługują detale kamienne szczytu, podcienia wejściowego i portali, które same w sobie są dziełami rzeźbiarskimi. Willa jest wybitnym przykładem polskiej architektury spomiędzy historyzmem a secesją.......W1928 roku budynek staje się własnością Samuela Silberringa, właściciela drukarni Secesja. Nowy właściciel dokonuje adaptacji części pomieszczeń parteru willi na drukarnię, a później nadbudowuje kolejną kondygnacją mieszkalną. Projekt przebudowy sporządzili w 1930 roku architekt H. Jakubowicz i inżynier S. Wexner z Krakowa. Zgodnie z tym projektem parter zajęły pomieszczenia drukarni, a na piętrze znalazła się nowa część mieszkalna dla właścicieli willi. Na parterze pokój pana zastąpiła kancelaria, w przedpokoju znalazła się maszyna Victoria, służąca m.in. do wycinania i wytłaczania form z papieru czy tektury; obok pomieszczenie ze sztancami a za nim sień i toaleta. ( Sztanca – pot. stalowy nóż do wycinania form - jak zelówki, koperty ) Dawny salon pomieścił maszyny drukarskie, obok introligatornię, a za nią zecernie, czyli pomieszczenia do składania tekstu. W południowo-wschodnim narożniku znalazł się pokój stróża z przedpokojem i pokojem gościnnym. ….. 03.01. 1949 roku Zarząd Miejski udzielił zezwolenia na przebudowę werandy południowej (od ogrodu) oraz holu. Zamurowano wtedy dwa portale kamienne prowadzące na werandę i zamontowano okna w arkadach werandy, tworząc zamknięte pomieszczenie rekreacyjne. W maju tego samego roku udzielono zezwolenia na użytkowanie werandy. Pismo ze stycznia było wystosowane do Państwowych Zakładów Graficznych w Bochni. Można z tego wnioskować, że Samuel Silberring przestał być właścicielem obiektu. Stało się to po 1945 roku, kiedy jego drukarnia została upaństwowiona, a pomieszczenia mieszkalne na piętrze zostały zasiedlone przez nowych lokatorów...” . Obecnie w budynku mieści się Archiwum Państwowe w Bochni.
Źródło: mgr. Anna Sołtysik – ,, Teodor Talowski i jego Willa pod Kozłem w Bochni”
Książka Adresowa Zakładów Graficznych w Rzeczypospolitej Polskiej - Poznań 1926
Jak czytamy na https://sztetl.org.pl/ - właścicielem drukarni był Salomon Blum. Mieściła się ona w Piotrkowie na ulicy Piłsudskiego 69 ( obecna ul. Wojska Polskiego ). Zamieszczam również reklamę ,, Popularnej" z książki: ,, Pamiętnik obchodów 60 lecia OSP w Piotrkowie Trybunalskim - 1878-1938".
1Photo
Ostatnia zmiana dokonana przez Buhu; 2021-02-13, 18:23.
Firma ,, Alfred Masur - drukarnia i fabryka papieru " została założona w 1869 roku. Głównymi udziałowcami byli: Alfred Masur ( w niektórych spisach pisany jako Alfred Mazur ), Bruno Mazur i Karol Oestereicher. W skład przedsiębiorstwa wchodziły drukarnia, fabryka wyrobów papierowych i hurtownia papieru. Zakład znajdował się w Rawiczu na ul. Wały Poniatowskiego 6. W ogłoszeniu prasowym w ,, Kurierze Poznańskim" z 1931 roku - czytamy, że drukarnia poszukiwała zastępców na miasto Poznań.
Źródło - Rachunek drukarni ,, Alfred Masur" z archiwum allegro
Księga adresowa przemysłu, handlu i rzemiosła zachodniej Polski (Wielkopolski, Pomorza, Śląska i w. m. Gdańska)- 1925
Kurier Poznański - 1931.02.20- R.26 nr 82
Attached Files
2Photos
Ostatnia zmiana dokonana przez Buhu; 2021-02-14, 14:23.
Comment