Browar raciborski został sprzedany. Przetarg który miał odbyć się 11 listopada 2002r. nie doszedł do skutku z powodu braku chętnych. Cena wywoławcza wynosiła 1 mln. zł. 14 listopada Zbigniew Suliga, syndyk masy upadłościowej Browarów Górnośląskich poinformował jednak na łamach Trybuny Śląskiej, że znalazł się tajemniczy nabywca oferujący 700 tyś, zł. Teraz już wiadomo iż ta tajemnicza osoba to Jerzy Łazarczyk, biznesmen z Kielecczyzny, który wcześniej kupił nieczynny browar w Siemianowicach. Jest także właścicielem sieci kantorów obcych walut i autokomisów w Katowicach i Sosnowcu. Okazuje się, że ostateczna cena wyniosła nie 700 tys zł, a tylko pół miliona.
W dniu dzisiejszym, tj 16.01.2003r. Raciborski browar ma zostać przekazany w ręce nowego właściciela.
Jak się okazuje istnieje szansa na to że jednak będzie produkowane piwo, albo w Siemianowicach, albo w Raciborzu.
Można tak wnioskować na podstawie wypowiedzi udzielonej przez pana Łazarczyka Dziennikowi Zachodniemu:
- Po co kupiłem zakład? Po to, by z dwóch browarów złożyć jeden - wyznaje - W tej chwili trudno powiedzieć, który z zakładów będzie produkował piwo.
Zobaczymy jak będzie.
W dniu dzisiejszym, tj 16.01.2003r. Raciborski browar ma zostać przekazany w ręce nowego właściciela.
Jak się okazuje istnieje szansa na to że jednak będzie produkowane piwo, albo w Siemianowicach, albo w Raciborzu.
Można tak wnioskować na podstawie wypowiedzi udzielonej przez pana Łazarczyka Dziennikowi Zachodniemu:
- Po co kupiłem zakład? Po to, by z dwóch browarów złożyć jeden - wyznaje - W tej chwili trudno powiedzieć, który z zakładów będzie produkował piwo.
Zobaczymy jak będzie.
Comment