Moja kolekcja przedwojennych polskich etykiet wzbogaciła się ostatnio o etykiety z browaru w Zadwórzu. Jest to niewielka miejscowość pod Ustrzykami Dln. Niestety nie posiadam żadnych informacji o tym browarze-może ktoś jest w posiadaniu informacji o tym zakładzie?!
Browar z Zadwórzu
Collapse
X
-
Istnieje możliwość iż wbrew nazwie wcale nie był to browar. Mogła być to zwykła mała wytwornia napojów którą tylko na etykietach właściciel szumnie nazwał browarem. W tamtych czasach takie nazewnictwo nie było pewnie pod taką kontolą jak obecnie (normy , dyrektywy unijne itp) i można było pewnie swobodniej nazwać swoj zakład np browar mimo że de facto nie warzono w nim piwa (tu zastanowienie no właśnie z jakiego okresu pochodzą te etykiety ). Napisy rosyjskojęzyczne zdecydowanie odrzucają opcję iż etykieta jest sprzed I wojny światowej tzn z Austrio-Węgier. Być może więc okres międzywojenny choć nie da się wykluczyć (ale to raczej mniej prawdopodobne) iż mogą być to lata tuż powojenne (powiedzmy okres PPF). Drugim argumentem iż mógł nie być to browar jest sam produkt - po pierwsze piwo bezalkoholowe (??) ktore kojarzy się nam raczej z latami 90. XX wieku a nie okresem przedwojennym a po drugie ta dziwna nazwa "Jałowcowe" - nigdzie indziej nie spotakłem się z taką nazwą (gatunkiem , rodzajem) piwa
Z tego co wiem ów "browar" ten nie został znaleziony wśród żadnych wykazów browarów a i podobnież obecni tubylcy nigdy o nim nie słyszeli.
Tak więc na pewno są to ciekawe etykiety jednak ich "prawdziwą browaro-piwność" traktowałbym z lekkim przymrużeniem oka ->Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedziMogła być to zwykła mała wytwornia napojów którą tylko na etykietach właściciel szumnie nazwał browarem.
Comment
-
-
Po prostu czasem ta wytwórnia mogła produkować to obecnie popularne na Podlasiu piwo jałowcowe, do jego produkcji urządzenia browarowe nie są potrzebne.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin76 Wyświetlenie odpowiedziGdzie na etykiecie jest napisane że jest to browar?
Becik , faktycznie masz racje iż piwo jalowcowe jest popularne (a przynajmniej kiedyś było a teraz nieliczni probują je reaktywować) w płd-wschodniej Polsce. Widziałem kiedyś etykietę piwa jalowcowego z domowego browaru z jakiegoś agroturystycznego gospodarstwa z tamtych stron.
Te powyższe wnioski prawktycznie na 100 procent upewniają mnie iż jest to podobnego typu wytwórnia jednak sprzed kilkudziesięciu lat.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Cooper, problema jest w tomu, co to ne rosyjskojęzyczne napisy, a ukrainojęzyczne! I to dosyt dywno i ne normalno. Ja tak mysle, co ta etiketa pochodza z roku 1939-1940, odrazu posle wstupu miasta do skladu SSSR. Ale 100% ne jest sprzed I wojny światowej tzn z Austrio-Węgier. Tedy ukrainojęzyczne napisy byli ne mozliwy i zaboroniony. A ideja pro wytwórniu napojów jest welmy prawdopodobna
Comment
-
-
Sorry Gulik masz racje że napisy są po ukraińsku a nie po rosyjsku. Niestety tak jak większość Polaków nie przykładam do tej różnicy tak dużej wagi choć niewątpliwie ona jest. Mam nadzieje że sie nie obraziłeś. Sprawa języka ukraińskiego bądź rosyjskiego i tak nie zmienia faktu iż raczej etykieta ta nie pochodzi z browaru w Zadwórzu bo takowy po prostu nigdy nie istniał. Datownie na lata 1939-1940 też jest bardzo możliwe zresztą jako - jak domniemam - mieszkaniec tamtych okolic masz lepsze rozeznanie niż ja. Gdyby pochodziła z lat 1940-45 była by pisana po niemiecku lub po niemiecku i po polsku (jak np okupacyjne etykiety z Zarszyna ze składu w Sanoku lub podstawki z Przemyśla). Myślę że niejako zagadka tych etykiet została rozwiązana.Last edited by Cooper; 2007-08-04, 21:24.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedziSorry Gulik masz racje że napisy są po ukraińsku a nie po rosyjsku. Niestety tak jak większość Polaków nie przykładam do tej różnicy tak dużej wagi choć niewątpliwie ona jest. Mam nadzieje że sie nie obraziłeś. Sprawa języka ukraińskiego bądź rosyjskiego i tak nie zmienia faktu iż raczej etykieta ta nie pochodzi z browaru w Zadwórzu bo takowy po prostu nigdy nie istniał. Datownie na lata 1939-1940 też jest bardzo możliwe zresztą jako - jak domniemam - mieszkaniec tamtych okolic masz lepsze rozeznanie niż ja. Gdyby pochodziła z lat 1940-45 była by pisana po niemiecku lub po niemiecku i po polsku (jak np okupacyjne etykiety z Zarszyna ze składu w Sanoku lub podstawki z Przemyśla). Myślę że niejako zagadka tych etykiet została rozwiązana.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedziIstnieje możliwość iż wbrew nazwie wcale nie był to browar. Mogła być to zwykła mała wytwornia napojów którą tylko na etykietach właściciel szumnie nazwał browarem. W tamtych czasach takie nazewnictwo nie było pewnie pod taką kontolą jak obecnie (normy , dyrektywy unijne itp) i można było pewnie swobodniej nazwać swoj zakład np browar mimo że de facto nie warzono w nim piwa (...)Last edited by e-prezes; 2016-12-12, 14:10.
Comment
-
-
Dzisiaj też powstają podmioty dumnie nazywające siebie browarem, a są w najlepszym razie hurtownią piwa, a w najgorszym tancbudą sprzedającą Tyskie z tanka.
Jak np. ten www.facebook.com/BrowarJedynka
Można by pomyśleć, że Bielsko-Biała ma kolejny browar.Last edited by Pendragon; 2016-12-12, 14:45.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Podsumowując ten już 14-letni wątek można powiedzieć że to ety na napój coś a-la piwo z jakiejś lokalnej wytwórni (na pewno nie browaru) z lat najprawdopodobniej 1939-41.Last edited by Cooper; 2016-12-12, 14:49.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
Comment