Browar Niechanowo

[StaryKocur]

W końcu lat osiemdziesiątych, kiedy przelewałem krew
za ojczyznę w kasynie oficerskim mojej jednostki w Gnieźnie,
królowało tam piwo z browaru w Niechanowie należącego
do PGR Żydowo. Zwane popularnie "Pelikanem"
było na tyle dobre, że nikt nawet nie sięgał po poznańskiego
"Lecha".
Wracając z ostatnich wakacji przejeżdzałem w pobliżu
i przypomniałem sobie o "pelikanie".
Czy ktoś z Was ma jakieś wieści na temat browaru
w Niechanowie?



StaryKocur

[wlarut]

Browar w Niechanowie

Witam
To mój debiut, pierwszy raz na forum.
W Niechanowie byłem w roku 1987, dwa tygodnie na jakimś kursie, więc miałem okazję spożywać wyrób tamteszego browaru,
rzeczywiście moim zdaniem robili lepsze piwo od "Lecha".
A produkowali w tamtym okresie "Gnieźnieńskie" 12 i 14 oraz
piwo pod nazwą "Pelikan".
Najbardziej smakowało mi niepasteryzowane "Gnieźnieńskie" 14.
Sam browar mieścił się w budynku byłej gorzelni.
Chciałem go nawet obejrzeć od środka ale nie wpuszczono mnie
tlumacząc to względami sanitarnio-higienicznymi ( nie żebym
wyglądał jak fleja, ale że jest to zakład spożywczy itd. ).
Z tego co mi mówiono był to jedyny browar w Polsce ( w owym
czasie ) należący do PGR. Na etykietach była nawet informacja
Browar Niechanowo PGR Żydowo. Co dzieje się z tym browarem
dzisiaj nie wiem, ale podejrzewam że na początku lat 90-tych
w związku z zawirowaniami w Polsce i w rolnictwie umarł
śmiercią naturalną, a szkoda. Takich piw już sie u nas nie robi. Zostało mi kilka etykiet z tamtych lat, jednak
z pewnych względów w nie najlepszym czasie.
Pozdrownienia dla wszystkich forumowiczów

[StaryKocur]

Witamy na forum.
Dzęki za info.
Wczoraj wlazłem na jakis link z listą polskich browarów
i z żalem zauważyłem informację , że browar w Niechanowie
( jak wiele innych ostatnio ) już nie funkcjonuje.
Cześć jego pamięci.
Obym nie dożył dni, kiedy podniebienia wszystkich polskich piwoszy będa skazane na wszechobecnego bezzsmakowego
heinekeno-carlsbergo-diabliwiedzącojeszcze-żywca
podawanego w plastikowych kubkach.
Na wszelki wypadek już teraz zaczynam kompletować
piwniczkę z dziś dostępnymi na rynku piwami.

Zdrowie

Starykocur

[yendras]

Ostatni raz piwa z Niechanowa widziałem w '96 albo '97. Warzono tam również lekkiego ciemniaka pt. "Rubin" - niedościgniony wzór w tej klasie damskich napitków.

A Ty Starykocurze oprócz piwa Pelikan możesz uczcić minutą ciszy swoje ukochane kasyno oficerskie - obydwie jednostki w Gnieźnie są zlikwidowane.

[StaryKocur]

Niech to dunder świśnie.
Łza się w oku kręci, jak się słucha takich rzeczy.
Ja spędziłem kilka miesięcy w jednostce na obrzeżach miasta.
Do kasyna miałem ca. 100 m i to po równym, więc powroty
nie były takie trudne
A piwo dowoził wojskowy "Żuk" wprost z browaru.

To se uż ne vrati.
Chyba pójdę s(i)e urżnąć

StaryKocur

[yendras]

Koszary na Wrzesińskiej Agencja Mienia Wojskowego wystawiła do sprzedaży. Możesz kupić sobie kasyno na pamiątkę

[StaryKocur]

Kupiłbym chętnie pod warunkiem, że sprzedadzą razem
z bufetową, a zwłaszcza jej "bal(k)onami"

Zdrowie bufetowych obficie obdarzonych

StaryKocur

[zythum]

Originally posted by StaryKocur
Kupiłbym chętnie pod warunkiem, że sprzedadzą razem
z bufetową, a zwłaszcza jej "bal(k)onami"

Zdrowie bufetowych obficie obdarzonych

StaryKocur

Trochę z taką niepewnością ale przypomnę:
z powodu choroby bufetowa daje od tyłu

[StaryKocur]

Z dziejów słowa pisanego w PRL-u

ROLNIKU !!!
NIE MYJ JAJ PRZED SKUPEM !!!!



StarYKocur

[vonprzemas]

Browar w Niechanowie/ Żydowie.

Włączę się, bo spłakan i zatroskan, że świat już nie ten i piow nie to. Gdy jako warszawiak przebywałem trzy lata na sympatycznym wygnaniu w Sieradzu to miałem historyczne szczęście zazywać przyjemności picia "Pelikana" oraz 14 /żebym nie pomylił. BYło to w przesymatycznej piwiarni "U Barana" na Warckiej / Piwo zacne, cena umairkowana, podwórko z ławeczkami i miejscem na siku. Towarzystwo miejscowe nie mieszane. Żal za tym piwem, bowiem było wyjątkowo równe. MIało spokojny smak, ładna pianę, a 14 trochę trzęsła człowiekiem. Cześć jego pamięci. Zostały mi rzecz jasna nalepki.
A czy ktoś z Was zażywał "Złotego Kłosa" z Ostrowa Wlkp. Słodzik pól na pół pszenny i jęczmienny. Jak sie je piło to jakby sam Pan Jezus po gadle przeszedł.
Precz z gazowanymi sikaczami w plastikowych kubkach. Nie długo, dla higieny to będą piwo podawać w kondonach.
Przepraszam, jestem oburzony, bo mi sie to wszystko przypomniało.
Przemek

[prima]

Melduję posłusznie ,że
- Złotego Kłosa spożywałem.
- lubiłem bywać w pijalni U Barana na początku lat '90 tych.
Piwo było zacne a atmosfera sennego małego miasteczka sprzyjała spokojnemu spożywaniu złotego napoju. Pijalnia działa nadal.

[Cooper]

Ale może wracając do esencji tego postu - jak i kiedy ostatecznie zniknął ten browar i co aktualnie się tam znajduje ? O większości ostatnio zamkniętych browarów mam takie informacje a ten coś zniknął w tajemniczych okolicznościach. Byłem w nim po raz pierwszy i niestety ostatni chyba w 1989 roku w początkach mojego birromaniactwa. Ichniejsze piwo chyba piłem , ale smaku nie pamiętam. Podejrzewam że raczej było niezłe bo kupione w przybrowarowym sklepie więc teoretycznie świeże , pozatym wtedy każde jakiekolwiek kupione cudem piwo było pyszne. A lato było wtedy gorące...

[DariuszZ]

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Browar został kupiony. Produkcja przypuszczalnie zostanie wznowiona w roku 2007. Są to pewne wiadomości.

[yendras]

To jest wiadomość dnia ! Mam nadzieję, że będziesz nas informował o rozwoju sytuacji
Za wskrzeszenie niechanowskiego browaru

[pawelek59]

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Browar został kupiony. Produkcja przypuszczalnie zostanie wznowiona w roku 2007. Są to pewne wiadomości.

Czy możesz podać trochę więcej informacji?