Browar Osiek.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • adam16
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.02
    • 9865

    #16
    Odp: Odp: "Osiek - zarys dziejów" - browar

    Krzysiu napisał(a)
    Muszę przyznać, że ten fragment wprawił mnie w euforię
    wykrzykniki moje.
    Przepisywałem słowo w słowo. W końcu to cytat
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

    Comment

    • Leonpraga
      Porucznik Browarny Tester
      • 2005.02
      • 468

      #17
      Myślę że ten spis katalogowy ci pomoże
      OSIEK woj. Małopolskie
      * Browar – wł. Adela hr. Borkowska, dz Goldfinger & Glücksman 1880-1888*
      * Browar – wł. Adela hr. Borkowska, dz. Zygfryd Schenker -1896
      * Browar Parowy państwa Osiek – wł. Oskar de Rudno - Rudzinski -1896/12
      * Browar Parowy – wł. Oskar Rudziński, S-biercy ' 31 -1922/6/7/8/9/30
      * Zarząd Browaru w Osieku -1936/7
      * Browar Osiek -1950
      * Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej, Browar w Osieku

      Comment

      • ergie
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.05
        • 1041

        #18
        Polecam publikację S. Dryja "Browar parowy w Osieku. Zarys dziejów"
        Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
        ------------------------------------------------------------------
        Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

        Comment

        • darek99
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.04
          • 2147

          #19
          Zakupiłem na giełdzie w Żywcu , jestem bardzo zadowolony z zakupu , polecam.
          Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
          Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
          skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
          Epikur z Samos.

          Comment

          • g4ever
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2014.08
            • 1

            #20
            Osieckie piwo

            Odkopuję temat.
            Trafiłem na ten wątek szukając informacji o browarze w Osieku. Od tego roku warzę piwo i chciałbym spróbować odnaleźć recepturę piwa osieckiego.

            Mój dziadek i babcia byli pracownikami Rudzińskich i pracowali w ich majątku. Mój dziadek był kierowca w tymże Browarze i rozwoził piwo osieckie po Polsce ciężarówką FORD. Niestety nie poznałem dziadka bo zmarł przed moim narodzeniem.

            Czy ktoś z forumowiczów dotarl do receptury piwa osieckiego?

            Comment

            • slawekkazek
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🥛🥛🥛
              • 2003.01
              • 556

              #21
              Z ogromną przykrością zawiadamiam, że w ostatnim czasie wyburzono budynek browaru w Osieku. Chodzi o zbudowany w roku 1848 przez Karola Larisza browar, około roku 1922 przekształcony w warzelnię (po wybudowaniu nowych piwnic fermentacyjno-leżakowych), użytkowany do roku 1977. Gdzie był konserwator zabytków, co porabiały odpowiednie służby - nie wiem. W przeddzień Wigilii wracałem z otwarcia browaru Zapanbrat w Żywcu i postanowiłem na chwilę zaglądnąć do Osieka. Oniemiałem. W miejscu budynków (browaru i gorzelni oraz komina maszynowni) znajduje się obecnie łąka. Święta więc miałem słodko-gorzkie (z przewagą gorzkiego). Więcej o sprawie i o historii browaru (raz jeszcze) piszę tu: http://napiwnymszlaku.blogspot.com/ Choć słów mi brak.

              Comment

              • Cooper
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2002.11
                • 6056

                #22
                Strasznie wku...rzająca informacja
                Od wielu lat chciałem odwiedzić pozostałości tego browaru o których wiedziałem że po prostu jeszcze są. Nie wiedziałem dokładnie w jakim stanie ale że są a teraz... )(
                Z racji miejsca zamieszkania zawsze miałem jednak za daleko i nie "przy okazji".
                Twoje opracowanie historyczne jak i terenowa inwentaryzacja obecnego stanu tego co jeszcze pozostało super profeska Sławekkazek. Chylę mocno czerep.
                Teraz się zastanawiam czy zburzony budynek warzelni był dobrze nazwijmy to wyeksplorowany przez poszukiwaczy piwnych pamiątek. Na Twoim zdjęciu z 2005 roku wygląda bardzo ciekawie i nie piszę tego jedynie na podstawie jego walorów typowo zabytkowych.
                Szkoda go jak cholera. W sumie nie ma duzo zachowanych przedwojennych pamiątek z tego browaru a (być może) przemineła bezpowrotnie okazja by ich ilość powiększyć.
                Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                Comment

                • slawekkazek
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  🥛🥛🥛
                  • 2003.01
                  • 556

                  #23
                  Rzeczywiście masz rację. Browar w Osieku mieścił się tak naprawdę w trzech budynkach (słodownia i tzw. piwnice pod lasem, w których ulokowano fermentownię i leżakownię - oba pochodzące z około 1922 roku, oraz "właściwy" budynek browaru, z 1848 roku, po rozbudowie mieściła się w nim warzelnia). Piwnice pod lasem wyburzono kilka lat temu, wtedy właśnie przepadła taca chłodnicza z 1906 roku i kilka innych pamiątek. Budynek browaru był zawsze trudno dostępny - wcześniej były tu magazyny, później chyba nic, niemniej właściciel (OHZ) utrudniał do nich dostęp. Już po napisaniu książki budynek został wydzierżawiony (na pieczarkarnię), ale nie udało mi się wówczas tam dotrzeć. Całe wyposażenie było dawno zdemontowane i usunięte, niemniej jakieś drobne ślady pozostały. Teraz już nic nie da się zabezpieczyć i odzyskać. Będę drążył tą sprawę, choć wiele to nie zmieni. Zapewne wszystko odbyło się legalnie (jak w przypadku piwnic pod lasem), niska wartość zabytkowa, etc. Choć jak pamiętam, budynki folwarczne z czasów Larisza są ujęte w rejestrze zabytków (browar z niejasnych względów znajdował się poza tą strefą).

                  Comment

                  • slawekkazek
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    🥛🥛🥛
                    • 2003.01
                    • 556

                    #24
                    Informacja dla zainteresowanych: ukazało się drugie wydanie książki "Browar parowy w Osieku". Nowa szata graficzna, kilka uzupełnień w tekście. Powód ukazania się książki jest prozaiczny - poprzednie wydanie nie było poddane recenzji i nie liczyło się do dorobku naukowego Autora. A to jest w pełni "naukowe" (wątku punktowej oceny pracowników naukowych nie będę rozwijał). Nakład tym razem jest mikroskopijny, więc jak komuś zależy, to pod poniższym linkiem książka jest do zakupienia:

                    Comment

                    • darekd
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍺🍺🍺
                      • 2003.02
                      • 12563

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedzi
                      Informacja dla zainteresowanych: ukazało się drugie wydanie książki "Browar parowy w Osieku". [/URL]
                      Ta bardzo ciekawa pozycja jest obecnie udostępniona przez wydawnictwo za darmo w formacie pdf:



                      Jedną ze wspomnianych tam postaci jest Wacław Kostial - kierownik i piwowar w tym browarze. Był to czeski kolonista z Kwasiłowa Czeskiego na Wołyniu. Václav Košťál (bo taki był czeski zapis jego nazwiska) był także pracownikiem, a w l. 30-tych dzierżawcą browaru rodziny Zemanów w Kwasiłowa (Zemanowie to czeska rodzina piwowarów wołyńskich, która posiadała również browary w Bielmażu i Łucku).

                      Ciekawostką jest, że jego syn (również Václav, ur. 1913, w jęz. polskim występuje jako Wacław Kosztial) był również piwowarem i w momencie wybuchu II wojny św. miał pracować w browarze w Rzeszowie (byłbym wdzięczny za informację, jaki to mógł być browar). Następnie postanowił powrócić w rodzinne strony (czyli na Wołyń) i nielegalnie przekroczył nową granicę na Bugu. Został złapany i wywieziony na Sybir. Tam udało mu się wstąpić do armii Andersa. Brał udział w walkach we Włoszech, został odznaczony Krzyżem Monte Cassino. Zmarł w 1968 r. w Czechosłowacji.

                      Comment

                      • Stolp
                        Porucznik Browarny Tester
                        🍼🍼
                        • 2002.06
                        • 493

                        #26
                        inna ciekawostka, choć niezwiązana z Osiekiem, ale rodziną Kostryal, to przedstawiciel browaru Okocim w Gdyni - działający w latach około 1932-38
                        Zbieram porcelanki składów z Pomorza; kapsle dziewicze Carlsberga (cały świat) oraz powojenne zdjęcia i pocztówki Słupska
                        Szukam
                        e-materiałów (zdjęć, skanów fantów i artykułów) nt. składów i rozlewni obecnej i dawnej RP z okresu pw-ppf do strony na facebooku BEZ LOGOWANIA:
                        https://www.facebook.com/SkladyRozlewniePiwa

                        Comment

                        • darekd
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍺🍺🍺
                          • 2003.02
                          • 12563

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stolp Wyświetlenie odpowiedzi
                          rodziną Kostryal,
                          Kostyal, ale to tylko podobieństwo nazwisk. Ten Tadeusz Kostyal (a waściwie Tadeusz Gatty-Kostyal) miał miał jeszcze przedstawicielstwo Fiata w Gdyni, a wcześniej miał być dyrektorem browaru w Tenczynku. Pochodził z Bochni.

                          Tu jest wspomniany:




                          Comment

                          • pizmak666
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.12
                            • 1904

                            #28
                            W 1930 r. spłonęła słodownia. Powód: "krótkie spięcie". Szkoda 100 000 zł.
                            „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                            "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                            Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X