Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwowar
Wyświetlenie odpowiedzi
Browar Lądek Zdrój - Landecker Brauhaus
Collapse
X
-
Landecker Brauhaus, jak w temacie. Informacje mam z naszej biblioteki w Berlinie.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwowar Wyświetlenie odpowiedziLandecker Brauhaus, jak w temacie. Informacje mam z naszej biblioteki w Berlinie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwowar Wyświetlenie odpowiedziLandecker Brauhaus, jak w temacie. Informacje mam z naszej biblioteki w Berlinie.
Comment
-
-
W 1937 roku niemiecki związek browarniczy o nazwie Vereinigung der Deutschen Brauwirtschaft, wysłał formularze do wszystkich browarów na terenie ówczesnego państwa niemieckiego z pytaniami dotyczącymi wyposażenia i wielkości produkcji. Urząd później na podstawie otrzymanych danych sam określał zdolności produkcyjne poszczególnych zakładów. Orginały tych formularzy znajdują się w naszej bibliotece w Berlinie.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Ciekawe i w sumie logiczne że jakiś związek musiał wtedy działać i prowadzić ewidencje wyposażenia i sprzętu.
Zapytam Ciebie jeszcze o Alfreda Scheunert, wspomniałeś o nim kilka lat temu opisując jeden z browarów z Wrocławia. Osoba o takim samym nazwisku funkcjonowała w browarze w Lądku. Sądzisz, że może być to ta sama osoba. Wychodziłoby na to, że we Wrocławiu spędził bardzo krótki czas. Czy jest to tylko zbieżność nazwisk. Teoretycznie osób o takim samym imieniu i nazwisku było w tamtym czasie sporo...
Comment
-
-
Sprawdziłem już listę zrzeszenia niemieckich mistrzów piwowarskich, ale go tam nie znalazłem. Widocznie nie należał do związku, a szkoda, bo wtedy mielibyśmy wszystkie browary w których pracował. Cygana też tam nie ma. Może coś znajdę w wykazie studiujących na uczelni VLB w Berlinie, ale tam mam dopiero kilka lat przerobionych i dużo materiału do przejrzenia. Do Berlina mam ponad 400 km i jestem tam tylko raz na kilka miesięcy.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Akurat przeczytałem, że Scheunert w 1910 roku jednak wstąpił do DBMD. Wczoraj widocznie przeoczyłem. Sprawdzę jeszcze raz jak będę w domu.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Baronguliano Wyświetlenie odpowiedzi
O sam lód pytałem drugi raz, bo zastanawia mnie koncepcja sprzedaży. Czy browary wyprzedawały lód w momencie gdy miały go za dużo. Czy jednak była to dodatkowa możliwość zarobku. Wiem że obie możliwości się nie wykluczają ale sam wątpię aby browary specjalnie zajmowały się "produkcja" lodu, a jedynie wyprzedawały zalegający lub już po prostu nie potrzebny lód.
Zbiornik w Lądku to kolejna zagadka. Co prawda obok browaru przepływa rzeka, ale wątpię aby pobierali lód z rzeki. Zdjęcie które widziałem już wcześniej przedstawia stawy które nie jak nie pasują do Lądka. Albo stawów już nie ma albo zmieniły one swój wygląd przez lata. W tym momencie w Lądku są malutkie stawiki na działkach, oraz stawy Biskupie, ale one były zagospodarowane w zimie na lodowisko. Więc mogli je mieć ale prawdopodobnie nie przetrwały one czasu.
Browary handlowały lodem, bo posiadały odpowiednie miejsca do jego przechowywania. Browar w Radkowie sprzedawał lód miejscowym rzeźnikom. W związku z tym, że sprzedaż mięsa jest całoroczna zapewne chodziło o sprzedaż bieżącą. Do czasu, kiedy produkcja lodu była ograniczona jego sprzedaż była ważnym elementem wykorzystywanym przez browary przemysłowe. Nie przez przypadek najpoważniejszy warszawski producent pod k. XIX w, zaczął działać jako "Towarzystwo Akcyjne Browaru Parowego i Fabryki Sztucznego Lodu „Haberbusch i Schiele”.
Większe browary były lokowane na obrzeżach miast. Wspomniany przeze mnie Broumov, który działał przy klasztorze i groził kolejnym pożarem, przeniósł się w wygodne miejsce do nieodległego Olivetina, gdzie istniał naturalny zbiornik.. Ale w przypadku Lądka i wielu małych browarów, gdzie początkowo większość sprzedaży było na miejscu takich możliwości nie było.
Zatem lód sprowadzono z odleglejszych zbiorników wodnych, organizowano transport itp. Lód z rzeki (przynajmniej z Białej Lądeckiej) raczej się nie nadawał moim zdaniem, ze względu na to, że nie dałoby się z niego wyciąć równej tafli, która byłaby odpowiednia do długiego przechowywania. Tu jest publikacja szwajcarska na ten temat, ale może Cię zainteresuje:
Myślę, że w Lądku też ten lód nie pochodził z bezpośredniej okolicy browaru. Szkoda, że napis na zdjęciu jest mało czytelny. Mam takie przypuszczenie, że w takich przypadkach był wykorzystywany lód ze stawów hodowlanych, często były to niewielkie, płytkie, zamknięte zbiorniki, gdzie lód szybciej powstawał i miał odpowiednią strukturę. Patrząc na to zdjęcie z Lądka wydaje mi się, że ze względu na kształt jakby linią wytyczony mamy do czynienie z tego typu, sztucznym zbiornikiem. To jest tylko moje przypuszczenie, ale może były takie zbiorniki w okolicach Lądka.
Comment
-
-
Wyjaśniło się. Scheunert do 1912 roku pracował u Raupacha we Wrocławiu, w 1913 roku mam go już jako właściciela browaru w Lądku. Jest to więc ta sama osoba. W 1925 roku ślad się urywa, natomiast w 1927 roku figuruje w spisie jako były właściciel browaru, ale zamieszkały w Lądku. Ostatni raz znalazłem go w 1929 roku, ale nie mam jeszcze przerobionych późniejszych roczników. Co do Cygana, to mam tylko jednego, w browarze na berlińskiej uczelni, ale nie zgadza się imię, no i miejsce pracy.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
Browary handlowały lodem, bo posiadały odpowiednie miejsca do jego przechowywania. Browar w Radkowie sprzedawał lód miejscowym rzeźnikom. W związku z tym, że sprzedaż mięsa jest całoroczna zapewne chodziło o sprzedaż bieżącą. Do czasu, kiedy produkcja lodu była ograniczona jego sprzedaż była ważnym elementem wykorzystywanym przez browary przemysłowe. Nie przez przypadek najpoważniejszy warszawski producent pod k. XIX w, zaczął działać jako "Towarzystwo Akcyjne Browaru Parowego i Fabryki Sztucznego Lodu „Haberbusch i Schiele”.
Większe browary były lokowane na obrzeżach miast. Wspomniany przeze mnie Broumov, który działał przy klasztorze i groził kolejnym pożarem, przeniósł się w wygodne miejsce do nieodległego Olivetina, gdzie istniał naturalny zbiornik.. Ale w przypadku Lądka i wielu małych browarów, gdzie początkowo większość sprzedaży było na miejscu takich możliwości nie było.
Zatem lód sprowadzono z odleglejszych zbiorników wodnych, organizowano transport itp. Lód z rzeki (przynajmniej z Białej Lądeckiej) raczej się nie nadawał moim zdaniem, ze względu na to, że nie dałoby się z niego wyciąć równej tafli, która byłaby odpowiednia do długiego przechowywania. Tu jest publikacja szwajcarska na ten temat, ale może Cię zainteresuje:
Myślę, że w Lądku też ten lód nie pochodził z bezpośredniej okolicy browaru. Szkoda, że napis na zdjęciu jest mało czytelny. Mam takie przypuszczenie, że w takich przypadkach był wykorzystywany lód ze stawów hodowlanych, często były to niewielkie, płytkie, zamknięte zbiorniki, gdzie lód szybciej powstawał i miał odpowiednią strukturę. Patrząc na to zdjęcie z Lądka wydaje mi się, że ze względu na kształt jakby linią wytyczony mamy do czynienie z tego typu, sztucznym zbiornikiem. To jest tylko moje przypuszczenie, ale może były takie zbiorniki w okolicach Lądka.
Co do lodu, tak samo jak ty wątpię, że pochodził on z rzeki.
Jeżeli chodzi o stawy, które mogły służyć browarowi jako miejsce pobierania lodu, a które w chwili obecnej istnieją to mogły być te należące teraz do Polskiego Związku Wędkarzy - link : https://ladek-zdroj.polska-org.pl/94...dEntity=544786 . W starych mapach czasami te stawy się pojawiają, ale jeszcze nie zbadałem ich historii. Co do okolic Lądka i stawów, które mogły znajdować się w okolicach miejscowości, moim zdaniem w grę wchodzi obszar nawet mniejszy niż dzisiejsza gmina. Gdzieś wyczytałem, że w pobliskich Trzebieszowicach ( obecnie gmina Lądek-Zdrój) też mógł znajdować się browar, a więc mógł też korzystać z lodu ze stawów w okolicy, ale temat nie był przeze mnie badany.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwowar Wyświetlenie odpowiedziWyjaśniło się. Scheunert do 1912 roku pracował u Raupacha we Wrocławiu, w 1913 roku mam go już jako właściciela browaru w Lądku. Jest to więc ta sama osoba. W 1925 roku ślad się urywa, natomiast w 1927 roku figuruje w spisie jako były właściciel browaru, ale zamieszkały w Lądku. Ostatni raz znalazłem go w 1929 roku, ale nie mam jeszcze przerobionych późniejszych roczników. Co do Cygana, to mam tylko jednego, w browarze na berlińskiej uczelni, ale nie zgadza się imię, no i miejsce pracy.
Co do Alfred Scheunert cieszę się, że spekulacja na temat informacji jak się okazało tej samej osoby jest potwierdzona, to trochę wyjaśnia. Mi udało się znaleźć informację z lądeckiej gazety z podpisem Alfreda po 1925 roku, zdjęcia w załączniku.
1. z Gottesberger Pilsner z 1931r.
2. Z informacją o sprzedaży Jungbier z 1934r.
3. Informacja o przejęciu browaru z 1924r (przejęci browaru od 01.01.25) - tutaj mam spory dylemat odnośnie przejmowania/sprzedaży/dzierżawy browaru.
Zastanawiające jest w takim razie dlaczego pojawiał się w opracowaniach które masz jako były właściciel browaru w 1927, a w 1931 i 1934 dalej widnieje jego podpis pod ogłoszeniami z browaru. Czyżby zmienił stanowisko w browarze, tracąc tym samym role właściciela na inną...
Comment
-
-
Za to podpisy pod informacjami z browaru Paula Cygana pojawiają się od 1924 roku ( informacja o przejęciu browaru w 1925) i w kolejnych latach i pokrywają się one z luką w twoich zbiorach odnośnie Alfreda - ostatni posiadany przeze mnie podpis Cygana przypada na rok 1928, a już 1929 według twoich źródeł pojawiają się informacje na temat Alfreda.
Wygląda to jakby przez chwilę Alfred odsunął się od prowadzenia browaru, chyba że twoje informacje po 1929 powiedziałyby inaczej.
Comment
-
-
Nie jest wykluczone że Cygan pracował tam jako piwowar, a kiedy Scheunert postanowił przejść w stan spoczynku, wziął browar w dzierżawę. Mam jeszcze trochę materiału do przejrzenia, może coś się wyjaśni.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Moja hipoteza odnośnie Alfreda oraz Cygana jest taka.
W 1925 roku Alfred oddaje w dzierżawę browar Cyganowi w tym momencie nieznanych powodów. Dzierżawa trwa maksymalnie 5 lat, bo już w marcu 1931 podpis Alfreda pojawia się pod informacji z browaru umieszczonymi w lądeckiej gazecie, a słuch o Cyganie ginie...
Comment
-
Comment