Kolejne zmiany na terenie byłego browaru, zdjęcia w tym temacie:
browary Krakowa
Collapse
X
-
-
Z tego co zauważyłem przy jeszcze poprzedniej wizycie, oficyny kamienic po drugiej stronie nasypu kolejowego są remontowane. Zwłaszcza te bliżej Lubicz. Dawno nie jechałem w stronę Zabłocia, więc ciężko mi ocenić jak to wygląda z pociągu, ale z ulicy jak dla mnie OK. Mój wzrok już się przyzwyczaił do obecnego widoku otoczenia browaru. Szkoda tylko, że jeszcze nie znaleźli koncepcji na dawną restaurację przy browarną, czyli klub Ermitaż. Mam z tym miejscem żywe wspomnienia, gdy jeszcze był kinem (Młoda Gwardia) i obecny widok nieco kaleczy całość.Last edited by e-prezes; 2016-09-19, 19:26.
Comment
-
-
Obstawiam, że masz na myśli tą lekko wycofaną z pierzei sąsiadującą z kamienicą narożną przy Lubicz/Radziwiłłowskiej. Nadal odziana w rusztowania i reklamy.
Jeśli zaś chodzi o budynek gdzie mieści się Ermitaż, cóż, biorąc pod uwagę jego lokalizację wcześniej lub później znajdzie się inwestor, jestem o to spokojny.Last edited by Demigod; 2016-09-19, 19:46.
Comment
-
-
Nie zdążyłem edytować więc dodatkowo.
Na obecnym terenie istnieje "takie cóś", nie odwiedzałem ale pewnie kiedyś to uczynię.
Browar Lubicz Restauracya Browarna – Kraków. Sale szkoleniowe i konferencyjne w całym kraju. Znajdziesz tutaj hotele, ośrodki, centrum na konferencje,...
Admina zaś (o ile trzeźwy) proszę o połączenie postówLast edited by Demigod; 2016-09-19, 19:55.
Comment
-
-
Tematyka związana z tradycjami piwowarskimi Krakowa nie rozwija się jakoś dynamicznie. Ostatnie posty to w zasadzie wątek "Browar Lubicz", który można by wydzielić lub połączyć z właściwym tematem. Zauważyłem zresztą, śledząc różnorakie strony odnajdywane w sieci, a dotyczące tematyki piwno-historycznej, oznaki daleko idącego lenistwa umysłowego, polegającego na nieustannym przeklejaniu i mieleniu w kółko tych samych (nie zawsze niestety sprawdzonych i prawdziwych) informacji. Postanowiłem tą sytuację nieco zmienić (pominę tu plany wydania dwóch kolejnych książek w tym roku), chodzi o formę "ładną, miłą i przyjemną", co nie znaczy głupią i bezwartościową. Postanowiłem założyć bloga podróżniczo-historycznego. http://napiwnymszlaku.blogspot.com/ Zainteresowanych piwem, historią i podróżami zapraszam. Wątek krakowski będzie miał dłuuuugi ciąg dalszy (w obróbce już dziś mam kolejne cztery tematy). Czasem coś o bliższej i dalszej okolicy. Może urodzi się z tego coś więcej?
Comment
-
-
Super sprawa. Dle mnie bardzo ciekawa tematyka, zwłaszcza że taka zaniedbana.
Profilu na facebooku nie planujesz? Akurat wczoraj podsumowałem działalność polskich blogów piwnych poprzez ich popularność na fejsie.
Zapytam jeszcze o te książki, jaka tematyka, albo po prostu tytuły?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Też jestem ciekaw tematyki zapowiadanych wydawnictw.
Ze swojej strony dodam, że jestem w trakcie tworzenia bloga z inseratami krakowskich przedwojennych składów/rozlewni/przedstawicielstw browarów.„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Jakoś do tej pory nie dorobiłem się konta na facebooku, ale może pora to zmienić. Jeśli idzie o plany wydawnicze, to w pierwszej kolejności będzie to "Atlas piwowarstwa krakowskiego 1542 - 1655" i będzie to pierwsza część małej trylogii (dalej: "Słownik Biograficzny piwowarów i słodowników krakowskich 1505 - 1655", całość zwieńczy książka "Krakowski przemysł słodowniczy-piwowarski w XVI i 1. poł. XVII wieku). W trzech odsłonach, bo w jednej nie udało się pomieścić zgromadzonego materiału. Różnica w datach początkowych dwóch części wynika ze stanu zachowania źródeł i nie jest literówką. Druga planowana książka to monografia jednego z małopolskich browarów (z dawien dawna zrównanego z ziemią), ale to na razie niespodzianka. Wspomnę jeszcze, że "Browar parowy w Osieku" doczekał się drugiego wydania (aktualnie jest w drukarni, będzie też dostępny w formie e-booka), z niewielkimi poprawkami, ale w nowej szacie graficznej. Tym razem z recenzją naukową (i o nią głównie szło, by mógł się liczyć do dorobku naukowego - takie czasy). I obiecuję, że na tym nie poprzestanę, chciałbym opracować krakowskie browarnictwo przez cały okres jego rozwoju. Cały czas publikuję też artykuły w czasopismach naukowych, w większości związane z historia piwowarstwa. Poniżej wklejam link do artykułu z czasopisma Wadoviana z artykułem - monografią jednego z piwowarów krakowskich, który pochodził z Wadowic. Może kogoś zainteresuje. http://wadoviana.eu/wp-content/uploa...a-T.-Graff.pdf
Comment
-
-
-
Oczywiście dam Wam znać.
Ja natomiast liczę na to, że sławekkazek da się namówić na wiosenny plenerowy wykład o krakowskich browarach/słodowniach zakończony jakimś dobrym piwem.„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Sławek, materiał już zawarty na stronie jest rozszerzeniem jak mniemam tekstu z twojej książki o tym temacie?!
Ja natomiast liczę na to, że sławekkazek da się namówić na wiosenny plenerowy wykład o krakowskich browarach/słodowniach zakończony jakimś dobrym piwem.
Comment
-
-
Lokal o nazwie House of Beer na stałe zagościł na piwnej mapie Krakowa. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że to jedno z najbardziej "piwnych" miejsc w Krakowie. Tekst dedykowany w szczególności stałym bywalcom: http://napiwnymszlaku.blogspot.com/
Comment
-
Comment