w poszukiwaniu zaginionych browarów: Chojnów - Świdnica

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kangurpl
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.03
    • 2660

    #16
    Serio w Świdnicy nie mozna kupić dętki?
    Podaj mi wymiar na PW to Ci wyślę paczką.
    Może to będzie mój udział w Twojej publikacji
    Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
    "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

    "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #17
      Można, tylko nie chce mi się iść do sklepu.

      Comment

      • Klosterkeller
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2002.02
        • 119

        #18
        Wydaje mi się, Krzysiu, że czeka Cię trochę detektywistycznej roboty. Ostanio, los chciał, byłem na Twoich rewirach. Sie miejsce nazywa Walim. Od Świdnicy jakieś sto metrów.
        Łaziłem po Walimiu, po okolicy i, kurcze, odniosłem wrażenie, że w tych stronach nie tylko jeden browar, ale jakby wszystkie zaginęły.
        ...Żarty: Pamiętam twoje teksty o browarach świdnickich. Ale teraz zieje pustką kraina. Tak głucho, że nawet jedna mieścina wzięła chyba od tego nazwę.
        piwo jest lepsze

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #19
          Kloster, ty nie prowokuj nieszczęścia. Jak się przyjeżdża do mojego miasteczka, to trzeba się u mnie zameldować.

          Comment

          • slado
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.07
            • 1072

            #20
            Krzysiu napisał(a)
            Kloster, ty nie prowokuj nieszczęścia. Jak się przyjeżdża do mojego miasteczka, to trzeba się u mnie zameldować.
            Zanotowałem w kajecie

            Comment

            Przetwarzanie...
            X