Zielone Biłgorajskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 6964

    Zielone Biłgorajskie


    Zastanawiam się czy ktoś z Was słyszał kiedyś o Zielonym Biłgorajskim.
    Szeroko znane było w dawnej Polsce zielone piwo biłgorajskie, którego recepturę znali, podobno, tylko biłgorajscy franciszkanie osiedli w klasztorze w Puszczy Solskiej, niegdyś odrębnej miejscowości, dziś południowej dzielnicy Biłgoraja.

    ... i czy warzący je mnisi to już browar, który zasługuje na wspomnienie w browarnianym dziale Historia.


    Szczegóły:
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
  • slawekkazek
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🥛🥛🥛
    • 2003.01
    • 556

    #2
    Zielone biłgorajskie wymienione jest w "Wirydarzu" autorstwa Jakuba Trembeckiego (ur.1643, zm.1720) - "zielone biłgorajskie, jak lipiec się pije - a w głowie jak wino wianeczkiem się wije", obok tak znamienitych piw tego okresu jak: leszczyńskie, wareckie, wielickie, lwowskie, etc.

    Comment

    • Leonpraga
      Porucznik Browarny Tester
      • 2005.02
      • 468

      #3
      Było to zapewne jedno ze znakomitszych piw produkowanych w Rzeczpospolitej, którego recepturę znali, podobno, tylko biłgorajscy franciszkanie, którzy osiedli w klasztorze w Puszczy Solskiej, dziś południowej dzielnicy Biłgoraja, nie na darmo poeta Jakub Trębacki wpadał w zachwyt pisząc "Zielone Biłgorajskie jak lipiec się pije, a w głowie jak wino wianeczkiem się wije" oczym wspomina sławekkazek.
      To samo dotyczy królów polskich i ich żon, jeżeli, Jan III Sobieski i jego żona tak zachwycali się tym piwem, wykupując nieraz cało produkcję piwa, to na pewno było znakomite szczególnie, że dwór królewski i sam król miał możliwości do sprowadzania i oceniania, najlepszych trunków produkowanych w Rzeczpospolitej i także tych sprowadzanych na dwór królewski z zagranicy.
      Zielone piwo biłgorajskie cieszyło się też dużym wzięciem w śród bywalców targów, odbywających się w każdy czwartek od 1611 roku, było poważanym towarem wymiennym dla klasztornych braciszków.
      Biłgoraj, bowiem znajdował się na szlaku handlowym z Jarosławia do Lublina, handel odbywał się także drogą wodną, którą było dostarczana większość towarów.
      O piwie, jakie miało wzięcie w śród handlujących na targu można przeczytać, na stronie podanej przez seta

      Comment

      Przetwarzanie...
      X