"Do 1548 r. dla potrzeb miejscowych piwowarów pozyskiwano słód z dużej ilości słomy, składowanych w bezpośrednim sąsiedztwie słodowni.
12 grudnia 1548 z powodu nieostrożnego obchodzenia się z ogniem spalił się browar (słodownia? wg. innej relacji – przyczyna było zapalenie się słomy) i 7 domów przy Oberstrasse (Obergasse?). Po pożarze mistrz cechowy, piwowar Antonius Boehme, postanowił sprowadzać słód z miśnieńskiego Freibergu. Przez pewnie czas zaprzestano, zatem wyciskania słodu.
Dawne metody uzyskiwania słodu były jednak nadal praktykowane, mimo cechowego zakazu, co doprowadziło do kolejnego pożaru 12 lipca 1549 r. Pożar wybuch w domu piwowara Friedlandera. Schwytano go i kilka miesięcy później stracono w Miśni."
Słód ze słomy? Czy raczej młócono zboże na miejscu a słoma była odpadem?
12 grudnia 1548 z powodu nieostrożnego obchodzenia się z ogniem spalił się browar (słodownia? wg. innej relacji – przyczyna było zapalenie się słomy) i 7 domów przy Oberstrasse (Obergasse?). Po pożarze mistrz cechowy, piwowar Antonius Boehme, postanowił sprowadzać słód z miśnieńskiego Freibergu. Przez pewnie czas zaprzestano, zatem wyciskania słodu.
Dawne metody uzyskiwania słodu były jednak nadal praktykowane, mimo cechowego zakazu, co doprowadziło do kolejnego pożaru 12 lipca 1549 r. Pożar wybuch w domu piwowara Friedlandera. Schwytano go i kilka miesięcy później stracono w Miśni."
Słód ze słomy? Czy raczej młócono zboże na miejscu a słoma była odpadem?
Comment