Firma ta powstała w 1920 roku i miała swoją siedzibę w Warszawie przy ul. Solec 59. To jak na razie jedyne wiadomości o niej, jakie znalazłem. Z browarnictwem miała tyle wspólnego, że produkowała m.in. kapsle do butelek. Mam nadzieję, że wśród forumowiczów znajda się osoby, które będa w stanie pogłębić tę wiedzę.
Polski Przemysł Korkowy S.A.
Collapse
X
-
Była także druga firma w Warszawie przy ulicy Nowosenatorskiej 9Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
-
-
Google znalazły to:
Comment
-
-
Polski Przemysł Korkowy Spółka Akcyjna, Warszawa, Solec 59. Skrót telegraficzny: "POLKOREK", reklamowała się, w 1932 roku następująco: największa w kraju fabryka korków i zatworów koronowych. Telefon do firmy: 232-09.
Co do firmy z ulicy Nowosenatorskiej 9, to był to WICANDER i S-ka (korki, linoleum i wyroby korkowe). W połowie lat 30-tych firma przewędrowała na ulicę Marsz. Focha 9, zmieniając przy tym nazwę na: Spółka Akcyjna Przemysłu Korkowego Wicander i S-ka i profil produkcji - rzeczywiście nastawiła się głównie na produkcję kapsli do butelek.
Jednak z tymi warszawskimi firmami coś było nie tak - Browar Haberbusch i Schiele zamawiał kapsle w firmie GAMBRINUS Sp. z o.o. z Poznania (ul. Wielka 16), może dlatego, że właśnie z tamtąd pochodzą znane kolekcjonerom (b. rzadkie) kapsle "firmowe" tego browaru (nie dam głowy, że wszystkie wzory).
Aha - dużą firmą była również Śląska Fabryka Wyrobów Metalowych "MEWA", zaopatrująca m.in browar w Żywcu. Okocim z kolei zaopatrywał się w blaszki szpuntowe (i być może kapsle) w Fabryce Wyrobów Metalowych A. Kuhl i Synowie ("u" z kreseczkami), w Sokalu (firma ta produkowała również plomby stalowe do zabezpieczania przesyłek pocztowych i kolejowych).
To tyle w największym skrócie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazekdużą firmą była również Śląska Fabryka Wyrobów Metalowych "MEWA", zaopatrująca m.in browar w Żywcu.
Comment
-
-
Raczej chodzi tu o owijki do korków. Kapsle koronkowe browar w Żywcu zaczął używać, jeśli się nie mylę w latach 50-tych. Kapsli mogły ewentualnie używać niektóre reprezentacje ( ? ).
Natomiast lista zakładów zaopatrujących browar w korek jest b. szeroka i znajdują się na niej m.in. Polski Przemysł Korkowy Spółka Akcyjna, Warszawa, Solec 59 oraz Towarzystwo Akcyjne Manufaktury Korkowej, Wicander i Larson, Warszawa, ul. Nowosenatorska 9. Sądząc z kształtu szyjki butelek używanych w krakowskiej reprezentacji Józefa Bastera, do zamykania ich używano - jak najbardziej - kapsli. Sądzę, że przedstawicielstwo zaopatrywało się w takie artykuły we własnym zakresie.
Comment
-
-
Należało by więc zapytać więc co miał konkretnie na myśli jeden z autorów czyli nasz forumowy kolega Żywiec pisząc o pw kapslach żywieckich ale też uważam to podobnie jak Marcin76 za błąd lub niedokładną terminologię.
Wszelkie znane birofilia itp wskazują że browar żywiecki przed wojną nie używał kapsli a jedynie korki ("gołe" lub dodatkowo zabezpieczone metalową owijką i to pewnie o nią chodziło we wspomnianym cytacie) oraz porcelanki. Być może również jakiegoś rodzaju zrywki.
Znane i zachowane są kapsle z podobnych wielkościowo browarów II RP jak Haberbusch, Lwów czy Okocim. Gdyby kapsli używano również i u Arcyksięcia - z pewnością zachowały by się jakieś choć śladowe ich ilości lub ich wizerunki na bogatej ówczesnej reklamie. Nie można oczywiście wykluczyć iż były próby ich wprowadzenia, ale ostatecznie na to raczej się nie zdecydowano.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Coś w temacie http://www.aukcjoner.pl/gallery/014627060-.html#I1„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Przedwojenne kapsle dla Żywca
Przeglądająć forum zauważyłem, że temat przedwojennych fabryk kapsli był już poruszany: https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=63010
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedziCytat z pracy A. Spyry i G. Zwierzyny: "zamknięcia koronowe, tzw. kapsel. (..) w okresie międzywojennym browar kupował je w następujących firmach: Śląska Fabryka Wyrobów Metalowych "MEWA" Sp. z.o. w Bielsku; GAMBRINUS Sp. z o.o. Poznań, ul. Wielka 16".
Comment
-
-
Wicander
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedziCo do firmy z ulicy Nowosenatorskiej 9, to był to WICANDER i S-ka (korki, linoleum i wyroby korkowe). W połowie lat 30-tych firma przewędrowała na ulicę Marsz. Focha 9, zmieniając przy tym nazwę na: Spółka Akcyjna Przemysłu Korkowego Wicander i S-ka i profil produkcji - rzeczywiście nastawiła się głównie na produkcję kapsli do butelek.
Próbowałem znaleźć jakieś informacje na temat firmy Wicander i produkowanych przez nią kapsli.
Z ogłoszenia prasowego z roku 1898 wynika, że na ulicy Nowosenatroskiej 8 istniał składy główny firmy Wicander & Larson z Libawy ( Łotwa) . Zajmował się handlem linoleum i korkiem libawskm. W ogłoszeniach z lat późniejszych widnieje już adres Nowosenatorska 9. Więc albo przeniesiono skład na drugą stronę ulicy, albo pierwsza reklama zawiera błędy adres. Raczej to drugie, na innym ogłoszeniu znowu widnieje adres Nowosenatroska 29 W wspomnianych ogłoszeniach firma reklamuje również dostępne na składzie kapsle metalowe do butelek. Ale był to raczej magazyn zrywek metalowych. ( różnice między zamknięciem koronowym a zrywką omówione zostały tutaj: https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=124790 )
Comment
-
-
W 1923 do życia została powołana Spółka Akcyjna Przemysłu Korkowego Wicander i S-ka. Siedziba mieściła się na ul. Nowosenatorskiej 9 , która w tym samy roku została przemianowana na ulicę Focha. Tak o firmię w Miesieczniku Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Nr 4-15 ( 314 ) kwiecień 2015 pisał Paweł Tanewski: ,, Przedsiębiorstwo powstało w roku 1923. Mieściło się w Warszawie przy ulicy Focha, która wcześniej nazywała się Nowosenatorska, a obecnie Moliera, w kamieniczce położonej w bezpośrednim sąsiedztwie Teatru Wielkiego. Duży szyld nad jednym z okien wystawowych na parterze reklamował linoleum i ceraty. Nie ma już dawno tego domu, a ulica marszałka Ferdynanda Focha, powróciła po przełomie 1989 roku jako przedłużenie ulicy Moliera. Założycielami firmy byli spokrewnieni ze sobą przemysłowcy szwedzcy: Carl August i Carl Gustaw Wicnaderowie. Wydaje się, że ważniejszą rolę odgrywał Carl August Wicander (1893–1966). Był synem znanego szwedzkiego fabrykanta, Hjalmara Wicnadera, działającego w branży korkowej. Przedsiębiorstwo Wicanderów istniejące w Polsce międzywojennej posiadało średniej wielkości kapitał akcyjny w wysokości 350 000 złotych (odpowiednik dzisiejszych 3 500 000 złotych). Zajmowało się w naszym kraju m.in. dystrybucją cerat i linoleum wytwarzanych przez znanych producentów europejskich .."
Ogłoszenia w prasie z 1929 mówią o budowie własnej fabryki Linoleum przez firmę Wicander. Sprawozdania spółki nic nie mówią o produkcji kapsli, może więcej informacji zawiera statut spółki zawarty w Monitorze Polskim, ale nie dotarłem do niego.
Z roku 1940 pochodzi ogłoszenie z Walnym Zgromadzeniu zwołanym przez likwidatora spółki.
Comment
-
-
Przeczytałem ostatnio w ,, Tygodniku Ilustrowanym” dwa artykuły na temat firmy Wicander. Wrzucam skany witryny przedstawicielstwa na Nowosenatorskiej 9 i wnętrza zakładu z Libawy. Jak czytamy w artykule S. Jagowskiego - zakład Wicander i Larson został założony w 1879 roku w Libawie, zaś w 1897 przemianowano go na Towarzystwo Akcyjne z głównym współudziałem pierwotnych współwłaścicieli. Był to jeden z największych zakładów przetwórstwa drzewa korkowego w Europie. Przedsiębiorstwo posiadało siostrzane fabryki w Sztokholmie, Kopenhadze i Abo. Wicander utrzymywał własne lasy drzewa korkowego w Portugalii i Algierze skąd sprowadzał je własnymi okrętami do Libawy. Zatrudniał 700 robotników - moce przerobowe wynosiły 60 000 bali drzewa korkowego - z których rocznie powstawało około miliard korków wszelkiego rodzaju: od małych aptecznych poprzez flaszkowe piwne, winne, wódczane czy szampańskie. Produkowano również olbrzymie pokrywy - służące do zatykania kadzi piwowarskich. Z odpadu korkowego wytwarzano linoleum. Dodatkowo produkowano również kapsle metalowe do butelek. Wytwarzano je z ,,białego metalu” [ za wikipedią - Britannia (metal britannia, początkowo także biały metal) – stop metali zawierający 92% cyny, 6% antymonu i 2% miedzi, po raz pierwszy uzyskany w Sheffield w drugiej połowie XVIII wieku ]. Artykuł potwierdza, że Wicander produkował raczej zrywki metalowe niż zamknięcia koronkowe.Przy tej dodatkowej produkcji zatrudniano 100 osób. Firma zaopatrywała w zamknięcia większość zakładów butelkujących wody mineralnych na terenie Cesarstwa - w tym polskie wody z Buska czy Ciechocinka. Wrzucam również skan tego konkretnego fragmentu. Źródło: ,,Tygodnik Ilustrowany" Nr. 33 i 38 z 1909 roku.3 PhotosLast edited by Buhu; 2021-01-26, 16:38.
Comment
-
Comment