Browar Chomęcice

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jaroslav
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    🍼
    • 2005.10
    • 967

    Browar Chomęcice

    Pozwole sobie przytoczyć mój opis z galerii: "Po ponad dziesięciu latach od zamknięcia, browar przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Nie ostała się ani jedna szyba, a o metalowych pozostałościach świadczących o dawnym przeznaczeniu tego miejsca można pomarzyć. Obecnie to miejsce jedynie straszy... Prócz walających się wszędzie śmieci można zauważyć piwne etykiety (ale także i od oranżad) oraz browarniane dokumenty. Browar był stosunkowo duży, nie udało się jednak przetrwać mu początkowej fazy wprowadzania w Polsce kapitalizmu (odwrotnością jest browar Bartek, także założony na początku lat 90. i obecnie świetnie prosperujący)."

    Zakładam temat, gdzie proszę o zamieszczanie informacji na temat tego browaru.
    Znajduje się on 4 km od trasy Poznań - Wrocław (skręt w Szreniawie). Powstał w
    1991 roku i długo nie popracował (moim zdaniem za koniec działalności trzeba przyjąć
    rok 1993). Właścicielem był niejaki Mikołajczak (tu proszę o potwierdzenie). Koszty kredytów sprawiły, że ratował
    się ucieczką poza granicę kraju... W Chomęcicach powstawały piwa Carlbier (Full Light),
    Dunkel Beer oraz Handbier. Główna marka piwa cechowała się ekstraktem 12, o zawartości alkoholu do 4,5% (o smaku piwa nie mogę się wypowiedzieć ). Dla zainteresowanych mogę przedstawić dokładny proces warzenia tego piwa (z przerwami itp.) Niestety nie wiem jakich dokładnie surowców używano (Carlbier był warzony wyłącznie ze słodu pilzneńskiego jasnego, co wielkim zaskoczeniem nie jest). Piwa poddawano najczęściej procesowi pasteryzacji. Były one rozprowadzane na dwa sposoby:
    butelkowane oraz beczkowe (niepasteryzowane?).

    Na rok 2007 zabudowania grożą zawaleniem, co tez pewnie wkrótce się stanie.
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #3
    Warto dodać, że browar powstał z przekształcenia istniejącej rozlewni piwa, która rozlewała m.in piwa poznańskie. Czy jeszcze inne, tego nie wiem.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Jaroslav
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      🍼
      • 2005.10
      • 967

      #4
      Można by łatwo obliczyć roczne zdolności produkcyjne browaru, niestety
      nie wiem w którym miesiącu 1991 roku uwarzono pierwszą warkę.

      Warka z 22 stycznia była trzydziestą pierwszą w historii browaru (są forumowicze,
      którzy doświadczeniem biją ten browar na głowę... zakładając nawet, że do końca
      działalności w Chomęcicach uwarzono drugie tyle ). Można przyjąć, że jednorazowo
      warzono 10 hl złocistego trunku.

      Comment

      • Jaroslav
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        🍼
        • 2005.10
        • 967

        #5
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
        Warto dodać, że browar powstał z przekształcenia istniejącej rozlewni piwa, która rozlewała m.in piwa poznańskie. Czy jeszcze inne, tego nie wiem.
        W browarze można znaleźć duże ilości "poznańskich" etykiet. Czy jest to
        dowód, że rozlewano równolegle piwa z Lecha, warząc własne piwo? Nie podejmuje
        się oceny...

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #6
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jaroslav Wyświetlenie odpowiedzi
          W browarze można znaleźć duże ilości "poznańskich" etykiet. Czy jest to
          dowód, że rozlewano równolegle piwa z Lecha, warząc własne piwo? Nie podejmuje
          się oceny...
          równolegle raczej nie, jeśli już to na styk
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • NoLeafClover
            Porucznik Browarny Tester
            • 2001.09
            • 449

            #7
            "Właścicielem był niejaki Mikołajczak (tu proszę o potwierdzenie). "

            Ja wiem że właścicielem był niejaki śp. Pan o nazwisku Muzsik....
            mieszkający kiedyś na os. Łokietka....
            NoLeafClover

            Comment

            • NoLeafClover
              Porucznik Browarny Tester
              • 2001.09
              • 449

              #8
              a na imię było mu Karol

              stąd Carlbier czy jakoś tak.....
              NoLeafClover

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2001.02
                • 23928

                #9
                No... no... Noleaf się przebudził! Witam z powrotem
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • NoLeafClover
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2001.09
                  • 449

                  #10
                  Witaj Arturze.
                  Widać mimo lat mojej nieobecności na forum Browaru nic nie zatraciłeś ze swojej czujności znajdując mój powrót.
                  Czasami czytam Browar.biz, nauczył mnie innego spojrzenia na to co pijam.
                  Jednak stoję trochę z boku, nie uczestniczę w dyskusjach, tak jak i stoję z boku przypatrując się polskiemu rynkowi piwnemu, szaro-buremu, nijakiemu, pozbawionego charakteru gdzie jedynie jednostki takie jak Amber, Ciechanów, Czarnków starają się wybić ponad przeciętność. Reszta czyli kolosy rynku ma tak dobre jakościowo, smakowo i marketingowo dobre piwa że aż nudne, nudne do bólu. Bólu, który koję szukając odmiany w innych produktach mniejszych, mniej znanych polskich browarów, których coraz mniej. Dlatego jeśli jest okazja przywieźć cokolwiek z kraju germanów poświęcam na to całą mą dietę.

                  Ale piszę nie w temacie, za co pewnie mogę być skarcony.
                  Zatem wrócę do Pana Muzsika, konkretów nie znam, kiedyś nawet piłem jedno z piw z Chomęcic. Bo ja mieszkałem na Łokietka 13 a Pan Muzsik na Łokietka 12, znałem Pana i jego synów. Pamiętam jak rozkręcał browar, jeździł Audi 80, potem BMW 730, jak się skończyło nie wiem. Wiem, że zmarł, nagle w 1995 roku chyba. Może ta realizacja go wykończyła ?
                  Smaku piwa nie pamiętam...
                  NoLeafClover

                  Comment

                  • pela65
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2010.02
                    • 1

                    #11
                    znałem Carla M

                    Znałam Karola ... służbowo . Wlatach 1992-94 bywałam parokrotnie w Browarze Chomecice. Piłam piwo ale było podłe. Lepszą mieli wodę mineralną. Karol był i jest (jego spadkobiercy) zadłużeni "po uszy". Kredyty, podatki, zus. Nie wiem jak umarł ale różne ploty chodziły. Podobno ten pan był szefem "mafii piątkowskiej"

                    Comment

                    • kony
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2005.08
                      • 1701

                      #12
                      Temat browaru w Chomęcicach można chyba uznać za zamknięty. Kilka lat temu właścicielem tej nieruchomości został właściciel firmy w której pracuję. Sam sporo czasu spędziłem jeżdżąc od urzędu do urzędu w poszukiwaniu różnych dokumentów bo jak się okazało Pan Muzsik otrzymał pozwolenie na inną działalność w tym miejscu i ostateczne uruchomienie tam browaru było w zasadzie nie do końca legalne. Część zabudowań to nawet samowola budowlana. Generalnie całość została totalnie zdewastowana w okresie kiedy nikt tego nie pilnował i dopiero po przejęciu nasza firma trochę to uporządkowała i wprowadziła jako taki dozór. Od tego miesiąca teren po przygotowaniu został wynajęty firmie DHL na parking floty dzięki czemu zyskał monitoring i całodobowy dozór. Większość pomieszczeń stoi nieużywana ale część jest zagospodarowana. Nie ma natomiast w tej chwili opcji aby wejść tam na samowolne "zwiedzanie" - co zresztą było by bezsensowne bo zwiedzać nie ma już czego

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X