Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc wygrzebałem ten.
Mam pytanie dotyczące przedstawicielstwa browaru w Jawiszowicach.
Na giełdzie w Spiżu nabyłem etykietę Zdrój Żywiecki Jan Śliwka Jawiszowice (http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=11251),
która w albumie A.Spyry i G.Zwierzyny "145-lecie Browar Żywiec 1856-2001" jest podpisana datą 1919-1924.
Problem w tym, że w tej samej publikacji w spisie przedstawicielstw browaru pod poz. 25 widnieje, że przedstawicielstwo Jana Śliwki działało w latach 1928-1931.
Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc wygrzebałem ten.
Mam pytanie dotyczące przedstawicielstwa browaru w Jawiszowicach.
Na giełdzie w Spiżu nabyłem etykietę Zdrój Żywiecki Jan Śliwka Jawiszowice (http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=11251),
która w albumie A.Spyry i G.Zwierzyny "145-lecie Browar Żywiec 1856-2001" jest podpisana datą 1919-1924.
Problem w tym, że w tej samej publikacji w spisie przedstawicielstw browaru pod poz. 25 widnieje, że przedstawicielstwo Jana Śliwki działało w latach 1928-1931.
Gdzieś jest pomyłka, ale gdzie?
W zasadzie nie ma błędu, już wyjaśniam.
Data przy etykiecie wynika z tego, że jest na niej korona arcyksiążęca, która zastąpiła herb Habsburgów w 1919 roku, nie ma na etykiecie natomiast informacji akcyzowej (podział piw na pełne, dubeltowe i mocne) która musiała być umieszczana na etykietach od 1925 r. Taką metodologię przyjeliśmy w opisach etykiet w katalogu.
Natomiast dotarliśmy w przypadku reprezentacji w Jawiszowicach na dokumenty z lat 1928-1931. To była z kolei metodologia przy określaniu dat działania firm dystrybucyjnych.
Z pewenością brakuje tu precyzji ale to jest dobra uwaga dla nas autorów w przypadku dalszej kontynuacji prac nad monografią Browaru w Żywcu.
Panie Grzegorzu dziękuję za odpowiedź.
Na przykładzie dalszych analiz etykiet i przedstawicielstw moje wątpliwości dotyczą również przedstawiecielstwa w Krakowie (Józef Baster).
Etykiety podpisane różnie (Piwo Marcowe 1919-1924, a Zdrój Żywiecki 1925-1939). Jeśli informacja akcyzowa rzeczywiście obowiązywała od 1925 roku to tutaj też jest nieścisłość.
W spisie przedstawicielstw Józef Baster działał w latach 1929-1937.
I tutaj moje kolejne pytanie:
Lata działania poszczególnych przedstawicielstw oparliście na oficjalnych dokumentach?
Bo jeśli nie, to skoro zakładacie, że etykieta z Piw Marcowego pochodzi z lat 1919-1924 (http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=13716),
to można również założyć, że przedstawicielstwo działało już 7 lat wcześniej.
Wątek ciekawie się rozwinął więc pozwolę sobie dodać co nieco z mojej działki i mojego miasta ...
Poniżej zamieściłem skany etykiety oraz reklamy prasowej z 1924 roku gliwickiego składu piwa Moritza Wienera, który był równocześnie generalną reprezentacją browaru żywieckiego. Zwróćcie uwagę, że mówimy tutaj o okresie międzywojennych, w którym Żywiec rzecz jasna leżał w granicach Polski, natomiast Gliwice było jak najbardziej miastem niemieckim. Wówczas również posługiwano się niemiecką nazwą miasta Żywiec - Saybusch
Panie Grzegorzu dziękuję za odpowiedź.
Na przykładzie dalszych analiz etykiet i przedstawicielstw moje wątpliwości dotyczą również przedstawiecielstwa w Krakowie (Józef Baster).
Etykiety podpisane różnie (Piwo Marcowe 1919-1924, a Zdrój Żywiecki 1925-1939). Jeśli informacja akcyzowa rzeczywiście obowiązywała od 1925 roku to tutaj też jest nieścisłość.
W spisie przedstawicielstw Józef Baster działał w latach 1929-1937.
I tutaj moje kolejne pytanie:
Lata działania poszczególnych przedstawicielstw oparliście na oficjalnych dokumentach?
Bo jeśli nie, to skoro zakładacie, że etykieta z Piw Marcowego pochodzi z lat 1919-1924 (http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=13716),
to można również założyć, że przedstawicielstwo działało już 7 lat wcześniej.
Dane są oparte na oficjalnych dokumetach (spisy firm, dokumenty spółki). Logika datowania etykiet faktycznie pozwala na badziej elastyczne określenie dat funkcjonowania reprezentacji. Tak jak wcześniej pisałem uwzględnimy to w nowym wydaniu.
W sumie żadna sensacja. Podobny związek dekadę, półtorej później kupił poznański browar Huggera. Nawiasem mówiąc browar którego planował przejąć warszawski Haberbusch ale nie/stety do tego nigdy nie doszło
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Cooper, sensacja może i żadna, ale:
1)informacja chyba nie była znana wśród szerszej publiczności
2)Co by nie mówić, żywiecki browar był jednym z większych zakładów przemysłowych w Galicji. Nawet jeśli jego powojenna forma była bardzo bardzo słaba, to sama oficjalna propozycja przejęcia go, jest jak dla mnie ciekawą informacją z życia browaru.
„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Comment