Plan browaru w Kozienicach z lat 1779-1784

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Plan browaru w Kozienicach z lat 1779-1784

    Kolejna ciekawostka warta wrzucenia tutaj



    komentarz:W Polsce początki piwowarstwa łączyły się ze średniowieczną karczmą książęcą. Ulepszenie produkcji piwa przyniósł okres tworzenia się gmin miejskich i wiejskich, a zwłaszcza miast lokacyjnych w XIII-XIV w. Udoskonaleniu uległo przygotowanie i obróbka słodu, proces warzenia, fermentacji, powiększyło się zróżnicowanie przypraw. W XIII-XVI w. istotne znaczenie miało prawo miejskie nadające przywilej produkcji piwa miastom. Piwo w miastach produkowano w browarach, które z czasem upowszechniły się również na wsi, głównie były to browary dworskie, uzyskujące większe znaczenie w XVI w.

    W średniowiecznych miastach browary były usytuowane wraz ze słodowniami na tyłach domów w pobliżu głównych ulic. Z czasem, ze względu na niebezpieczeństwo pożaru i uciążliwe wyziewy, usuwano je na boczne ulice, a zwłaszcza na przedmieścia. W większych miastach istniało po kilkadziesiąt, a nawet kilkaset browarów (np. w Gdańsku w 1416 r. – 378 browarów, w Warszawie w 1796 r. – 86). Miasta otrzymywały przywileje zakazujące obcym zakładanie karczm w odległości mniejszej niż mila od granic miejskich, co ułatwiało zbyt własnego piwa na wsi. Produkcja piwa w miastach wzrastała do trzeciej ćwierci XVI w., później nastąpiło jej ograniczenie, spowodowane rozwojem browarów dworskich. Bowiem w miarę upływu czasu szlachta, organizując masową produkcję piwa, zaczęła dążyć do wyeliminowania konkurentów, którymi były miasta, zwłaszcza królewskie. Początkowo prawo warzenia piwa mieli wszyscy mieszczanie, z czasem zaczęto je ograniczać do posiadaczy nieruchomości, następnie zaś do właścicieli domów przy rynkach i głównych ulicach (tzw. domy piwne). Piwowarzy zaczęli tworzyć cechy czuwające nad jakością wytwarzanego piwa i uczciwością handlu tym napojem. Starały się one też ograniczać możliwość produkcji piwa przez nie zrzeszonych w cechu.

    Liczba browarów stale rosła, np. w Wielkopolsce w połowie XVIII w. jeden przypadał na dwie wsie. W 1775 r. zniesiono ograniczenia produkcji piwa przy zachowaniu prawa propinacji dworskiej (czyli wyłącznego prawa do produkcji i sprzedaży trunków przez właściciela ziemskiego chłopom zamieszkującym jego dobra), co spowodowało wzrost wytwórczości piwa szlacheckiego.

    Do produkcji piwa wykorzystywano chmiel, jęczmień, częściowo pszenicę, a czasem owies. W Polsce uprawiano wtedy wysoko wartościowy jęczmień i chmiel. Produkcja krajowa nie zawsze była wystarczająca, toteż chmiel trzeba było czasem importować z zagranicy. Prócz masowo produkowanego piwa "ordynaryjnego", wyrabiano także wzmocnione jego gatunki, piwa dubeltowe, zwane też dwuraźnymi. W większości produkowano piwa słabe, zawierające 2-3% alkoholu, lepsze jego gatunki osiągały ok. 6%, a w pewnych przypadkach do 10%.
    Piwo produkowane przez folwarczne browary było na ogół napojem słabym, niskiej jakości i o kiepskim smaku. Znacznie lepsze piwo można było niekiedy otrzymać w miastach. W XVII w. cenione były piwa mławskie, lelowskie, wągrowieckie, a w XVIII w. przede wszystkim słynne piwo grodziskie, poza tym wilanowskie, wąchockie, gielniowskie.

    Według lustracji z 1660 r. w Kozienicach istniały dwa browary; przed spaleniem miasta przez wojska księcia Siedmiogrodu Rakoczego w 1657 r. było ich więcej. Mieszczanie z każdego browaru płacili roczny czynsz po 3 zł 6 gr. Na prezentowanym planie, pochodzącym z l. 1779-1784 przedstawiony jest rzut poziomy browaru. (Aleksander Wąsik,http://dziedzictwo.polska.pl)
    * Guldon Z., Ekonomia kozienicka 1569-1765, [w:] Radom i region radomski w dobie szlacheckiej Rzeczypospolitej, t. 1, Radom 1995, s. 49-64;
    * Kuchowicz Z., Spożycie alkoholu i zagadnienia jego wartości w XVIII wieku, "Studia z Dziejów Gospodarstwa Wiejskiego", t. 9, z. 3, 1962;
    * Lalik T., Łukasiewicz J., Piwowarstwo, [w:] Encyklopedia historii gospodarczej Polski do 1945 roku, pod red. A. Mączaka, Warszawa 1981, t. 2, s. 71-74.
    Last edited by becik; 2008-07-23, 21:00.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • delvish
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.11
    • 3508

    #2
    „Wiazd Ruski Lypami Wysadzony” to jeszcze tam, jak uruchomię wyobraźnię, widzę, ale rzutu browaru to nie za bardzo.
    Pierwsze 3 akapity to w zasadzie słowo w słowo cytat z ostatniego z wymienionych źródeł.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    Przetwarzanie...
    X