O nich warto pamiętać

[petrus33]

Najsłynniejsi browarnicy dawnej Polski.

[anteks]

Może coś więcej o tych browarnikach ?

[grzeber]

Jeśli już to raczej jedni z najsłynniejszych browarników dawnej Polski. Nie kończyła się ona na Warszawie. Poza tym, na cmentarzu ewangelicko-augsburskim, zapomniałeś jeszcze o Karolu Machlejdzie.

Anteks, trochę informacji masz w tym wątku: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=21321

[petrus33]

Poza tym, na cmentarzu ewangelicko-augsburskim, zapomniałeś jeszcze o Karolu Machlejdzie

Nie zapomniałem wcale, ale po prostu nie mogłem znależć grobów Machlejda i Henryka Klawe.
Nie miałem mapy, a jedynie szczątkowe informacje z netu. Następnym razem znajdę ich.

[dryx]

Ciekawe zdjęcia, z przyjemnością obejrzałbym pełną galerię. Zdjęcia ogólne i szczegóły. Sam mam spory zbiór zdjęć z różnych odwiedzanych przeze mnie nekropolii.

[iron]

Nie zapomniałem wcale, ale po prostu nie mogłem znależć grobów Machlejda i Henryka Klawe.
Nie miałem mapy, a jedynie szczątkowe informacje z netu. Następnym razem znajdę ich.

Henryk Klawe nie leży na tym cmentarzu.
Podobna wycieczka odbyła się jakiś czas temu (6 lat - jak ten czas leci...) w zacnym gronie.
Fotorelacja w tym temacie (zdjęcia jakości gorszej od Twojej, ale były poczynione kompaktowym Olympusem):

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=44539&highlight=cmentarz+ewangelicki&page=3

Zdjcia zaczynają się od postu nr 118, wcześniej w tym samym temacie (post nr 72) Grzeber podał "namiary" na poszczególne groby piwnych osobistości pochowanych na Cmentarzu Ewangelickim w Warszawie.
Dodam, że na Ewangelickim Reformowanym też można odwiedzić może nie piwne, ale znaczące co nie nieco w przedwojennej Warszawie osobistości...
Naprawdę warto, bo oba cmentarze są bardzo malownicze (chodzi oczywiście o ich stare części) i naprawdę bardzo zadbane.

[skitof]

Może coś więcej o tych browarnikach ?

Jan Bogumił Kazimirus posiadał browar w Warszawie przy ul. Grzybowskiej. Potem przejął go Hermann Jung, a następnie Haberbusch i Schiele.
Błażej Haberbusch i Konstanty Schiele, przy finansowym wsparciu ich wspólnego teścia Henryka Klawe kupili browar Schoeffera i Glimpfa, a następnie przemianowali go na browar, a w zasadzie grupę piwowarską pod nazwą Haberbusch i Schiele. W okresie PRL browar został znacjonalizowany pn. Browary Warszawskie Królewskie.

[Krzysiu]

Browar Haberbuscha i Schiele był do 1920 r. pojedynczym browarem. Dopiero w 1920 r., wiele lat po ich śmierci, powstała na bazie pięciu browarów spółka akcyjna o nazwie firmą "Zjednoczone Browary Warszawskie pod firmą Haberbusch i Schiele".

[marekj]

Nie zapomniałem wcale, ale po prostu nie mogłem znależć grobów Machlejda i Henryka Klawe.
Nie miałem mapy, a jedynie szczątkowe informacje z netu. Następnym razem znajdę ich.

Karol Machlejd z rodzina pochowany jest pod samą ścianą .Wchodząc główną bramą skręcasz w lewo idziesz aż do muru skręcasz w prawo 50- 80 metrów po lewej zobaczysz skromny w formie choć duży grób Karola Machlejda.Będę tam za trzy dni dzisiaj byłem u Hohberga.Muszę powiedzieć ,że miło zaskoczony jestem wielością światełek postawionych na jego grobowcu.

[emes]

Podobnie jak Iron, polecam, szczególnie zorganizowanie podobnej wycieczki w jakiej uczestniczyliśmy 6 lat temu. Na mnie duże wrażenie zrobił cmentarz Ewangelicki, warto go zwiedzić, jak ktoś tam nigdy nie był.

[petrus33]

iron
Henryk Klawe jest pochowany na tym cmentarzu, mam nawet namiary jego grobu - aleja 5 grób 11. Niestety, pomimo tego, nie znalazłem jego grobu. Tam w ogóle numeracja jest troszkę mało czytelna
marekj
Dzięki za namiary. Z Twojego opisu wynika, że jest to aleja A, ta sama, na której znajduje się grób Rodziny Wedla. Oczywiście przeszedłem tą aleję całą i też pomnika Machlejda nie znalazłem. A żałuję, bo bardzo piwa Ciechana lubię.

**********

Zaskoczony jestem pomnikiem Haberbuschów. Stoi samotny i zarośnięty w takim ogrodzeniu z żelaza. Widać, że nikt tam nie zaglądał przez długie lata. Jedynie stara, zapewne zeszłoroczna lampka stoi pod pomnikiem. Smutny widok bardzo, jeśli weżmie się pod uwagę rozmiary ich firmy.
Wygląda mi na to, że nikt z tej rodziny nie przetrwał do dzisiejszych czasów. Wszystko na to wskazuje

[iron]

Na tablicach z pochowanymi umieszczonymi na tym cmentarzu Henryka Klawe nie było - przynajmniej 6 lat temu. Stąd moje stwierdzenie - ale trzeba będzie sprawdzić jeszcze raz.

Co do trafienia do Machlejda - sprawa jest bardzo prosta.
Wchodzisz na cmentarz główną bramą, zaraz skręcasz w lewo - mijasz grób Kazimirusa. Idziesz prosto aż dochodzisz do muru i "pałacu" Hermana Junga, którego trudno nie zauważyć Następnie skręcasz w prawo i idziesz alejką wzdłuż muru (tą samą przy której jest grób Junga) obserwując lewą stronę - po jakimś czasie zauważysz grób Machlejda.

Z tego co wiem to faktycznie ostatni z rodu Haberbusch umarł bezpotomnie...

[iron]

A tu mały plan - niestety z pamięci czyli z niczego - więc odległość między grobem Junga a Machlejda jest orientacyjna.

[petrus33]

Na tablicach z pochowanymi umieszczonymi na tym cmentarzu Henryka Klawe nie było - przynajmniej 6 lat temu. Stąd moje stwierdzenie - ale trzeba będzie sprawdzić jeszcze raz....

Popatrz na pozycję 13 na liście planu, który wczoraj dostałem od kwestujących na cmentarzu.
Pomimo tego grobu i tak nie znalazłem Tam ciężko jest cokolwiek odnależć.
Mogę Ci przesłać cały plan mailem, jeśli chcesz.

[becik]

ooo, nie wiedziałem, że tu spoczywa Karol Michler (ten od znanego z piosenki pałacu)