Szklarska Poręba – Piastów - Pasiecznik – Lubomierz – Pławna – Lwówek – Wleń – Pilchowice – Jelenia Góra - Szklarska Poręba(110 km)
w poszukiwaniu zaginionych browarów: okolice Lwówka Śląskiego
Collapse
X
-
Wyruszamy autem w kierunku Lubomierza. Przejeżdżam przez Piastów i Pasiecznik, ale jakoś nie mogę wypatrzyć browarów, nie kojarzę ich z pocztówkami.
Stajemy na rynku w Lubomierzu. Ciekawe miasteczko, ale zapuszczone. Nawet te filmowe bajery jakieś takie dziadowskie. Oglądamy, co jest do obejrzenia i jedziemy do Lwówka. Po drodze w Pławnej coś, co wygląda na browar.
-
-
We Lwówku wysiadamy na rynku, oglądamy ratusz. Jak zwykle robi wrażenie, nawet dzieci przestały się nudzić. Wchodzimy do środka, oglądamy jakąś ekspozycję historyczną. Jest parę rzeczy piwnych, jakieś etykiety, wafel, sporo butelek. Druga część geologiczno – mineralogiczna, trzecia sala samorządowo – wazeliniarska (akurat robią na wybory). Idziemy pod browar, zaglądam kontrolnie do sklepiku. Zaskoczony jestem, bo ceny piwa wyższe niż u mnie czy w Szklarskiej - "Książęce" niepasteryzowane 1,65 zł/0,5l., szklanki - 6,50 duża i 5,50 mała. Dostałem nagrodę pocieszenia – parę etykiet “Książęcego” i pstryknąłem browar z przodu dwa razy. Obeszliśmy jeszcze trochę miasteczko wzdłuż murów i ruszamy dalej.
Comment
-
-
Jedziemy dalej do Wlenia. Tam też leje, więc objeżdżam miasteczko naookoło dwa razy i ruszamy do Pilchowice na zaporę. Tam nie pada, więc oglądamy tamę z dołu, oglądamy z góry i wracamy do głównej drogi. Po drodze mijamy dawną fabrykę tektury (w latach sześćdziesiątych "specjalizowała" się w produkcji podstawek do piwa) oraz gasthaus, który mógł być browarem. Robię dwa zdjęcia i jedziemy do Jeleniej Góry.
Comment
-
-
Po wyżerce daję dzieję dzieciom godzinę wolnego, a w międzyczasie lecę sfotografować browary. Najpierw “Engelhard” – jest już otwarty, ale trochę przebudowany, mieści się tam sporo różnych firm. Zachowały się drewniane żaluzje w pomieszczeniu tacy chłodniczej, ale dostęp dość trudny, nie wiem, czy zdjęcia wyszły. Potem “Langen Haus”, ale film mi się skończył, więc trzeba będzie przyjechać jeszcze raz.
Po sesji zdjęciowej – do bazy.
Comment
-
-
Może jakieś skany?Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Comment
-
Comment