Piwo z dzikich zbóż lub z ich dodatkiem

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hedin
    Porucznik Browarny Tester
    • 2011.02
    • 370

    #1

    Piwo z dzikich zbóż lub z ich dodatkiem

    Czy dałoby się zesłodować dzikie zboża, jak perz, włośnica zielona, perłówka, czy manna lub jakieś inne dzikie zboże? Nie mam czasu się bawić w takie eksperymenty, nie wiem też, czy któreś z nich ma na tyle enzymów, by przerobić skrobię podczas zacierania, jednak zainteresował mnie fakt, że wypiekano z nich od zarania dziejów chleb, Litwini w jakimś swoim tradycyjnym piwie też dodają któreś z nich (nie wiem, czy słodują).
    Jeśli się nie da, tłumaczyłoby to, dlaczego w okresie neolitu ludy zamieszkujące Europę nie wytwarzały alkoholu ze zbóż, jeśli się da, to ciekawe, że na to nie wpadli.
  • mimazy
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.04
    • 118

    #2
    nawet niektóre rośliny uprawne mają zbyt mały potencjał enzymatyczny


    wątpię czy ktoś prowadził badania w tym kierunku, wiedzę na ten temat może mieć Łukasz Łuczaj http://www.luczaj.com/

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19292

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hedin
      ... nie wiem też, czy któreś z nich ma na tyle enzymów, by przerobić skrobię podczas zacierania ...
      Nic nie stoi na przeszkodzie dodania enzymów ew. słodu diastatycznego dla poprawienia wyników zacierania.
      Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2012-06-20, 08:56.

      Comment

      • Hedin
        Porucznik Browarny Tester
        • 2011.02
        • 370

        #4
        Ale to już minęło by się z celem. Jeśli mają zbyt mały potencjał enzymatyczny, byłoby to odpowiedzą na to, dlaczego ludzkość nie wykorzystywała ich do celów piwowarskich, nim w Europie pojawił się jęczmień, czy pszenica.

        Comment

        • mimazy
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.04
          • 118

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hedin
          Ale to już minęło by się z celem. Jeśli mają zbyt mały potencjał enzymatyczny, byłoby to odpowiedzą na to, dlaczego ludzkość nie wykorzystywała ich do celów piwowarskich, nim w Europie pojawił się jęczmień, czy pszenica.
          Nie wiem czy mają, to trzeba by potwierdzić stosownymi badaniami.
          Na jakiej podstawie zakładasz że ludność nie stosowała ich do celów piwowarskich? W materiale archeologicznym nijak nie zachowają się pozostałości pozwalające odróżnić stosowanie do celów konsumpcyjnych od celów piwowarskich.

          Poza tym kluczowe wydaje się wydajność w stosunku do pracochłonności, łatwiej sfermentować miód i owoce niż zbierać nasiona dziko rosnących roślin które wymieniłeś, odwrotnie do sytuacji na terenie żyznego półksiężyca (kolebka neolityzacji) gdzie dziko rosnące zboża dawały spory plon.

          Comment

          • Hedin
            Porucznik Browarny Tester
            • 2011.02
            • 370

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mimazy
            Nie wiem czy mają, to trzeba by potwierdzić stosownymi badaniami.
            Na jakiej podstawie zakładasz że ludność nie stosowała ich do celów piwowarskich? W materiale archeologicznym nijak nie zachowają się pozostałości pozwalające odróżnić stosowanie do celów konsumpcyjnych od celów piwowarskich.
            Da się, inaczej nie miałbyś znalezisk z Egiptu (fakt, tam znaleziono cały browar) jak i badań prowadzonych na terenie Szkocji.
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mimazy
            Poza tym kluczowe wydaje się wydajność w stosunku do pracochłonności, łatwiej sfermentować miód i owoce niż zbierać nasiona dziko rosnących roślin które wymieniłeś, odwrotnie do sytuacji na terenie żyznego półksiężyca (kolebka neolityzacji) gdzie dziko rosnące zboża dawały spory plon.
            Z jednej strony tak. Z drugiej owoców nie możesz długo przechowywać.

            Comment

            • mimazy
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2010.04
              • 118

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hedin
              Da się, inaczej nie miałbyś znalezisk z Egiptu (fakt, tam znaleziono cały browar)
              Rozmawialiśmy o europejskim neolicie i mezolicie.
              Materiał organiczny zachowuje się wyłącznie w wyjątkowo sprzyjających warunkach. Nie siedzę w archologii środowiska czy archeobotanice aż tak mocno, ale wydaje mi się że np zwęglone ziarna z jam zasobowych Ćmielowa można określić gatunkowo czy odmianę, ale czy da się określić czy było słodowane nie wiem. Podobnie z przywartymi do naczyń glinianych że nie wspomnę o negatywach ziaren odciśniętych w polepie.
              Nie wspomnę o diagramach pyłkowych, bo te dają jeszcze mniejszą wiedzę.
              Może spektrometria masowa, chromatografia czy inne tego typu badania??

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hedin
              Z jednej strony tak. Z drugiej owoców nie możesz długo przechowywać.
              Po sfermentowaniu można dłużej, poza tym można suszyć

              Comment

              • mimazy
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2010.04
                • 118

                #8
                tak po chwili zastanowienia, to przed pojawieniem się zbóż uprawnych nie było też ceramiki na terenie naszej części Europy, więc nie ma na czym przywierać
                Potencjalnie możliwe by było zacieranie w naczyniach drewnianych techniką steinbier ale nierealne jest zachowanie się takich naczyń, nie wspominając o uchwytnych śladach procesów piwowarskich.
                Neolit strefy leśnej będący de facto mezolitem ceramicznym- ceramika jest tak kiepsko wypalona że sama ledwo się zachowuje, nie mówiąc o nagarach.

                Moim prywatnym zdaniem piwowarstwo w Europie przed neolitem nie było realne. Inną kwestią jest późniejsze wzbogacanie/ zastępowanie ziaren zbóż w przypadku niedoboru.
                Ostatnia zmiana dokonana przez mimazy; 2012-06-20, 19:18.

                Comment

                • Hedin
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2011.02
                  • 370

                  #9
                  Jakoś umknął mi ten wątek. Mimazy, bardzo prawdopodobne że tak jest, jak piszesz.
                  Jeśli kiedyś będę mieć czas, to może z ciekawości sprawdzę, czy da się uzyskać wartościowy słód z tych zbóż.

                  Comment

                  Related Topics

                  Collapse

                  • darekd
                    De Halve Maan, Straffe Hendrik Wild
                    darekd
                    W tym przypadku Straffe Hendrik Wild 2017.

                    19% ekstr.
                    9% alk.

                    Przyjemny browar w sercu pięknej Brugii.

                    To jest ich tripel ale na brettach (czyli dzikich drożdżach)

                    Aromat - końska zagroda, troszkę korzenności i cierpkości owocowej...
                    2020-01-17, 00:41
                  • dadek
                    Czechy, Dolní Dunajovice, Mlýnská, Pivovar Wild Creatures
                    dadek
                    To bez wątpienia najbardziej oryginalny i jedyny taki browar w České Republice. Małżeństwo Jitka i Libor Ilčíkoví z piwami Wild Creatures dali się po raz pierwszy poznać polskim spijaczom sztosów na festiwalu Beer Geek Madness w listopadzie 2019 roku. Wtedy to odbywał się on pod hasłem...
                    2022-09-08, 02:08
                  • kaczka116
                    Łąkomin, Miedjed Na Dzikich Karaibach
                    kaczka116
                    Piwo gotowe do oceny
                    2019-07-22, 21:36
                  • Dreamer
                    Burning Sky, Out From The Void
                    Dreamer
                    styl: barley wine
                    alk. 11,0%

                    Piwo uwarzone jesienią przez Burning Sky we współpracy ze znanym ameryk. craftem 3 Floyds w ramach najsłynniejszej bodaj brytyjskiej kolaboracji - Projektu Rainbow. Jest to barley wine nachmielone East Kent Goldings, które refermentowało w beczkach...
                    2018-12-16, 23:27
                  • dadek
                    Zakopane, Krupówki 6a, Pstrąg Górski
                    dadek
                    Skoro już byliśmy w Zakopanem to oprócz browaru Gwarno trzeba było odwiedzić i drugi niedawno powstały, jakim jest Pstrąg Górski. Mieści się u dołu osławionego zakopiańskiego deptaka, i jest kolejnym browarem restauracyjnym właściciela Watry znajdującej się z przeciwnym, górnym końcu...
                    2024-04-24, 00:15
                  • Loading...
                  • Koniec listy.
                  Przetwarzanie...