2012.10.07 - Wrocław-Leśnica - Jarmark Jadwiżański

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    2012.10.07 - Wrocław-Leśnica - Jarmark Jadwiżański

    Jak co roku Jarmark w Leśnicy. Będę warzyć piwo jakieś, zapraszam na pogaduchy przy Piwo najlepiej wziąć swoje, bo lany będzie Namysłów (co i tak jest krokiem do przodu względem Tyskacza). Molestuję o zaproszenie któregoś z wrocławskich wystawców, ale jeśli będą, to tylko z butelkowym. Acha - dla koneserów - Zamek zaprosił Koreba
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



  • mareks
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.05
    • 1939

    #2
    Będę ale kiepsko z własnym piwem.
    Mam jeszcze trochę weizena, dubbla, maibocka to przyniosę bo doppelbocka, BGSA i Quadrupla to raczej nie, bo padniemy.
    Last edited by mareks; 2012-09-24, 13:55.

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #3
      Zwłaszcza, jak będzie taki skwar, jak rok temu Ja mam resztę pszenicy i ciemniaka, a oprócz tego zostały mi również same triple, triplebocki i portery.
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Cyneq
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2011.12
        • 181

        #4
        Wpadnę, i chętnie zwolnię sobie trochę miejsca w skrzynkach
        Gdzie będzie ten pokaz i degustacja? w lochach?

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #5
          Pewnie tam, gdzie co roku, czyli przy wejściu głównym, na tarasie, ale jeszcze dam znać, bo szczerze mówiąc wolałabym gdzie indziej.
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • mareks
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 1939

            #6
            Najlepiej byłoby na tarasie ale od strony parku. Tam będzie cień.

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #7
              Ale jak będzie zimno, to tam będzie jeszcze zimniej
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • mareks
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.05
                • 1939

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                Ale jak będzie zimno, to tam będzie jeszcze zimniej
                To będziemy się rozgrzewać.

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
                  To będziemy się rozgrzewać.
                  Sądząc po prognozie pogody to faktycznie trzeba będzie się rozgrzewać O ile w ogóle nas nie zwieje wiatr i nie zmyje deszcz
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #10
                    Nie narzekajcie, na północnych rubieżach jest dużo gorzej.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                      Pewnie tam, gdzie co roku, czyli przy wejściu głównym, na tarasie, ale jeszcze dam znać, bo szczerze mówiąc wolałabym gdzie indziej.
                      No i właściwie to nie wiem, gdzie dokładnie będę. Jakby co to tel 502 262 911 - o ile ktoś się wybierze w taką potencjalną pogodę No, ale dość krakania.
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Cyneq
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2011.12
                        • 181

                        #12
                        O której ten pokaz? Bo w programie nic nie ma, tylko że całość od 12tej.

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          #13
                          Dziękuję wszystkim za towarzystwo i degustacje, a zwłaszcza Cyneqowi za edukację przechodniów Najlepsze były 2 babcie, na oko 75-80 lat, w tym jedna o lasce, które na wieść o tym, że tylko pokazujemy, jak się robi piwo, ale nie częstujemy, demonstracyjnie nas olały - to trzeba było widzieć, trudno opisać
                          Antosiowi dodatkowo za doczekanie ze mną do wyjazdu pociągu i Magdzie za pogaduchy autobusowe Wiedziałam, że nie szkoda czasu, żeby rozwiesić chmiel i rozstawić gary
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • Cyneq
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2011.12
                            • 181

                            #14
                            Ja również dziękuję wszystkim za towarzystwo i degustację. Przejmując na chwilę "dyżur" na stoisku naprawdę miałem niezły ubaw z rozczarowanych degustatorów ("co tu za piwa można spróbować", albo 'za ile można takie piwo kupić"), ale też parę osób próbowałem zachęcić do zajęcia się warzeniem, bo zainteresowani tematem ciekawscy oczywiście się znaleźli.
                            Przy okazji postanowiłem zmierzyć się osobiście z legendą Koreba, i na samo rozpoczęcie posiedzenia, do spółki z Marusią zajrzeliśmy w paszczę lwa. Czyli do kufla napełnione owym napojem.
                            Śladów piany nie stwierdzono, nagazowanie też śladowe, jedyne co zgadzało się z opisem nalewającego to że "mętne" (to chyba jest teraz kolejne słowo-wytrych). Zapach tego czegoś dawał delikatną, nieodrzucającą kiszonką, no ale ponieważ to był jarmark z produktami regionalnymi, to się wpasowali - skoro były domowe wędliny, soki, inne przetwory, to czemu nie kiszona kapusta
                            Wypić to się nawet dało, w smaku mniej paskudne niż w zapachu, pewnie w upał bardzo zimne komuś dość odważnemu by weszło, w podobnym stopniu jak typowe sklepowe "pyszne" piwa poniżej dwóch złotych. Problem jest w tym że oni się cenią na 6 zł za kufel, chwalą jakie to mają nagrody i dyplomy i w ogóle ochy i achy.
                            A napój ów naprawdę jest po prostu byle jaki i to mówiąc łagodnie.
                            Podziwiam dzielność Marusi, bo odlałem jej chyba z 1/3 kufla, sam też z podobną ilością walczyłem, lecz niestety trzecim do podziału okazał się krzaczek który rósł nieopodal.
                            W tygodniu wpadnę na teren parku zamkowego i sprawdzę czy nie usechł po takim "podlaniu".
                            Towarzystwo i to co wypiliśmy potem jednak kompensuje wszystko.
                            Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom że odważnie spożyli moje domowe produkty, nie bardzo się przy tym krzywiąc. Takie spotkanie to fajna okazja żeby taki żółtodziób jak ja (niecały rok warzenia) w końcu się dowiedział czy w ogóle coś mu wychodzi i ludzi nie potruje
                            Do następnego razu!

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              #15
                              Piwa dobre miałeś, nie ma się co stresować

                              Potwierdzam - kiszonka w Korebie była nad wyraz delikatna jak na możliwości tego producenta, jednakże całokształt z tępą goryczką na czele spowodował, że ostatni łyk też poszedł w trawkę - w końcu czekały na nas piwka domowe, szkoda było kubków smakowych
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X