2013.07.03-04 - Łódź,Gdańsk - Iron Maiden England Tour 2013

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maaniek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.11
    • 118

    2013.07.03-04 - Łódź,Gdańsk - Iron Maiden England Tour 2013

    Europejska trasa Iron Maiden , u nas koncerty w halach Atlas Arena i Ergo Arena



    Bilety od 1 grudnia do nabycia na stronie Livenation.

    ja czekam na Pragę
  • beaviso
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.02
    • 215

    #2
    A ja mam już kupione bilety na oba koncerty

    Nawet nie śniłem o takim scenariuszu, po prostu układ idealny - DWA koncerty w najnowszych halach, w Łodzi, a potem w moim Gdańsku, podczas gdy przewidywano koncert open air na jakimś klepisku w stylu Bemowa. W końcu doczekałem się, bo pamiętam jak byłem dzieciakiem i bardzo przeżywałem, że nie mogłem w 1986 pójść na koncert w Gdańsku... Prawie 27 lat później się spełni. Niewiarygodne, że wciąż grają - i to nawet lepiej niż za młodu

    M.
    Ostatnia zmiana dokonana przez beaviso; 2012-12-02, 00:51.

    Comment

    • wasyll
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 1823

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beaviso Wyświetlenie odpowiedzi
      Niewiarygodne, że wciąż grają - i to nawet lepiej niż za młodu
      Od czasu Dance of Death ich poziom znacznie się obniżył. Uwielbiam IM, ale Brave New World to ich ostatnia, dobra płyta (a w sumie jedna z najlepszych).
      www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

      Comment

      • Piwoteka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.04
        • 1209

        #4
        Ja mam biletu już kupione (na łódzki koncert). Jeśli chcecie to możemy wcześniej zrobić jakąś rozgrzewkę u nas!
        Piwoteka
        Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
        www.piwoteka.pl
        Sklep Piwoteki na Facebooku
        Piwoteka Narodowa na Facebooku
        Piwoteka Narodowa na G+
        Дед Мороз (Dziadek Mróz)
        Browar Piwoteka

        Comment

        • Pankracy
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2007.10
          • 2807

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka Wyświetlenie odpowiedzi
          Jeśli chcecie to możemy wcześniej zrobić jakąś rozgrzewkę u nas!
          Piwem Edi?

          Comment

          • Pendragon
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2006.03
            • 13961

            #6
            Dobry Edi jasny nie jest zły.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • Piwoteka
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2008.04
              • 1209

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedzi
              Piwem Edi?
              Nie wiem, czy uda mi się ściągnąć Ediego do tego czasu... ale jeśli jest takie ciśnienie, to spróbuję...
              Piwoteka
              Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
              www.piwoteka.pl
              Sklep Piwoteki na Facebooku
              Piwoteka Narodowa na Facebooku
              Piwoteka Narodowa na G+
              Дед Мороз (Dziadek Mróz)
              Browar Piwoteka

              Comment

              • beaviso
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2010.02
                • 215

                #8
                Nie mieszajmy porządnej muzyki z piwem Edi
                Gdyby grało Acid Drinkers, to przynajmniej piwo pasowałoby do nazwy zespołu Zaś do Iron Maiden proponuję starego, dobrego, "rogatego" Koźlaka z Bielkówka :666:

                M.

                Comment

                • darek99
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.04
                  • 2147

                  #9
                  Zaliczyłem dwa koncerty Iron Maiden, Aces high live 1984 Warszawa Torwar i Mystic festiwal 2005 rok w Chorzowie, doszedłem do wniosku że już mi starczy, a w Chorzowie bardziej od Iron podobał mi się Nightwish.
                  Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
                  Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
                  skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
                  Epikur z Samos.

                  Comment

                  • canigggia
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2009.10
                    • 451

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                    Od czasu Dance of Death ich poziom znacznie się obniżył. Uwielbiam IM, ale Brave New World to ich ostatnia, dobra płyta (a w sumie jedna z najlepszych).
                    Zgadzam się, od Dance of Death to już nie ten Iron Maiden, który lubimy. Ale mają grać to co na Maiden England, czyli głownie kawałki z płyty Seventh Son of a ... . Zatem warto się wybrać. Ja na pewno w Gdańsku pomacham czupryną
                    Browarnik Tomek
                    TomCani

                    Grimness, Frost and Northern Darkness!!!

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13961

                      #11
                      Czuprynę masz, to możesz machać. Ja swoja straciłem, jakieś 20 lat temu

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • beaviso
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2010.02
                        • 215

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darek99 Wyświetlenie odpowiedzi
                        Zaliczyłem dwa koncerty Iron Maiden, Aces high live 1984 Warszawa Torwar i Mystic festiwal 2005 rok w Chorzowie, doszedłem do wniosku że już mi starczy, a w Chorzowie bardziej od Iron podobał mi się Nightwish.
                        To zachęcam aby wybrać się ponownie. Gwarantuję lepsze doznania! Bo nie mogłeś trafić gorzej jak wówczas w 2005.

                        Byłem dotąd na 12 koncertach w latach 1995-2011 i ten z 2005 w Chorzowie odbiegał od pozostałych zdecydowanie na minus. Cały efekt zepsuło skopane nagłośnienie (awaria głównej konsoli, chyba jakiś płyn na nią trafił), co przy tak dużym obiekcie miało fatalny skutek. Do tego, wyjątkowo, na tym koncercie nie było telebimów. Oglądałem z widowni, z daleka, i byłem rozczarowany. Szczególnie, że dzień wcześniej widziałem ten sam zespół w Pradze, z bliska, spod samej sceny, no i był to rewelacyjny koncert prezentujący unikalny materiał (trasa obejmowała tylko 4 pierwsze płyty 1980-1983 - a w Polsce barany domagały się Fear Of The Dark, no comment). Trzy lata później duuużo lepiej, choć obiekt jak z d...y (tzw. "stadion" Gwardii, a właściwie jego ruina), usłyszeć Rime Of The Ancient Mariner to było coś.

                        W ogóle okazja jest nieziemska - Maiden w hali nie grało u nas od 2003 - i pewnie nigdy więcej już nie zagra. A o przewadze hali nad otwartą przestrzenią (zwłaszcza w lecie, gdy jest długo jasno), nie muszę chyba przekonywać. Do tego materiał oparty w dużej mierze na latach '80 (w 2011 byli z nową płytą, koncertują na zmianę - nowość/historia).

                        Na zachętę próbka aktualnych dokonań - mój ulubiony kawałek z ostatniej płyty:
                        http://www.youtube.com/watch?v=x8b_w7_n2hw (The Talisman - jazda zaczyna się po 2. minucie)

                        Nie chcę tu otwierać kółka dyskusyjnego, ale jeśli ktoś widzi różnicę poziomów między Brave New World a Dance of Death, to ma wyjątkowy talent Takie Paschendale powoduje ciarki na plecach, a ciężki Montsegur naładowany gitarowymi harmoniami nie miał ani wcześniej ani później odpowiednika.

                        Poza tym nie ma co dyskutować o upodobaniach co do płyt studyjnych. Mówimy przecież o występie na żywo - a w tej materii Maiden prezentuje bardzo wysoki poziom. Zaryzykuję stwierdzenie, że lepszy niż w latach '80, gdy energia brała górę nad precyzją, a zmęczenie intensywnością tras powodowało, że jedne koncerty były lepsze, a inne tylko poprawne. Obecnie najsłabszym punktem występów wydaje się być... publiczność. Ludzie reagują bardziej powściągliwie, a dla wielu najważniejszy jest telefon komórkowy z funkcją nagrywania obrazu.

                        M.

                        Comment

                        • canigggia
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2009.10
                          • 451

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                          Czuprynę masz, to możesz machać. Ja swoja straciłem, jakieś 20 lat temu
                          Do 4 lipca zdążysz zapuścić

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beaviso Wyświetlenie odpowiedzi
                          Nie chcę tu otwierać kółka dyskusyjnego, ale jeśli ktoś widzi różnicę poziomów między Brave New World a Dance of Death, to ma wyjątkowy talent
                          Troszkę się z kolegą nie zgodzę, ale oczywiście każdy ma inne odczucia. Dla mnie Taniec Śmierci to najsłabsze dokonanie Ajronów, ale oczywiście może to być moje subiektywne odczucie. Niemniej jednak cieszę się, ze będą głownie grali numery z lat 80-ych
                          Ostatnia zmiana dokonana przez canigggia; 2012-12-06, 23:55.
                          Browarnik Tomek
                          TomCani

                          Grimness, Frost and Northern Darkness!!!

                          Comment

                          • iron
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2002.08
                            • 6771

                            #14
                            Oczywiscie, ze Dance of death to mimo niezłych momentów, nie ma porównania do A matter of life and death, czy Final frontier, o Brave new world nie wspominając...

                            A Talisman to osobna opowieść...

                            Niestety tym razem, chyba nie będę na Ironach, ale kto wie...
                            Ostatnia zmiana dokonana przez iron; 2012-12-07, 00:33.
                            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                            Rock, Honor, Ojczyzna

                            Comment

                            • wasyll
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2008.09
                              • 1823

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beaviso Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nie chcę tu otwierać kółka dyskusyjnego, ale jeśli ktoś widzi różnicę poziomów między Brave New World a Dance of Death, to ma wyjątkowy talent.
                              Proszę, jaki utalentowany jestem. Po Brave New World styl gry Iron'ów uległ dla mnie całkowitej zmianie. Nie ważne, czy Dance of Death, czy The Final Frontier - po prostu grają inaczej. Cała muzyka jest dla mnie bardziej statyczna i straciła dawny power.

                              Jakoś się nie potrafię w tym odnaleźć. Starych płyt(od Brave... w dół) słucham często, natomiast ostatnie ich twory to dla mnie trochę męczarnia dla uszu(wyjątek - Journeyman).
                              www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X