Anarchija po angielsko-ukraińsku Jak ja ich kocham. Pamiętam ich pierwszy koncert w Polsce - bodajże w roku 1990, gdy na niego szedłem byłem pełen obwa - jak to łączyć folk z punkiem? A potem to już dozgonna miłość. Obecność obowiązkowa bo inaczje przyjdą kozaki i Wam spalą te budy zwane domami
17.X.2004 The Ukrainians - Warszawa
Collapse
X
-
17.X.2004 The Ukrainians - Warszawa
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Tagi: brak
-
-
Odp: 17.X.2004 The Ukrainians - Warszawa
zythum napisał(a)
Obecność obowiązkowa bo inaczje przyjdą kozaki i Wam spalą te budy zwane domami
Napisz jeszcze o której ten jutrzejszy koncert i w jakim klubie.
Comment
-
-
Początek: 20:00
Wstęp: 30 zł, 35 zł w dniu koncertu.
Miejsce CDQ - Centralny Dom Qultury - 01-066 Warszawa, ul. Burakowska 12.
Niestety się nie wybierampozdrawiam
www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
Comment
-
-
Odp: 17.X.2004 The Ukrainians - Warszawa
zythum napisał(a)
Anarchija po angielsko-ukraińsku Jak ja ich kocham.
Zygmuś, masz pewnie jakąś ich płytkę, pożyczysz kiedyś kawałek??**** zbliża ludzi... :-]
Comment
-
-
Koncert był taki sobie. Zagrali 45 minut a potem bisy i dopiero na nich była super zabawa. Wcześniej niestety trzeba było niektórym tłumaczyć na czym polega zabawa i czym różni się od bijatyki Towarzystwo mocno garniturowo-nowobogackie - byłem w szoku.
Yemiołko - na każde zawołanie Twoje pozyczam ich płyty
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
Comment