arcy napisał(a) O ile dobrze pamiętam to forma warszawiak jest poprawna. Właśnie pisane z małej litery.
Panie Arcy nie wiem jakie Pan szkoły kończył, ale ośmielam się nie zgodzić. Jeśli ja się bezpośrednio do Pana zwracam i jesteś np z Poznania, to piszę Poznaniak.
WIELKĄ LITERĄ zawsze się pisze:
nazwy urzędów, władz, stowarzyszeń
oraz imiona wszelakich istot:
Sejm Polski, Jowisz, Azor, Mefisto.
Nazwy mieszkańców ziem, części świata:
Marsjanin, Polak, Ślązak, Azjata,
geograficzne nazwy, więc:
Ural, Bałtyk, Lubelskie, Barania Góra. [...]
Śmiało pisz LITERKI MAŁE
w słowach: ferie, średniowiecze,
maj, karnawał, poniedziałek -
bo to określenie czasu, człecze.
Mała lubi też literka
nazwy członków zrzeszeń, wyznań
jak: dąbrowszczak, konfederat, jezuita.
Łatwe, przyznasz?
A że głodni ząbkowianie [mieszkańcy Ząbkowic]
raz litery duże zjedli,
maleńkimi pisz, mój Panie,
nazwy mieszkańców miast i osiedli
i niech to zakończy ten wątek w wątku, bo ja chcę się dowiedzieć co z gołymi panienakmi i czy będziemy walić po mordzie, jak je nam będą podrywali?
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
A kiszotowi polecam zaproszenie Zdroja do Warszawy 10.12.2004 na warsztaty warzenia, niech zaprezentuje bezpośrednio swoją kulturę osobistą i warzelniczą.
emes napisał(a) Panie Arcy nie wiem jakie Pan szkoły kończył, ale ośmielam się nie zgodzić. Jeśli ja się bezpośrednio do Pana zwracam i jesteś np z Poznania, to piszę Poznaniak.
Skończyłem SP nr 29 w Gdyni, Liceum Ekonomiczne w Gdyni i Uniwersytet Gdański. Mieszkam w Poznaniu, ale jestem gdynianinem.
Mialem sie nie wtryncac ale zajrzalem w profile adwersarzy i nie moge sie powstrzymac. Emes podobno jestes przykladem tego ze piwo lagodzi obyczaje Ale naprawde wyluzujcie juz panowie
a będziemy zdzierać z siebie szaty? bo że gitary łamać będziemy i łby do bębnów wkładać, to się rozumie samo przez się
przyszły weekend pierwsza próba, który dzien Wam pasuje?
Szaty oraz szatki zdajemy przed koncertem do szatni.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To jest niepojęte nawet Admina na piwo nie mogę wyciągnąć, bo już się niektórym noże w kieszeniach otwierają.
A może byście na tych koncertach bójki forumowe promowali, bo jak widzę niektórzy byliby zainteresowni uczestnictwem
arcy napisał(a) Skończyłem SP nr 29 w Gdyni, Liceum Ekonomiczne w Gdyni i Uniwersytet Gdański. Mieszkam w Poznaniu, ale jestem gdynianinem.
Jest zasadnicza różnica między określeniem kto kim jest, czy jest gdynianinem, czy poznaniakiem, ale jeśli zwracasz się bezpośrednio do kogoś, Ty Poznaniaku, Warszawiaku, to się pisze z dużej litery.
A to już kwestia uprzejmości i konwencji, w jakiej prowadzona jest rozmowa. Jeżeli kiszot napisał "warszawiaku" z małej litery, zrobił to w rewanżu za nazwanie go folksdojczem. W obu przypadkach było to niegrzeczne.
Kwestię polskości Śląska, rosyjskich wpływów na obyczaje warszawskie i tym podobne lepiej sobie odpuśćmy. Nagadamy się po próżnicy, do żadnych konstruktywnych wniosków nie dojdziemy, możemy co najwyżej się poobrażać. Zawracanie historii kijem zostawmy innym.
A na zdjęciach - skoro prowokacja i obrażanie - nagie i owłosione tyłki męskiej części zespołu oraz nieogolone pachy fanek Myślę, że to zrobiłoby z nas naprawdę sławny zespół
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment