Koncert się odbył , jak zawsze było sympatycznie , dzięki znajomości z liderem grupy Darkiem mogłem z synem wejść na sektor przed samą sceną gdzie nie było ścisku , w tłumie fanów spotkałem Burego Wilka i Wujcia z żonami , od Wujcia dostałem piwo z Browaru Szlacheckiego za które dziękuję , a swoją drogą to nie wiem jak Wujcio to zrobił że wszedł na koncert z piwem

Comment