Załatwiliśmy z kumplem busika, stawka 1,20 z kilometra i dzisiaj mi 7 osób powiedziało, że chyba jednak nie pojadą z nami, bo za drogo, myślałem, że wyjdę z siebie
Nie pozostało nic innego, jak przeprosić się z PKP.
Koncert naprawdę dobry jak na dziadków
Nawet malkontent Jarek lat 12 był pod niejakim wrażeniem
O scenie nie wspomnę, kto był, wie o co chodzi...
Takiej oprawy koncertu, to w Polsce chyba długo nie zobaczymy, no może za rok, bo mają wrócic promowac nowy album
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Koncert zarąbisty, oprawa świetna, no i Metallica też w super formie. W dobry humor wprowadził mnie już lany Paulaner w "Mea culpa" obok stadionu, a potem było już tylko lepiej.
Po 24 godzinach na nogach (pociąg o 0.45 z Zakopanego do Gdyni przez Warszawę wystawił moją odporność na dużą próbę) stwierdzam, że jeszcze nie jest ze mną tak źle i daję radę...
Co do oprawy to bym polemizował - telebim robił wrażenie ale poza nim to scena raczej pustawa była. Pirotechnika też nie powalała na kolana - gdyby było tego więcej plus coś większego na koniec to może ale przekładając ognie z One na całość to wypada jużgorzej. Ale oczzywiście nie zmieniam zdania, że koncert dobry bo to co najważniejsze, czyli muzyka i publika mi bardzo odpowiadało.
Creeping Death
For Whom The Bell Tolls
Ride The Lightning
Harvester of Sorrow
The Unforgiven
…And Justice For All
Devil’s Dance
Disposable Heroes
Welcome Home (Sanitarium)
Master Of Puppets
Whiplash
Nothing Else Matters
Sad But True
One
Enter Sandman
- - - - -
Last Caress
So What
Seek and Destroy
Z taką set listą nie mogło być słabo.
A pociąg o 0.45 wygodny, cieplutki, mięciutki....
Co do oprawy to bym polemizował - telebim robił wrażenie ale poza nim to scena raczej pustawa była. Pirotechnika też nie powalała na kolana - gdyby było tego więcej plus coś większego na koniec to może ale przekładając ognie z One na całość to wypada jużgorzej. Ale oczzywiście nie zmieniam zdania, że koncert dobry bo to co najważniejsze, czyli muzyka i publika mi bardzo odpowiadało.
Sęk w tym, że Metallica od zawsze stawiała nacisk na muzykę, a nie efekty i oprawę. W przeciwieństwie do wspomnianych Iron Maiden na scenie nie pojawiały się rozebrane panie, ani nie wjeżdzał Eddie w klatce . Czyli pod tym względem standard i mi to odpowiada.
Niestety tym razem nie byłem, ale jak przyjadą za rok to mam nadzieje, że nic mnie nie powstrzyma.
Comment