Apocaliptyca, 27.07.2008, pl.Wolnosci, W-wa

**zythum** · 2008-07-02, 13:13

To jeszcze tak dużo czasu ale może i ja się skuszę.

**Wujcio_Shaggy** · 2008-07-02, 13:53

Nie wiem, czy będę w Warszawie, ale jak będę, to będę.

**Małażonka** · 2008-07-25, 14:47

Dziś możemy stwierdzić z całą stanowczością, że będziemy na 100%

**becik** · 2008-07-25, 14:53

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka

Dziś możemy stwierdzić z całą stanowczością, że będziemy na 100%

My też

W razie czego dzwońcie do M. ja zgubiłem swoją komórkę

**becik** · 2008-07-27, 22:33

Na świeżo
1. kiepska organizacja jeśli wchodzi na wpuszczanie ludzi na teren parku, prawie 1,5 godziny czekania
2. jako support - Armia, prawie 1,5 godziny grania, podobała mi sie tylko ich wersja "Warszawskie dzieci..." reszta to cała znana Armia i odgrzewane kotlety, słuchania przez 25 lat "Jeżeli" to już stanowczo za dużo. Panie Budzyński, chyba czas pomyśleć o emeryturze
3. No i wreszcie Apocalityca, która w dwójnasób wynagrodziła czekanie i Armię. Cóż więcej można napisać niż to, że koncert był fenomenalny.

**Cooper** · 2008-07-27, 23:10

Niestety nie było najmniejszych szans na moje stawiennictwo na owym koncercie

ale z drugiej strony zaciekawił mnie ten, chyba , śmiały dobór owego wykonawcy do jakby nie było programu MPW.

Mi Apocaliptyca do tej pory kojarzyła sie z mrocznymi ubranymi na czarno długowlosymi kolesiami z zimnej Finlandii grającymi jakby nie było heavy metal choć na nietypowych dla tej muzy instrumentach. Miałem raz okazje oglądać ich gdy "sapali" ( support'owali) koncert Metallicy na stadionie Gwardii ale teraz nie wyobrażam sobie jakie kawalki mogli zagrać na muzealnym dziedzińcu

Podobno mieli zagrać jakiś cover piosenki związanej z powstaniem ale np ich wersja "Warszawske dzieci pójdziemy w bój" z kręceniem herami czyli tzw headbanging wydaje mi sie hmmmm.... nazwijmy to umownie bardzo orginalna

**żąleną** · 2008-07-28, 01:03

Bardzo dobry koncert, nie wiedziałem, że grają z garkami! W zasadzie normalne metalowe granie, tylko zamiast gitar wiolonczele.

Coveru powstańczej piosenki nie zarejestrowałem, ale może źle słuchałem.

Cooper, ogólnie w czym problem ?

W powstaniu walczyła młodzież, koncert był młodzieżowy, publiczność była młodzieżowa. Wszystko się zgadza. Świetna odmiana od oficjalnych uroczystości pod krawatem.

**zythum** · 2008-07-28, 10:04

Czasowo dałbym radę na styk ale sił brakło po calym dniu na słońcu i podróży w korku z nad Zalewu. Po przyjechaniu do domu po prostu padłem spać

**becik** · 2008-07-28, 16:04

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper

Podobno mieli zagrać jakiś cover piosenki związanej z powstaniem ale np ich wersja "Warszawske dzieci pójdziemy w bój" z kręceniem herami czyli tzw headbanging wydaje mi sie hmmmm.... nazwijmy to umownie bardzo orginalna

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną

Coveru powstańczej piosenki nie zarejestrowałem, ale może źle słuchałem.

"Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój" zagrała Armia, a nie Apocaliptyca, na samym początku koncertu.

**Cooper** · 2008-07-28, 23:16

No tak bywa jak sie słucha na odległość newsów - widać poprzekręcałem

Myślałem że to futrzaki z Finlandii mają zagrać swoją wersję powstańczego utworu a nie Armia.
Problem jedyny jest taki że nie mogłem tego obejrzeć i usłyszeć własnousznie.
Chyba już stary się zrobiłem i nie nadążam...

**Małażonka** · 2008-07-29, 10:13

Powiem w skrócie: to najlepszy koncert, na jakim udało mi się być w ciągu ostatnich dziesięciu lat, do tego jedyny, na którym widziałam, co się działo na scenie.
Kto nie dotarł, niech żałuje!