Festiwal Piwa we Lwówku?

[unkel]

Czyli do czternastu wcześniej wymienionych doszły dwa. Wiadomo jakie?

[Marusia]

Jeśli ktoś ze znajomych mi osobiście osób chce się wybrać do Lwówka, a ma problem z noclegiem, to proszę o PW.

[Tabletka]

Jeśli ktoś ze znajomych mi osobiście osób chce się wybrać do Lwówka, a ma problem z noclegiem, to proszę o PW.

Ja jestem Ci znana osobiście

[chemmobile]

Wszystkich gości, którzy przybędą na Lwówecki Festiwal Piwa zapraszam do odwiedzenia okolicznościowej wystawy poświęconej 800-letniej historii piwowarstwa we Lwówku Śląskim, celem obejrzenia eksponatów i finansowego wspomożenia działalności placówki historycznej (bilet wstępu 2 zł, ulgowy 1 zł). Wystawa mieści się w ratuszu "na piętrze". Po wejściu schodami pierwsze drzwi po prawej. Jeśliby nikogo tam akurat nie było, to proszę zapukać do drzwi znajdujących się naprzeciwko.
Zwiedziłem wystawę tydzień temu w sobotę. Sala nie jest duża, większość eksponatów jest wypożyczona, ale jak najbardziej związana z Lwówkiem Śl. Ciekawie prezentuje się kolekcja kufli do piwa wykonanych z ceramiki bolesławieckiej; wiele z nich liczy sobie już kilka wieków

Przed wejściem do ratusza, po lewej stronie znajduje się punkt informacji turystycznej. Można tam nabyć m.in. ciekawe publikacje dotyczące piwnej historii miasta. Zaopatrzyłem się w publikację Eugeniusza Braniewskiego "Piwowarstwo Lwówka Śląskiego". Książeczka przedstawia dzieje piwowarskie miasta; opisane są m.in. czasy, kiedy nie istniały jeszcze browary działające na skalę przemysłową. Ponadto do nabycia jest jeszcze książeczka pana Bossowskiego (użytkownik andbis na browar.biz) traktująca o browarze Hohbergów we Lwówku Śl. (cena bodajże 10 zł).

[abernacka]

Jestem już spakowany, o trzeciej rano wyjazd przez Niemcy do Lwówka

[westom_Poznań]

Ja już zwarty i gotowy Wyjazd z Poznania w sobotę pociągiem 3:07 do Jeleniej Góry, a potem wiadomo do Lwówka też PKP

[guzik1]

Witam.

Wybieram się z Wrocławia z 3 kolegami. Martwi Nas tylko powrót do domu, z tego co wyszukałem ostatni PKS do Wrocławia jedzie ok godziny 19.00. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje o innym sposobie powrotu bądź akurat wraca i ma wolne miejsce, proszę dać znać. Młode z Nas i miłe chłopaki a na takiej imprezie będziemy po raz 1-wszy

Pozdrawiam.

Bartek.

[skitof]

Chyba jestem pierwszym, który już wrócił z Lwówka. Ale nie dziwię się tym, którzy mogli zostać dłużej, bo warto. Całą imprezę można by nazwać festiwalem browarów i piw regionalnych, i już jej pierwsza edycja była bardzo udana. Regionalne browary polskie i czeskie, świetne piwa, piękna pogoda, tłumy ludzi, i nikomu nawet nie przeszkodziło, że tak naprawdę to piwa z browaru lwóweckiego jeszcze nie ma, a lukę wypełniał Ciechan. Ale też i zainteresowanie nowym piwem jest ogromne, bo spacerując po mieście kilka razy byłem zaczepiany przez różnych ludzi, którzy pytali mnie: No i jak, dobre to nowe piwo?
Prezentacja poszczególnych browarów była dość pobieżna, ale wszyscy wielokrotnie podkreślali, że nie produkują piwa, tylko go warzą. Jeśli cały festiwal rozwinie się w kierunku prezentacji całej palety piw i browarów regionalnych, to już za kilka lat będzie to nie tylko festyn, ale wręcz święto browarów regionalnych i obowiązkowy termin w kalendarzu.
Wystawa w Ratuszu nie jest imponująca, ale ma potencjał. Ciekawe, czy wykluje się z tego jakaś stała ekspozycja w postaci muzeum. Na pewno warta zakupienia jest książka Eugeniusza Braniewskiego: Piwowarstwo Lwówka Śląskiego. Rzetelnie opisana jest cała historia browaru, łącznie z indeksem wszystkich piw warzonych w Lwówku od 1945 r., wielkością zatrudnienia, wszystkimi właścicielami, prezesami, dyrektorami i wieloma innymi ciekawymi informacjami przedstawianymi w oparciu o materiały źródłowe.

[fidoangel]

Ale fajnie było Piwa się morze wypiło, pozwiedzało browar, a co najlepsze wspaniałych ludzi poznało. Do tego wręcz bajeczną pogodę mieliśmy. Nocleg na terenie festynu. Normalnie bomba.

Serdeczne podziękowania dla naszej drogiej Pani Prezes Maruśki bo bez jej zaangażowania to tak pięknie i tanio by nie było. Nawet VIP-ów z nas zrobili

[doda]

Wielkie dzięki organizatorą tej imprezy! Szkoda tylko, że nie można było napić się piwka lwóweckiego choć nie brakowało równie smacznych piw... to była prawdziwa uczta dla zmysłów. Dla tych co nie mogli z nami być...żałujcie i widzimy się w przyszłym roku.

[chemmobile]

Wymęczony wczorajszym Festiwalem i dzisiejszą podróżą PeKaPem wróciłem w końcu. Jak na pierwszy raz, to impreza była całkiem udana. Dzięki za przybycie wszystkim, po części czułem się jak gospodarz Nie dam dziś rady podzielić się wrażeniami, ale listę browarów-uczestników przedstawię:

Cerna Hora
Primator
Krakonos

Fortuna
Krajan
Koreb
Ciechan
Konstancin
Kormoran

To 9 sztuk, ale mam dziwne uczucie, że o kimś zapomniałem.

[abernacka]

Takiej biesiady brakowało mi najbardziej na polskiej ziemi. Na szczęście była to impreza piwna a nie odpustowa zabawa która odbywa się w Krasnymstawie, gdzie większość piwnych ogródków z piwem jest związana z koncernami a nie browarami regionalnymi. Raz jeszcze dziękuję za urocze towarzystwo bez której nawet taka impreza nie była tak dobra. Wasze

[Marusia]

Bardzo fajna impreza! Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś gorszego Bałam się odpustu, a tu miłe zaskoczenie - to była naprawdę piwna biesiada!

Nie wszystkie zapowiadane browary dopisały, ale i tak widok tylu różnych parasoli i rollbarów był imponujący - mam nadzieję, że osoby, które robiły zdjęcia zamieszczą je wkrótce w galerii

Burmistrz Lwówka dostał dyplom honorowego piwowara i był bardzo chwalony za wspieranie reaktywacji browaru we Lwówku, zatem myślę, że powodzenie browaru będzie jego czułym punktem

Bardzo sympatycznie również spędziliśmy czas w samym Lwówku - zwłaszcza w Restauracji pod Czarnym Krukiem

Byliśmy też w browarze - to będzie najpiękniejszy browar w Polsce, w dodatku położony w samym centrum, z ogrodem, a właściwie parkiem - ma szansę na bycie prawdziwym sercem tego miasta.

Dużo jeszcze można by pisać - to był nad wyraz udany weekend. Szczególnie dziękuję Irenie Galickiej i Markowi Jakubiakowi za miłe (a wręcz wesołe) przyjęcie nas w browarze w piątek, a ekipie z Krajana za wyśmienitą piątkową imprezę na parkingu przed hotelem

[kopyr]

Dużo jeszcze można by pisać

Czekamy z niecierpliwością.

[Marusia]

Cytat z artykułu na stronie Lwówka:

"W ratuszu i urzędzie miasta obyły się otwarte dla wszystkich tzw. warsztaty z udziałem specjalistów, którzy odsłaniali tajemnice produkcji piwa i pokazywali jak odróżnić piwo oryginalne od podrobionego i jak wiele można wyczytać z piwnej piany."

http://www.lwowekslaski.net/index.php?m=open&id=313

Hmmmm, to ciekawostka dropsa, w jakich to godzinach się odbywało i jacy specjaliści - bo jakoś nie słyszałam wcześniej o tym, a różnych specjalistów to widziałam non stop na Festiwalu - rozdwoili się?