BeerFest - Chorzów - WPKiW, 28-30.08.2009r

[Maggyk]

Źle sie dzieje w państwie duńskim . Jak widze każdy, kto użyje żartu, ironii itd., itp. . Musi sie potem gęsto tłumaczyć i wyjaśniać co autor mial na mysli pisząc dany tekst . Przyłącze sie do hasła: więcej luzu forumowicze, może czas oprócz kubków smakowych poćwiczyc neurony . Bo cos z poczuciem humory sie stało

Demonizujesz moim zdaniem - znając autorów Tych postów - dyskusja jest jak najbardziej wyluzowana.

[gobong]

W takim razie przepraszam.

[SharK]

To dziwne. Moje piękna oczka widziały zaraz po otwarciu bram czyli o 14.15 cenę 25 tysiaków.

Dziwne, ja byłem troszkę po 15 bo miejsca parkingowego jakiś czas szukałem i w końcu się wkurzyłem i zapłaciłem 10 zł za parking ;O Brat miał 40 tysiaków więc z koszulki nici były :/ Serio cena była 50 albo 60, a te 25 to pewno zostało z dnia poprzedniego W końcu 14:15 to zaraz po otwarciu

Takie pytanko może trochę nie na czasie ... za rok też się pojawią ludzie co będą sprzedawać browary domowego pochodzenia ? Bo np jakiegoś smakowego bym się napił kiedyś ... no chyba że sam zacznę warzyć piwko

[Maidenowiec]

Sprzedawać?

[Seta]

Smakowego?

[Maggyk]

Takie pytanko może trochę nie na czasie ... za rok też się pojawią ludzie co będą sprzedawać browary domowego pochodzenia ? Bo np jakiegoś smakowego bym się napił kiedyś ... no chyba że sam zacznę warzyć piwko

Nikt nie sprzedawał piwa domowego na BeerFeście w tym roku - chyba, ze o czymś nie wiem. Na pewno w namiocie domowych piwowarów taka sytuacja nie miała miejsca. Co do degustacji jest to bardzo prawdopodobne - wszystko jednak w rękach organizatorów.

[SharK]

Smakowego?

Tak ktoś tutaj wspominał że miał się okazję napić piwa hmm malinowego ? czy śliwkowego teraz już nie pamiętam

A czy sprzedawać to nie wiem. Było jakieś stoisko obok namiotu giełdy birofilów

Pozdrawiam.

[mwa]

Było przecież słynne już piwo śliwkowe Marka33 ale piwa domowego nikt nie sprzedawał.
Oczywiście że piwo inne niż Tyskie które było sprzedawane,lane do kubków to nie piwa domowe.

[mark33]

Potwierdzam był poczęstunek oraz pokaz warzenia piwa, co do mojego śliwkowego - tylko żona Kiszota wyczuła nutkę śliwki, drożdżakom smakowało i śliwkę wyżarły

[Seta]

Widzę oczyma wyobraźni rozmowę dwóch (z tysięcy zadowolonych) "smakoszy", z których jeden odwiedził Beerfest:
- Byłeś? I jak?
- No super... Dobra muza była i piwo zimne. Zajebiście!
- A próbowałeś tych wynalazków z Afryki?
- Taaa... Ale Tyskie to jednak nasze najlepsze i tylko za 4,5 było!
- Zajebiście.
- I wiesz byli tacy kolesie co w garażach piwo robią! Normalnie butelki z prawdziwymi kapslami mieli!
- Pierd...lisz!
- Serio. I wiesz co mówili? Że oni nie robią z chmielu, że to u nich jakaś przyprawa.
- Nie gadaj! To z czego to robią?
- Ze śliwek!

[keto]

Widzę oczyma wyobraźni rozmowę dwóch (z tysięcy zadowolonych) "smakoszy", z których jeden odwiedził Beerfest:
- Byłeś? I jak?
- No super... Dobra muza była i piwo zimne. Zajebiście!
- A próbowałeś tych wynalazków z Afryki?
- Taaa... Ale Tyskie to jednak nasze najlepsze i tylko za 4,5 było!
- Zajebiście.
- I wiesz byli tacy kolesie co w garażach piwo robią! Normalnie butelki z prawdziwymi kapslami mieli!
- Pierd...lisz!
- Serio. I wiesz co mówili? Że oni nie robią z chmielu, że to u nich jakaś przyprawa.
- Nie gadaj! To z czego to robią?
- Ze śliwek!

Seta rozpierdzieliłeś mnie tym tekstem

[mwa]

Seta rozpierdzieliłeś mnie tym tekstem

Potwierdzam, mnie też dopadło.

[mark33]

Seta, rewelacja - kurna jak bym słyszał tyskopijców

[adi_999]

moze ktos ma foty i je wrzuci do galerii