Tweet
Jakem Lach, chyba wybiorę się do Hybryd, żeby zobaczyć, czym oni tak straszą. Na pewno nie ceną - 38 zł, w dniu koncertu 43 zł.
-
-
Osobiście odradzam,
Raz byłam na ich koncercie w Hybrydach, zagrali dobrze, ale samo miejsce odstrasza. Nie wiem kto musiałby tam wystąpić żebym odwiedziła to miejsce ponownie. -
Lubię Strachy ale dla mnie ceny są wbrew zdaniu Żą dość absurdalne. Byłem ostatnio na dwóch świetnych koncertach w No Mercy i Radiu Luxembourg za które płaciłem odpowiednio - ok. 15 i 12 PLN. Dla mnie cena biletu na polskiego wykonawcę powyżej 25 PLN jest trudna do przełknięcia. Miejsce też nie zachęca.
Trochę szkoda, że grają gdzieś indziej, może łatwiej wtedy by człowiek strawił cenę (która przy okazji pewnie byłaby niższa)."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Jakby odwiedzili Palladium to bym się skusiła ...
Zresztą pod koniec września zagrali za darmo na Targówku razem z Hurtem, Benzyną i CKOD
Comment
-
Może to troszkę obciach dla moich roczników
, ale nieźle grają choć komercha im w krew zaczyna wchodzić a kluby za ich koncerty czasem abstrakcyjne ceny za bilety wyznaczają. Trąbka z taśmy w "Kazimierzu W..." to na koncercie we Wrocku już zupełne dziadostwo było.
"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<Comment
Comment