Ja oczywiście dołączam się do podziekowań dla organizatorów: Wasze
Giełda kolekcjonersko,piwnie jak i koleżeńsko jak najbardziej udana.
Jedynym mankamentem jak dla mnie była obsługa stanowiska Pinty: chciałem się dowiedzieć w jakim stylu jest Coder Artezana, na co dostałem odpowiedź w stylu"sorry ale nie siedze w temacie i to nie moja bajka...".No i dwa razy dostałem Amber Boya zamiast zamówionego Brackiego czyli chyba sprzedali tak całą beczkę
Gdzie jak nie tam obsługa powinna być obeznana w temacie.
„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
No to napiszę i ja...
Byłem pierwszy raz i wrażenia wyniosłem raczej pozytywne. W większej części organizacja naprawdę profesjonalna, moja kobita stwierdziła, że takie coś to ona rozumie a nie bur..l na Chmielakach. Ale parę spraw ewidentnie do poprawy.
Po pierwsze umiejętności ludzi nalewających piwo zarówno w alei jak i na stoisku Pinty. Widziałem rzeczy od których robiło się słabo - dolewanie do kufelka z plastiku ze zlewkami, czy na przykład o moczenie całego prawie nalewaka w kufelku. Atak chmielu z pompy dostałem bez grama piany. Największe cuda wyczyniała obsługa na stoisku Pinty w sobotę, dobrze, że nie do końca było widać co się w korytku dzieje...
Po drugie wiedza pracowników festiwalu o piwie, o ile w alei było przyzwoicie to przy "korytku" dramat, ze trzy razy chciałem się dopytać jakie to piwa (chodziło o te z Pracowni Piwa, których nie znałem zupełnie) i za każdym razem nikt na całym stoisku nic nie wiedział. Szczytowym osiągnięciem była odpowiedź "No jakiś Ale na pewno". W ten sposób naciąłem się na paskudne Like on Neck.
Po trzecie braki w zaopatrzeniu, które pojawiły się w sobotę. Oprócz przetrzebionej oferty z alei pozostawało tylko Brackie.
Żeby nie było, że tylko narzekam jeszcze raz podkreślę, że impreza podobała nam się i kiedyś jeszcze na pewno na nią zawitam.
Jeszcze 5 lat temu cały dzień staliśmy na deszczu, bo namiotów nie było a do picia było kilka piw z Browamatora. I tyle. Nikt nie narzekał i było fajnie.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Duży namiot (+oczywiście parasole) był zawsze. Jak się mamy licytować, to ja pamiętam jak nawet Browamatora nie było, tylko Brackie, Żywiec, Porter i Heniek. Nikt nie narzekał i było fajnie
Żeby było w temacie, to mi się podobało. Dużo dobrych ludzi, dobrego piwa i dobrej organizacji - czego chcieć więcej?. Dwa lata w Żywcu nie byłem i obawiałem się, że stratują mnie większe tłumy, niż ostatnio. Na szczęście tak nie było - widać dobrze jest nie zapraszać gwiazd wielkości Kultu
W wiadrze plusów widzę jeden minus - poziom jedzenia w Restauracji Żywieckiej już nie jest ten, co przed laty. Super-hiper nigdy nie było, ale przyzwoicie i smacznie. W tym roku był to poziom kiepskiego baru. Brutal truth.
Za rok będę. Na dłużej.
ale tam kolekcjonerzy byli i krzywo patrzeli jak ktoś stal koło nich chowając się przed deszczem.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
I spało się na działkach albo nie spało, a potem drzemało na terenie Obiadek u mamy Marcopoloka i piwo pod Trupkiem. Dobrze, że mamy co wspominać.
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Na przyszły rok widziałbym za to udział przedstawicieli browarów rzemieślniczych z UE (co najmniej) z piwami. Np. bracia Cerullo z grodziszem z Birra Amiata.
[...]
Po trzecie braki w zaopatrzeniu, które pojawiły się w sobotę. Oprócz przetrzebionej oferty z alei pozostawało tylko Brackie.
W sobotę braki w zaopatrzeniu pojawiły się, i owszem, ale nawet po ogłoszeniu Grand Championa na kranach były jeszcze 3-4 różne Ipa Is Dead z Brew Doga!
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
W wiadrze plusów widzę jeden minus - poziom jedzenia w Restauracji Żywieckiej już nie jest ten, co przed laty.
Jedyne co mnie tam rozczarowało to kotlet serowy z camemberta, zamiast z żółtego edama...
Serdeczne podziękowania dla organizatorów za kolejną wspaniałą imprezę!
Byliśmy z silvianem od piątkowego przedpołudnia i na początku było trochę nudnawo, ale z czasem pojawiania się kolejnych
znajomych mordek było już dużo weselej.
Piwa super, zarówno ze sklepu festiwalowego jaki i rzemieślnicze.
Serdeczne gratulacje dla Łukasza za pilznera (Dziku, dajesz radę!) i Michała za pszenicę.
Moim prywatnym zwycięzcą zostało jednak Wit IPA z Pracowni Piwa.
Dziękuję silvianowi za towarzystwo, Bombie i Doodeckowi za przemienne nocne chrapanie.
Dzięki dla wszystkich znajomych, z którymi udało się wychylić kufelek albo dwa (góra 12 ).
Szkoda, że wszyscy nie dotarli.
Kilka zdjęć tutaj: https://picasaweb.google.com/Promil0...liaZywiec2013#
Wracamy po 2 latach! 12. edycja Warszawskiego Festiwalu Piwa – najważniejszej imprezy dedykowanej miłośnikom piw rzemieślniczego – odbędzie się 7-9 października na Stadionie Legii Warszawa.
Małe, lokalne, innowacyjne. Jeszcze przed paroma laty mało kto słyszał o rzemieślniczym...
na kieleckim rynku ponownie pojawi się kilkanaście browarów rzemieślniczych z różnych części kraju, a każdy z nich będzie serwował swoje najlepsze piwa! Festiwal Piwa będzie wyjątkową okazją, by w jednym miejscu móc skosztować wszystkich stylów piwnych oraz poznać najnowsze trendy...
Festiwal Alkoholi HEVELKA - piwa rzemieślnicze, kraftowe destylaty, cydry i miody pitne, wino, foodtrucki oraz liczne atrakcje, takie jak koncerty muzyki klasycznej i jazzowej, Strefa Gier Planszowych, prelekcje i degustacje.
Jak zwykle na wrocławskim stadionie, tylko że zamiast wiosną to będzie właściwie na początku lata. Na tym betonie może być gorąco.
Jak zwykle informacje na temat wystawców i piw sąpilnie strzeżoną tajemnicą
Będzie natomiast wykład "Biotransformacja chmielu...
Comment