Na okoliczność obcego, acz zacnego piwnie święta, które miałem okazję świętować będąc mieszkańcem Krakowa postanowiłem uprzyjemnić bialczanom drugi weekend marca i dać szansę poznania kim był św. Patryk, dlaczego nie tylko w Irlandii obchodzi się to święto, czym jest stout oraz jak poznać pierwsze kroki by się nim cieszyć.
Nie jest to kontynuacja bialskich warsztatów piwowarskich, ale ten element chcę w nim wykorzystać. Biała Podlaska to nie Kraków stąd do spróbowania będą piwa komercyjne i domowe z butelki. Od klasyki, czyli Guinnessa, poprzez milk stouta (nasza "krówka"), oatmeal stouta (niekoniecznie na do widzenia) do russian imperial stouta. Będzie muzyka irlandzka i w tym klimacie, będą przekąski irlandzkie... i rozmowy przy piwie jak na dniu św. Patryka bywa .
To tyle tytułem wstępu.
W sobotę w planie część piwowarska głównie, czyli spotkanie piwowarów oraz degustacje. Jako motyw przewodni panelu będzie różnica między porterem angielskim, a stoutem oraz czy oatmeal porter to osobny styl.
W niedzielę powtórka prelekcji o stoucie, prezetacja i degustacje oraz wybór najlepszego przebrania "patrykowego".
Zapraszam głównie miejscowych i okolicznych piwowarów!
Wejściówka będzie skromnie odpłatna, ale myślę że warto.
Nie jest to kontynuacja bialskich warsztatów piwowarskich, ale ten element chcę w nim wykorzystać. Biała Podlaska to nie Kraków stąd do spróbowania będą piwa komercyjne i domowe z butelki. Od klasyki, czyli Guinnessa, poprzez milk stouta (nasza "krówka"), oatmeal stouta (niekoniecznie na do widzenia) do russian imperial stouta. Będzie muzyka irlandzka i w tym klimacie, będą przekąski irlandzkie... i rozmowy przy piwie jak na dniu św. Patryka bywa .
To tyle tytułem wstępu.
W sobotę w planie część piwowarska głównie, czyli spotkanie piwowarów oraz degustacje. Jako motyw przewodni panelu będzie różnica między porterem angielskim, a stoutem oraz czy oatmeal porter to osobny styl.
W niedzielę powtórka prelekcji o stoucie, prezetacja i degustacje oraz wybór najlepszego przebrania "patrykowego".
Zapraszam głównie miejscowych i okolicznych piwowarów!
Wejściówka będzie skromnie odpłatna, ale myślę że warto.
Comment