2014.05.23-25 - Zabierzów (pod Krakowem), I Krakowski Festiwal Piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
    A Ty za kim jesteś?
    Grabarnią

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Cez
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 1789

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
      Grabarnią
      To jak słynne "amelinium". Zasługujesz nasz szacunek i
      Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
        Zasługujesz nasz szacunek i
        Wiem.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • emes
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 4275

          Oceniajcie ten festiwal Jak się okaże, że to nie harcerska partyzantka, a chociaż w 3/4 np FDP, to się pewnie za rok wybiorę.

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            Chyba dobrze że zostałem. Kontraktowcy z Ninkasi piszą na FB:

            Nie wiadomo czy to Krakowski Festiwal Piwa czy koncert disco, muzyka i pan prowadzący namiot z grami zagłuszają nie tylko słowa ale myśli - o rozmowach z klientami i innymi browarnikami można zapomnieć...
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • olie
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2011.06
              • 777

              Film ilustrujący ten wpis robi wrażenie

              Ja znalazłem opinię jednego z uczestników:
              przeszedłem przez stoiska z piwami- dużo czeskich, mało flagowych rzemieślniczych... stoisk z żarciem 2 razy więcej odpiwnych i do tego karuzele - wrażenie - Wiejski festyn rodzinny- można bilety ulgowe dla dzieci za 3 zł kupić- dzieci se mogli darować...- żeton po 3 zł 0,3l piwa średnio 6-9zł
              Jutro trzeba się przekonać samemu.

              Comment

              • emes
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.08
                • 4275

                Na filmie na stronie Ninkasi, to raczej wygląda na festiwal disco polo.

                Comment

                • DonZ
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2013.03
                  • 303

                  Byłem w dzisiaj chwilę, generalnie stoisk z żarciem jak wyżej napisano o dużo za dużo w stosunku do stoisk z piwem, brak możliwości (prawie) wypłukania szkła festiwalowego, które swoją drogą nie porywa, zapewne pod wieczór już tam jest jezioro...

                  Nowości z Doctor Brew wypuszczone za wcześnie, powinni piwa do leżakować Weizen pachnie drożdżem, witbier kanalizą... tą choćby z S-33

                  Dużo czeskich piw, mniej lokalnych choć i tak nie jest tak źle. Ceny piwa 0.3 po 2 żetony, standardem są 3 żetony ale są i takie za 4 żetony (1 żeton = 3zł)

                  Sam festiwal prawdopodobnie do oblecenia w jeden dzień. Ale zaliczę trzy, a co mi tam
                  Last edited by DonZ; 2014-05-23, 22:17.

                  Comment

                  • RobertK
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2013.02
                    • 113

                    wczoraj po południu wybrałem sie z dziećmi i żoną. W założeniu miała podróż trwać ok 1 godz. autostradami a1 i a4 to ok 130 km od mojego miejsca zamieszkania. Przez slask przejechalismy gładko w 30 min do momentu wjazdu na małopolska cześć a4.
                    Takiego kuriozum juz dawno nie widzialem. Unikajcie tego odcinka jak mozecie. ( 50 km jechalismy w 1 h 20 min za oplata - uwaga - 18 zl/50 km, przy czym stanie po 30 min w korkach dwa razy przy pobieraniu oplat). jesli chcecie jechac szybko i bez zlodziejskiej oplaty to lepiej jechac droga 79. Sam festiwal w stylu piknikowym. Oplaty za zetony wyzsze niz w zeszlym roku w Żywcu. Piw lanych nie było chyba tyle co na liście wcześniej podawanej. Nie wolno wnosić napojów i kanapek. Ceny piw lanych jak w pabach.

                    Comment

                    • Marsyl
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2010.08
                      • 18

                      Nie wiem jak wczoraj, ale dziś na godzine 11-stą bo o takiej byłem, pod kątem kolekcjonerskim kiepsko to wyglądało. Max 6 stołów zajętych. Trase zrekompensowało dobre piwko i okazjonalny festiwalowy pokal.

                      Comment

                      • cielak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.03
                        • 2890

                        Byłem dziś z ciekawości. Rzeczywiście stoiska z jedzeniem, a w zasadzie "strefa jedzenia", jest dwa razy większa niż stoiska z piwem. Do tego strefa ViP, karuzele, scena i to jest 90% powierzchni całego festiwalu. Jak zobaczyłem kolejkę po żetony to ... dałem sobie spokój. Generalnie zapowiedzi huczne natomiast sam festiwal powinien się nazywać "I Krakowski Festiwal Steku i Szaszłyka". Naprawdę jedzenie tam dominowało.

                        P.S. Co do płukania szkła to widziałem tam "specjalny" kranik. No i co chyba najważniejsze po wypiciu kilku kufli piwa, WC tylko kilka sztuk, a kolejka prawie tak długa jak szaszłyk który tam ma być robiony.

                        Spodziewałem się czegoś lepszego, natomiast wierzę że człowiek uczy się na błędach i kolejny festiwal będzie o niebo lepszy. No i nie będzie zorganizowany w tym samym czasie gdy np. Giełda Tyska, przez co pewnie część zainteresowanych opuściła wizytę w Zabierzowie.
                        Last edited by cielak; 2014-05-24, 17:42.
                        zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                        Comment

                        • SMaN
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2008.01
                          • 3

                          Też byłem i nie polecam.
                          Jestem zawiedziony bo mogłoby to się nazywać jako Krakowski Festyn z Piwem, ale nie festiwal piwa bo tego mi brakowało.

                          Brak Alebrowaru, Artezana, Szałpiw i w sumie Pracowni Piwa ( były co prawda serwowane - Bday, Hey Now i Crack-off czyli coś ale to wszystko tylko przy stoisku Strefy Piwa- więc ciężko to zaliczyć za reprezentację browaru). Fajnie, że się pojawił Dr Brew ale i tu zawód - American Weizen to drożdżowe świństwo a nie piwo - totalna klapa), był też Ninkasi, Reden, Bednary, ze dwa piwa od Bribanta i to tyle jak dla mnie (Czechy, Corneliusy mnie nie interesowały).

                          Ponadto jak wszyscy wspomnieli większa strefa z jedzeniem i często kosmicznymi cenami (brak chętnych przy stoiskach z jedzeniem w porze obiadowej 14-16 źle świadczy). Zbyt mocne nagłośnienie też mi uprzykrzało życie.

                          Oby za rok było lepiej, bo fajna inicjatywa ale festiwalem piwnym bym tego nie nazwał.

                          Comment

                          • Derbeth
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.04
                            • 337

                            Jak na pierwszy raz było przyzwoicie, chociaż nie wiem, czy warto byłoby przyjechać z innego miasta.

                            Dotarcie komunikacją miejską takie sobie, na terenie festiwalu było mocno odpustowo - wata cukrowa, karuzele, kiełbacha itp.

                            Nie było natomiast źle - nie było chamstwa i buractwa, obsługa przy stoiskach w miarę ogarniała sytuację. Ja nie doświadczyłem kolejek ani tłoku, wszystko szło sprawnie. Przy odrobinie sprytu wystarczyło znaleźć toi-toie przy "strefie kulinarnej", które stały w 50% puste. W godzinach południowych nie przeszkadzało mi nagłośnienie - może podkręcają je pod wieczór.

                            Myślałem, że będzie większy wybór piw lanych, tymczasem duża część reklamowanych piw była dostępna tylko w butelkach. Jeśli miałbym oceniać dostępność lanego piwa - różnorodność była co najwyżej średnia i to było dla mnie główne rozczarowanie. Szkło festiwalowe kupiłem, chociaż dokładnie takie same mam w domu, tyle że bez zdobień (chyba jeszcze jest dostępne w sklepach Pepco).

                            Upał bardzo zmienił mi odbiór piw - polskie i czeskie lagery smakowały bardzo zalepiająco słodowo.
                            Last edited by Derbeth; 2014-05-24, 18:41. Powód: uzupełnienie

                            Comment

                            • beerek62
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛
                              • 2010.04
                              • 1045

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marsyl Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nie wiem jak wczoraj, ale dziś na godzine 11-stą bo o takiej byłem, pod kątem kolekcjonerskim kiepsko to wyglądało. Max 6 stołów zajętych. Trase zrekompensowało dobre piwko i okazjonalny festiwalowy pokal.
                              Ja byłem około 11.45 i było tak samo. Pięć lub sześć stołów zajętych przez kolekcjonerów, całość nadzorowana dyskretnie przez ART-a
                              Całość - festyn wiejski, piknik rodzinny czy jak tam jeszcze inaczej to nazwać, ale na pewno nie festiwal piwa. Nie była to też na pewno "Giełda birofiliów połączona z największą wystawą szkła, etykiet i rzeczy związanych z piwem w Polsce"
                              Beerkowa kolekcja polskiego szkła piwnego
                              Poszukuję : 1) szklanka Browar Soma w Warszawie

                              Comment

                              • emes
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.08
                                • 4275

                                Na miejscu organizatorów zaprosiłbym do współpracy Marusię, która ma doświadczenie w organizacji tego typu imprez większe niż ci wszyscy organizatorzy tego festiwalu razem wzięci.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X