2014.05.09-11 - V Festiwal Dobrego Piwa i XI Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ronoaro
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2013.04
    • 160

    Impreza bardzo fajna, nie żałuję tych kilku godzin dojazdu z Katowic do Wrocławia. Trzeba troche racji oddać kolegą powyżej, że impreza miała kilka słabych punktów, ale ogólnie- nie bójmy się tego słowa- było świetnie. Minusem jest trzepanie toreb i plecaków, słabo. Za rok jak poszerzą teren festiwalu i nieco oddzielą stoiska piwne od kiełbasiano-mięsnych to już full wypas. A i więcej piwa, więcej kranów i więcej obsługi.

    Comment

    • Pendragon
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2006.03
      • 13956

      Dojechałem w sobotę po 19 i sami wiecie - szczęśliwy być nie mogłem. Szkła żadnego już nie było, więc piłem z plastiku. Na szczęście chyba nigdy nikt mi nie policzył tych 50 groszy opłaty środowiskowej Tylko u Artezana słyszałem (i widziałem), że to obowiązywało rygorystycznie, więc nie skorzystałem z ich oferty.
      Wnioski dla mnie na przyszłość są następujące
      - przyjechać z własnym szkłem
      - być w piątek od samego początku,
      - w sobotę bawić się tylko do 16, a potem na miasto
      - albo w sobotę jechać gdzieś w Czechy, no ale to zapewne chętnego kierowcy się nie znajdzie
      - w niedzielę dopijanie ostatków.
      Innego rozwiązania nie widzę. Gdyby nie znajomości, to w sobotę wypiłbym pewnie tylko ze 2 piwa - tam gdzie było najmniejsze kolejki. 3 piwa udało się załatwić w trybie ekspresowym po znajomości. No cóż. Wszelkie plany spożycia, wydruki, mapki na nic się zdały. Piło się to, co się udało kupić, a nie co zamierzało.
      W niedzielę za to było bardzo przyjemnie. 2 minuty czekania na piwo to był już max. Kilka planowanych piw udało się w końcu spróbować.
      Jakoś specjalnie nie narzekam, w końcu towarzystwo jest najważniejsze, a to dopisało. Poza tym jeszcze kilka godzin przed dotarciem do Wrocławia popijałem drugi dzień piwka w Czechach, więc w sobotni wieczór wielkiego parcia na piwo już nie miałem
      Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2014-05-13, 10:28.

      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
        I rozumiem VanPuRza, że najfajniej było w piątek i niedzielę, bo mnie spotkał w sobotę.
        E, tam. Wampirz na pewno tak jak ja z przyjemnością podefraudo... deformo... podemoralizował ci latorośl.

        Chciałem tylko powiedzieć "nie pij piwa, bo będziesz wyglądał jak Mason", ale się powstrzymałem. A ten ciul oblał mnie za to gulaszem.

        Comment

        • multipubBialaDama
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.10
          • 121

          Naszej delegacji się podobało. Inna impreza niż w Leśnicy, więc nie porównujemy. O śmieci się nie potykałem, więc zakładam, że ich nie było. Kolejek do WC również. Nie mieliśmy problemu z przycupnięciem na trawie, ale szkoda czasu, bo po nalaniu do kupionych ok. 13:00 w sobotę kufli festiwalowych szliśmy do następnej kolejki. Cóż za różnica czy ze znajomymi rozmawiam na trawce czy w kolejce po piwo? Żadna A ile przy tym nowych osób można słowem zaczepić lub odpowiedzieć na zaczepkę - zawsze jest śmieszniej w kolejce.

          Spróbowaliśmy wszystkich piw, których chcieliśmy (oprócz Damy i Księcia z Jedlinki, ale to za miedzą, więc jeszcze je wypijemy). Dla chcącego nic trudnego. To festiwal piwa, a nie Dobrego Koniaku / Szampana, gdzie kelnerki z tacami śmigają i nosek podcierają...

          Recepta na kolejki:

          1. Przyjechać wcześniej
          2. U Artezana kupiliśmy wszystkie 6 piw za jednym zamachem i na boczku spokojnie wypiliśmy.
          3. Rozdzielić się - kolega do SzałPiw, ja do Pinty - i znów zakupy "na zapas".

          4. Braliśmy wyłącznie po 0,2 , więc przy takich ilościach każde piwko piliśmy schłodzone. Butelek - wiadomo - nie kupujemy, bo ciepłe. Chyba , że na wynos.

          5. Piwo na żetony nie rozładuje kolejek; pamiętam, że w Poznaniu na targach nie sprawdziły się one wg mnie.


          W przyszłym roku mam nadzieję, że:

          1. Wystawcy przyjadą z większą liczebnie obsługą.
          2. Kto inny nalewa piwo, kto inny kasuje itp.
          3. Piwa potencjalnie rozchwytywane mogłyby być na 2 kranach.
          4. Festiwal będzie trwał dłużej niż do 23:00

          Dziękujemy Organizatorom za udany WFDP - wbrew niektórym opiniom, głównie z FB, uważamy że zmianę miejsca udźwignięto.

          Do zobaczenia za rok!!
          multipub Biała Dama
          Świdnica ul.Pułaskiego 16
          w piwnicy 50m od Rynku
          www.białadama.pl
          https://www.facebook.com/BialaDamaMultipub

          Comment

          • VanPurRz
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2008.09
            • 4229

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
            E, tam. Wampirz na pewno tak jak ja z przyjemnością podefraudo... deformo... podemoralizował ci latorośl.

            Chciałem tylko powiedzieć "nie pij piwa, bo będziesz wyglądał jak Mason", ale się powstrzymałem. A ten ciul oblał mnie za to gulaszem.
            Właśnie - Mason, agresja 10 Gorący gulasz na ciele
            Żeby była jasność - Ogólnie mi się bardzo podobało. Cenię sobię wygodne toalety ale po prostu lubię drzewa, a nie lubię ochroniarzy.
            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

            Comment

            • olie
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2011.06
              • 777

              W niedzielę o 15 były jeszcze 2 kufle festiwalowe na stoisku piw bezalkoholowych. Nikt tam nie zaglądał?

              Comment

              • kwarta81
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2011.03
                • 36

                No raczej nikt ( chyba, że jakiś kierowca - gdzie osobiście współczuje ). I pewnie nikomu do głowy nie przyszło aby tam zajść.

                Comment

                • Xenocyd
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2013.01
                  • 14

                  Znajomi w sobotę w godzinach mocno popołudniowych kupowali teku u bezalkoholowych i u pana z kwasem chlebowym ;-)

                  Comment

                  • pizmak666
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2006.12
                    • 1905

                    Ten/to teku to prawie jak Święty Graal
                    „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                    "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                    Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.09
                      • 4229

                      Co do meritum czyli PIWA
                      I dzień - dla mnie najlepsze Milk Stout z Redena i ...Black IPA z Bojanowa (lane naprawdę smakowało)
                      II dzień - Barley Wine z Pracowni Piwa i ...niezmiennie porter z Cieszyna.
                      III dzień - Black Mamba (wariacja na temat stouta angielskiego z Brasserie Sainte-Helene) i...jasne z Redena.

                      Generalnie nie udało mi się spróbować wielu z premier które zostawiłem sobie na sobotę.
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • olie
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2011.06
                        • 777

                        Słyszałem, że było ich 1500. W życiu trzeba mieć farta, kolega znalazł porzucone teku na trubunie w sobotni wieczór. Nie byłem świadkiem, więc nie wykluczam wymuszenia rozbójniczego

                        Comment

                        • DonZ
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.03
                          • 303

                          były Teku z TO OL 10zł droższe i na stanowisku Twojego Browaru ale czyste bez cechy. Oba spokojnie do dostania o 16 w niedzielę. Ale wiadomo bez logo WFDP się nie liczy

                          Comment

                          • wasyll
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 1823

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Cóż, to akurat jest proste do załatwienia. Teren zamknięty jest, ochrona jest.
                            Proponuję wprowadzić wejściówki VIP-owskie dla "krewnych i znajomych..." oraz wejściówki dla pozostałych, do kupienia za np. PLN 300 do połowy lutego po przedstawieniu organizatorom swoich wcześniejszych dokonań na "piwnej niwie"...

                            Coś Ci się chyba pozajączkowało?!!

                            Kiedyś jedna oczadziała pani poseł powiedziała, że społeczeństwo składa się z przypadkowych osób. I tak właśnie jest.
                            Dlaczego ktoś, kto przechodził, usłyszał muzykę i wiedziony ciekawością nie miałby być na festiwalu?
                            Może to niepowtarzalna okazja, żeby taki "przypadkowy" kolo napił się porządnego piwa?
                            Kiedy wychodziliśmy z kolegą w piątek z festiwalu mijalismy dwóch gości, wiek około trzydziestki. Poniżej ich krótka wymiana zdań:

                            -Chodź szybciej, mamy jeszcze godzinę,
                            - To co, w godzinę się nie najebiemy?

                            Między innymi o takich ludzi mi chodzi, poderzewam, że jeśli ochrona by nie trzepała plecaków to co chwilę byś widział kogoś z Harnasiem w ręku.
                            www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                            Comment

                            • abernacka
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2003.12
                              • 10862

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                              (...)
                              -Chodź szybciej, mamy jeszcze godzinę,
                              - To co, w godzinę się nie najebiemy?
                              (...)
                              No i git. Chłopaki przynajmniej miały konkretny cel.
                              Ostatnia zmiana dokonana przez abernacka; 2014-05-14, 07:02.
                              Piwna turystyka według abernackiego

                              Comment

                              • noiser
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2010.08
                                • 101

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                                Co do meritum czyli PIWA
                                II dzień - Barley Wine z Pracowni Piwa i ...niezmiennie porter z Cieszyna.
                                Mr. Hard pozytywnie rozmiażdżył mój piątek. Elegancja!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X