PONIEDZIAŁEK 31 marca, g. 17:00 - The Eclipse Inn
warsztaty piwowarskie: “Jak warzymy piwo”. Wprowadzenie do piwowarstwa domowego i prezentacja, jak zrobić pierwsze piwo z brew kita
Pub Ferajna Piotrkowska 79, Łódź. 1252 osoby lubią to · 741 użytkowników tu było. Mnóstwo rodzajów piwa regionalnego.
Tania wódka, nie tylko czysta.
Tanie drinki.
Transmisje sportowe.
Wesoła obsługa....
Wtorek 01.04
18:00
Historyczny quiz piwowarski. Prowadzenie Tomasz Kruz
Piwoteka Narodowa 20:00
Prelekcja i prezentacja nt. browarnictwa łódzkiego we wnętrzach dawnej rezydencji właściciela browaru. Prowadzenie Piotr Tomczyk
U Milscha 20:00
Koncert gitarowy
Ferajna
Wtorkowy koncert gitarowy Mateusza Trandy w Pubie Ferajna - Piotrkowska 79 rozpoczyna się o 21:00! Było: o 20:00
17:30 Warsztaty piwowarskie “Piwowarskie R&D”, czyli m.in. jak zrobić mieszadło, jak ponownie napełnić sklepowego party kega, czy petainer rzeczywiście jest jednorazowy.
Profesjonalne mieszadło do propagacji drożdży to wydatek minimum 500 zł. Drugie tyle to koszt profesjonalnego keg-a. Można taniej? Można! A jak? Odpowiadają i pokazują Piotr Wojnarski i Witold Kujawa.
Prowadzący warsztaty pokazują, zrobić mieszadło magnetyczne do propagacji drożdży, skoro profesjonalne urządzenia tego typu kosztują powyżej 500 zł. Tymczasem mieszadło domowe można mieć już za 30-40zł.
Nowy partykeg o pojemności 5 litrów w specjalistycznym sklepie piwowarskim kosztuje około 30 zł. Podobny keg, tyle że z piwem, to wydatek około 40 zł. Czy można wypić piwo, a keg-a użyć ponownie? Można! I w dodatku – za podobną cenę można mieć i piwo i keg na własne piwo.
Podobnie ponownie użyć można Petainera – keg-a z tworzywa. Popularny w piwowarstwie nowy Cornelius (keg od Pepsi) kosztuje około 500 zł. Używany Petainer nie kosztuje nic…
Prowadzenie Piotr Wojnarski i Witold Kujawa
Sobota, 5 kwietnia, g. 15:00, Kino Kinematograf - Muzeum Kinematografii, pl. Zwycięstwa 1 w Łodzi. WSTĘP WOLNY.
Prawdopodobnie pierwszy oficjalny pokaz kinowy w Polsce
Amerykański dokument „Beer wars” Anat Baron stawia pytania podobne do tych, jakie zadają sobie często organizatorzy Offbeer - Łódzkiego Festiwalu Piwa. Czy w globalnej wiosce, zalanej wielkoprzemysłowym piwem, jest miejsce na indywidualizm? Czy warzenie „piwa z duszą” ma sens i jest komuś potrzebne? Wreszcie – kim są ludzie, którzy rzucają wyzwanie światowym potentatom branży piwnej?
Wstęp na film jest wolny, ze względów organizacyjnych prosimy o potwierdzenie udziału na adres: offbeer.festiwal@gmail.com
Film „Beer wars” opowiada o sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Widzowie dokumentu i uczestnicy Offbeer – Łódzki Festiwal Piwa bez trudu odnajdują analogie między tamtejszą sytuacją na rynku piwnym a polską „piwną wojną”.
„Amerykanie piją dużo piwa. Wartość sprzedaży w 2008 roku to 97 mld USD. To prawie 250 mld hektolitrów. Oto pole bitwy. A trofeum to twój portfel.” – ten cytat w pewnym stopniu odpowiada na pytanie, o czym jest film „Beer wars”.
Okazuje się, że około 1400 niewielkich browarów w USA warzy 60 rodzajów piwa. Ta produkcja nie przekracza 5% amerykańskiego rynku piwowarskiego. Mimo wszystkich różnic między Polską a Stanami Zjednoczonymi – ta ostatnia proporcja wygląda podobnie.
Reżyserka Anat Baron pyta, i zarazem odpowiada: „Kim są ci ludzie, którzy mierzą się z wielką trójką [Anheuser-Bush, Miller, Coors]? Wszyscy obecni piwowarzy zaczęli sami robić piwo w domu, bo po prostu na półkach w sklepie nie było żadnego wyboru”.
To część odpowiedzi na pytanie, skąd w Ameryce wzięła się potrzeba warzenia „piwa z duszą”. W Polsce ta odpowiedź brzmi zapewne dokładnie tak samo. Podobnie też wygląda porównanie wielkości produkcji zakładów należących do globalnych sieci i małych, niezależnych browarów.
„W ciągu roku mają więcej piwnego odpadu na linii do rozlewu niż ja produkuję – mówi jeden z bohaterów filmu. - Moja pasja i praca mieści się w skali ich odpadu produkcyjnego!”
Podobnych, przemawiających do wyobraźni, cytatów i demagogicznych niekiedy porównań można w filmie „Beer wars” znaleźć więcej. Ciekawostką natomiast może być fakt, że polski rynek piwny niewiele różni się od tego pokazanego przez Anat Baron. Polscy piwowarzy, polscy browarnicy i polscy smakosze piwa są częścią globalnej wioski, która przynajmniej w dziedzinie piwa niewiele się różni w poszczególnych krajach. A ludzie warzący „piwa z duszą” mogą wyzbyć się kompleksów: ich koledzy w Ameryce mają takie same problemy!
15:00 "Beer wars" - pokaz filmu (Kino Kinematograf)
17.00 Piotr Kucharski - blog Chmielowisko (The Eclipse Inn) 18.00 Michał Grossman - Browar Mayer (Piwoteka Narodowa) 18.00 Mirek Gałka - Browar Staromiejski Jan Olbracht (The Eclipse Inn)
Comment