2014.10.10-12 - Warszawa, Warszawski Festiwal Piwa

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • legart
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2012.06
    • 914

    #106
    Cholera myślałem że kolejki mogą być do stoisk z piwem, a nie do samego wejścia....

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #107
      Cały czas tak jest? Miałem zaraz się wybrać, ale mi zaczyna przechodzić...

      Comment

      • legart
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2012.06
        • 914

        #108
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
        Cały czas tak jest? Miałem zaraz się wybrać, ale mi zaczyna przechodzić...
        Mi też zwłaszcza, że mam czas wolny jutro głębokim popołudniem...

        Comment

        • xenon75
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2010.02
          • 32

          #109
          A naród głupi i tak postoi Jak w słowach Jacka K.......o

          Comment

          • mkon
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2004.04
            • 14

            #110
            Bardzo szkoda - zapowiadało się nieźle a jest jak zawsze. Jedna Pani siedzi z kasą fiskalną a kolejka 300-500 osób. Czy ktoś w końcu zacznie u nas myśleć ? Nawet chyba oszacowanie potencjalnych strat i utraconych przychodów nic tu nie da. Jeszcze 100 lat chyba potrzeba .

            Comment

            • grzeber
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 2898

              #111
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
              Cały czas tak jest? Miałem zaraz się wybrać, ale mi zaczyna przechodzić...
              Godzinę temu kolejna do wejścia nie była duża, ok. kilkanaście osób stało. W środku raczej kolejek większych nie ma.
              pozdrawiam
              www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

              Comment

              • Pankracy
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2007.10
                • 2807

                #112
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mkon
                Bardzo szkoda - zapowiadało się nieźle a jest jak zawsze. Jedna Pani siedzi z kasą fiskalną a kolejka 300-500 osób. Czy ktoś w końcu zacznie u nas myśleć ? Nawet chyba oszacowanie potencjalnych strat i utraconych przychodów nic tu nie da. Jeszcze 100 lat chyba potrzeba .
                A ja mam inne zdanie. Kolejka ale jaka! Ilu ciekawych ludzi w takich okolicznościach można spotkać. Ja w kolejce miałem możliwość podyskutowania z przypadkowo napotkanym właścicielem jednego z nowo otwieranych browarów. Poza tym zamieniłem kilka zdań pewnym znanym blogerem. A nawet z jednym panem, który jak się okazało pochodzi z UK i od lat jeździ po festiwalach piwnych w całej Europie.

                Comment

                • darek99
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.04
                  • 2149

                  #113
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mkon
                  Bardzo szkoda - zapowiadało się nieźle a jest jak zawsze. Jedna Pani siedzi z kasą fiskalną a kolejka 300-500 osób. Czy ktoś w końcu zacznie u nas myśleć ? Nawet chyba oszacowanie potencjalnych strat i utraconych przychodów nic tu nie da. Jeszcze 100 lat chyba potrzeba .
                  Szkoda to jest wtedy jak świnia w kapustę wejdzie, nie byłeś, nie widziałeś a już kłapiesz jadaczką, sto lat chyba jeszcze trzeba aby takich troli nie było
                  Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
                  Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
                  skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
                  Epikur z Samos.

                  Comment

                  • mkon
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2004.04
                    • 14

                    #114
                    Nie masz racji. Byłem, widziałem. Mamy po prostu inne zdanie na ten temat. Koniec, kropka.

                    Comment

                    • grzeber
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 2898

                      #115
                      Kolejka do wejścia to chyba największy mankament tej imprezy. W szczytowych momentach trzeba było czekać ok. godzinę. Część osób widziałem rezygnowało, ale część dzielnie stało, co pokazuje zainteresowanie tematyką. W środku już specjalnie kolejek już nie było.
                      pozdrawiam
                      www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                      Comment

                      • Gość

                        #116
                        Kolejka faktycznie na kilkaset osób, ale stałem w niej góra pół godziny. W środku przyjemnie, wbrew pozorom sporo miejsca. Tłoku większego nie ma, bo rozładowują go dobra pogoda i food trucki na zewnątrz. Kolejek po piwa praktycznie nie ma. Jedynie do Ale Browaru była dość spora. Szkła nie trzeba kupować, piwa są nalewane także w kubki plastikowe.
                        Ostatnia zmiana dokonana przez Gość; 2014-10-10, 21:50.

                        Comment

                        • ksieciuniu
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2013.11
                          • 157

                          #117
                          Organizacyjnie, poza masakrycznie wolnym wpuszczaniem do środka, w miarę - chociaż nie mam porównania z innymi takimi festiwalami. Ale...
                          premiera w Pinty nie dojechała (i nie dojedzie); szkła festiwalowego zabrakło już przed 19 (nie wiem, może na kolejne dni maja odłożone następne partie), szkoda, że większość stanowisk nie oferuje pojemności 100 ml. (KiK jest jednym z 2-3 chlubnych wyjątków).

                          Generalnie jak jest się już w środku, to całkiem przyjemnie. I po piwo (poza Ale Browarem) długo się nie stoi.

                          Tylko dobrze się zaopatrzyć w "zapas czasu" - tak, żeby móc wypić piwko, coś przekąsić, wypic piwko, pogawędzić, wypic piwko, coś przegryźć itd... Bo w moim przypadku ("dzięki" pojedyńczej kasie na wejściu) to był ciagły pośpiech i ciągła nerwówka "co by tu jeszcze spróbować?"', pomieszanie smaków w gębie i żołądku, i ogólny przesyt.


                          Generalnie, biorąc pod uwagę, że wjazd tylko 5 zł, to jak komuś się uda przefrunąć nad kolejką albo wjechać z bramą, to warto się pojawić. Ale co się będzie działo w sobotnie popołudnie, to aż strach się bać.

                          Zastrzegam, że to tylko wrażenia świeżaka, który nie wie jak to dawniej i gdzie indziej bywało
                          Ostatnia zmiana dokonana przez ksieciuniu; 2014-10-10, 22:43.

                          Comment

                          • Komar_Pafnucy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.08
                            • 1114

                            #118
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DoktorK
                            Hmmm dla osób które stoją w tej kolejce. ..nie wiem czy w środku wystarczy miejsca
                            Na szczęście miejsca wystarczyło. Można było też stać na zewnątrz, z czego większość korzystała.
                            Ogólnie dzień pierwszy udany. Jak dobrze pójdzie, to dzisiaj ludzi będzie więcej, ale kolejka mniejsza.

                            Multitap Crawl
                            Multitap Crawl na Facebook

                            "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                            Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                            Comment

                            • VanPurRz
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2008.09
                              • 4229

                              #119
                              Organizacyjnie mega zenada determinowana fatalnym wyborem miejsca z JEDNYM wejsciem . Nalo miejsca i mega kolejki. Darowalem sobie. Tylko dla snobow i fanatykow.
                              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                              Comment

                              • tfur
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2006.05
                                • 1313

                                #120
                                byłem około wpół do siódmej
                                nawet własne szkło wziąłem
                                ale przestraszyłem się kolejki
                                uzupełniłem płyny w centrum
                                veni, emi, bibi

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                Przetwarzanie...