2014.10.10-12 - Warszawa, Warszawski Festiwal Piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yaro74
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2012.09
    • 2089

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika legart Wyświetlenie odpowiedzi
    Domniemywam że mogło to być to:

    LUCKY BASTARD: Black
    CASCADIAN DARK ALE ● 14° ● 6,2%
    Też tak sądzę po sprawdzeniu w katalogu, tylko że na wywieszcze nad nalewakiem obok opisu piwa była jakaś długa i trudno wymawialna nazwa.

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23926

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yaro74 Wyświetlenie odpowiedzi
      Też tak sądzę po sprawdzeniu w katalogu, tylko że na wywieszcze nad nalewakiem obok opisu piwa była jakaś długa i trudno wymawialna nazwa.
      To był "Psi bastard" po węgiersku
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • jacekwerner
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 2850

        O wiele mnie pamięć nie myli piłeś ten wynalazek. Nazwy nie pomnisz ?
        Ochotnicza Straż Piwna
        BAZA = 7446

        Comment

        • ART
          mAD'MINd
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2001.02
          • 23926

          Początek tak, reszty nie, stawiam na cos w deseń:

          Kyuttyafyuttya
          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

          Comment

          • VanPurRz
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2008.09
            • 4229

            kutjafatia - fonetycznie plus akcent bardziej w środku wyrazu
            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

            Comment

            • PunktPiwny
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2014.05
              • 16

              Bardzo przyjemne wydarzenie Az się łezka w oku kręci, jak się przypomni, że to juz koniec. Nie możemy doczekać się kwietnia
              Mamy kilka fotek, głównie z soboty:

              Comment

              • yaro74
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2012.09
                • 2089

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                Początek tak, reszty nie, stawiam na cos w deseń:

                Kyuttyafyuttya
                Już wiem:

                Kuttyafattya

                Comment

                • pajel
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2009.12
                  • 22

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yaro74 Wyświetlenie odpowiedzi

                  I jeszcze pytanie: czy ktoś wie jak nazywało się ciemne piwo, które można było kupić na stoisku browaru Lucky Bastard ?
                  Kutyafattya, czy jakoś tak. To po węgiersku tłumaczenie "lucky bastard" jak dobrze zrozumiałem. Piwo autorstwa piwowara domowego z Węgier, przebywającego na wymianie studenckiej w Brnie.
                  Last edited by pajel; 2014-10-13, 21:04. Powód: literówka

                  Comment

                  • ursus72
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2009.10
                    • 188

                    To było przesympatyczne spotkanie piwnej "branżuni". Było z kim pogadać i było z kim, i czego się napić. Niedociągnięcia były, ale ... Podziękowania dla warszawskiej ekipy za pożegnanie w Chlarni! Do następnego!

                    Comment

                    • Komar_Pafnucy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.08
                      • 1114

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ursus72 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Podziękowania dla warszawskiej ekipy za pożegnanie w Chlarni! Do następnego!
                      Cała przyjemność po naszej stronie.

                      Festiwal udany, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to pierwsza edycja. Było dobrze a myślę, że będzie jeszcze lepiej.

                      Multitap Crawl
                      Multitap Crawl na Facebook

                      "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                      Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                      Comment

                      • iron
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.08
                        • 6717

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ursus72 Wyświetlenie odpowiedzi
                        To było przesympatyczne spotkanie piwnej "branżuni". Było z kim pogadać i było z kim, i czego się napić. Niedociągnięcia były, ale ... Podziękowania dla warszawskiej ekipy za pożegnanie w Chlarni! Do następnego!
                        A ja naiwnie myślałem, że takie imprezy są głównie robione z myślą o odwiedzających a nie "branżuni"

                        Ale dobrze, że przynajmniej "branżunia" była zadowolona, a odwiedzający jak jelenie zapłacili i na tym ich rola się skończyła. No i oczywiście mają obowiązek być wniebowzięci
                        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                        Rock, Honor, Ojczyzna

                        Comment

                        • doktorfff
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2012.06
                          • 20

                          Browar Faktoria

                          Chcę opisać niemiłą sytuację jaka mnie spotkała w sobotni wieczór na koniec mojego pobytu na Warszawskim Festiwalu Piwa.
                          Jako że już się zbierałem się ze znajomymi do opuszczenia terenu festiwalu, krążyliśmy po stoiskach żeby wyczaić sobie co kupić na wyjazd. Po odwiedzeniu kilku stoisk z piwem w dłoni (nie będę wymieniał których bo i tak nie ma to sensu) dokonaliśmy zakupów i udaliśmy się na zewnątrz dopić piwo i z przykrością opuścić teren festiwalu. Podczas gdy staliśmy popijaliśmy piwa i debatowaliśmy na różne tematy podszedł do mnie koleś MICHAŁ obsługujący stoisko browaru FAKTORIA (nie będę go brzydko nazywał) i stwierdził że widział mnie jak byłem u niego na stoisku 10 minut temu w browarze FAKTORIA i zabrałem 2 butelki piwa nie płacąc za nie. Oczywiście jest to bujda na kółkach. Opróżniłem mu moją torbę z zakupami pokazując że piw z FAKTORII w niej nie ma, pokazałem paragon z datą i godziną że w tym czasie w którym NIBY kradłem u niego na stoisku dokonywałem zakupów akurat gdzie indziej. Niestety nieuprzejmy Pan stwierdził że zapewne wypiłem już te piwa, a cały numer był cyt. „SZYBKI I ŚMIESZNY”. Po czym udał się z powrotem. Stwierdziłem, że tak tego nie zostawię bo nawet nie usłyszałem przepraszam za takie pomówienie i zniewagę. Poszliśmy na stoisko faktorii żeby wymusić choćby zwykłe „PRZEPRASZAM” ale niestety typ nadal twierdził że to mnie widział i nie szło do niego jakkolwiek przemówić. Skwitowałem to tylko słowami że jeżdżę po festiwalach piwnych od kilku lat i jeszcze o takim chamstwie nie słyszałem i nie zaznałem. Niech się cieszy że jestem kulturalnym człowiekiem bo od kogoś innego dostałby po gębie za takie zachowanie. Myślę czy nie napisać jeszcze o zaistniałym wydarzeniu do browaru. Jak myślicie powinienem?

                          Comment

                          • bayern71
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2006.06
                            • 1004

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika doktorfff Wyświetlenie odpowiedzi
                            Chcę opisać niemiłą sytuację jaka mnie spotkała w sobotni wieczór na koniec mojego pobytu na Warszawskim Festiwalu Piwa.
                            Jako że już się zbierałem się ze znajomymi do opuszczenia terenu festiwalu, krążyliśmy po stoiskach żeby wyczaić sobie co kupić na wyjazd. Po odwiedzeniu kilku stoisk z piwem w dłoni (nie będę wymieniał których bo i tak nie ma to sensu) dokonaliśmy zakupów i udaliśmy się na zewnątrz dopić piwo i z przykrością opuścić teren festiwalu. Podczas gdy staliśmy popijaliśmy piwa i debatowaliśmy na różne tematy podszedł do mnie koleś MICHAŁ obsługujący stoisko browaru FAKTORIA (nie będę go brzydko nazywał) i stwierdził że widział mnie jak byłem u niego na stoisku 10 minut temu w browarze FAKTORIA i zabrałem 2 butelki piwa nie płacąc za nie. Oczywiście jest to bujda na kółkach. Opróżniłem mu moją torbę z zakupami pokazując że piw z FAKTORII w niej nie ma, pokazałem paragon z datą i godziną że w tym czasie w którym NIBY kradłem u niego na stoisku dokonywałem zakupów akurat gdzie indziej. Niestety nieuprzejmy Pan stwierdził że zapewne wypiłem już te piwa, a cały numer był cyt. „SZYBKI I ŚMIESZNY”. Po czym udał się z powrotem. Stwierdziłem, że tak tego nie zostawię bo nawet nie usłyszałem przepraszam za takie pomówienie i zniewagę. Poszliśmy na stoisko faktorii żeby wymusić choćby zwykłe „PRZEPRASZAM” ale niestety typ nadal twierdził że to mnie widział i nie szło do niego jakkolwiek przemówić. Skwitowałem to tylko słowami że jeżdżę po festiwalach piwnych od kilku lat i jeszcze o takim chamstwie nie słyszałem i nie zaznałem. Niech się cieszy że jestem kulturalnym człowiekiem bo od kogoś innego dostałby po gębie za takie zachowanie. Myślę czy nie napisać jeszcze o zaistniałym wydarzeniu do browaru. Jak myślicie powinienem?
                            Myślę, że w takiej sytuacji powinieneś zgłosić skargę do browaru Faktoria. Powinni go nauczyć moresu

                            Comment

                            • emes
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.08
                              • 4275

                              Obsługa stoisk to już inna bajka, trudno o to obwiniać organizatorów WFP. Mnie najbardziej rozbawiła taka sytuacja, ale byłem w tak zwanym dobrym humorze, przy stoisku Dr Brew. Stoję sobie jako jedyny klient, są trzy osoby z obsługi i zabawiają się między sobą zamiast obsługiwać klientów. Stoję sobie, liczę czas reakcji, ale ci goście mają ważniejsze sprawy niż obsługa klienta Coś tam powiedziałem, czy nie przeszkadzam, czy coś w tym rodzaju i Wielkie Księstwo Obsługi zainteresowało się klientem
                              Z pozytywów tego stoiska, to fajną wynajeli hostessę w stroju pielęgniarki, szkoda, że jej nie było jak tam stałem po piwo

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.08
                                • 6717

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
                                Obsługa stoisk to już inna bajka, trudno o to obwiniać organizatorów WFP. Mnie najbardziej rozbawiła taka sytuacja, ale byłem w tak zwanym dobrym humorze, przy stoisku Dr Brew. Stoję sobie jako jedyny klient, są trzy osoby z obsługi i zabawiają się między sobą zamiast obsługiwać klientów. Stoję sobie, liczę czas reakcji, ale ci goście mają ważniejsze sprawy niż obsługa klienta Coś tam powiedziałem, czy nie przeszkadzam, czy coś w tym rodzaju i Wielkie Księstwo Obsługi zainteresowało się klientem
                                Z pozytywów tego stoiska, to fajną wynajeli hostessę w stroju pielęgniarki, szkoda, że jej nie było jak tam stałem po piwo
                                Dwie były te hostessy - blondynka i brunetka
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X